Już za kilka miesięcy ma być gotowa budowana od kilku lat się dróg rowerowych o długości 5 kilomet
Budowana od kilku lat wielka sieć rowerowa w Wadowicach  wkrótce ma być gotowa

Już za kilka miesięcy ma być gotowa budowana od kilku lat się dróg rowerowych o długości 5 kilometrów, która łączy Chocznię z Krytą Pływalnią Delfin w Wadowicach. Burmistrz Wadowic wybrał się z pracownikami na jej obchód.

W piątek (14.07) burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński wybrał się w towarzystwie swoich pracowników na obchód budowanych od kilku lat ścieżek rowerowych  (a w zasadzie ciągów pieszo rowerowych) i pochwalił się pięciokilometrowym spacerem.

 

Nie da się ukryć, że podczas prac powstało sporo niedoróbek, czy takie kwiatki, jak drzewo na środku ulicy Legionów...

Zobacz: Po pół roku w końcu wycięto drzewo ze ścieżki rowerowej

Gdybyśmy trzy lata temu nie podjęli decyzji o podzieleniu tej inwestycji na kilkanaście odcinków, tylko czekali, aż otrzymamy pozwolenie budowlane na cały projekt – to budowę tych ścieżek rozpoczynalibyśmy dopiero teraz! Oczywiście po drodze nie brakowało złośliwych komentarzy, że budujemy 50-metrowe ścieżki, które prowadzą znikąd i donikąd.. Albo że na środku tras (nieskończonych jeszcze) stoi drzewo i znak drogowy, które czekały po prostu, aż otrzymamy pozwolenie na usunięcie... My jednak robiliśmy swoje, budowaliśmy to, co się da, żeby nie tracić czasu. I krok po kroku #VeloWadowice ułożyło się jak puzzle w jedną całość, a wkrótce połączy się z VeloSkawa i Velo Małopolska – chwali się burmistrz Bartosz Kaliński.

Do finału wielkiego projektu zostało jeszcze kilka elementów takich jak dwa „wyniesione” przejazdy przez skrzyżowania (do stacji Moya i na osiedle Kopernika), kilka usterek do usunięcia (które zauważono trakcie oględzin), a także dokończenie brakującego odcinka ścieżki na ulicy Putka. To ostatni element, na który gmina po długich staraniach w końcu otrzymała zezwolenie realizacji inwestycji drogowej (ZRID).

Cały projekt prac powstał jeszcze za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego, który finalnie drogą rowerową o długości blisko 5 kilometrów połączyć ma leżącą w ciągu dróg krajowych nr 28 i 52 wadowicką obwodnicę od strony Choczni (ulica Graniczna) przez ulicę Legionów, przy Wale, Lwowską, Putka aż po Zegadłowicza i ulicę Polną w ramach stworzenia zintegrowanego transportu miejskiego. Projekt wykonywany w formie "zaprojektuj i wybuduj" jest wart ponad 16 milionów złotych, z czego większość to dotacja unijna.

Projekt wykonywany jest odcinkami, w miejscach, gdzie gmina przygotowała projekty i pozwolenia. Obecny włodarz, burmistrz Bartosz Kaliński dodaje do tego kolejne odcinki. Dotychczas miasto wykonało fragment ciągu pieszo-rowerowego przy wadowickiej obwodnicy (między rondami Andresa i Czumy), Lwowskiej, fragmencie ulicy Legionów, fragmencie ulicy Putka, a także parkingi przy ulicy Sienkiewicza oraz przy dworcu kolejowym. Obecnie powstaje też nowy odcinek za Maspeksem, a także do zapory w Świnnej Porębie, które docelowo będą częścią Velo Skawa, razem z istniejącym już i kilka miesięcy temu wyasfaltowanym odcinkiem ścieżki między wadowickim stadionem Skawy a mostem na Ponikiewce. Na oznakowanie czeka też niedawno wyasfaltowany ciąg pieszo-rowerowy pod Kopiec.

 

(MG)
(zdjęcia: Bartosz Kaliński)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

0 #1 adam 2023-07-15 15:39
Kalinski jak robisz sobie foto to wyglądaj na dziadowskiego ale burmistrza a nie jak u.....
+5 #2 Yanek 2023-07-15 17:08
Kuźwa troszkę asfaltu położyć i wygładzić a miejscami trzęsie że nadgarstki chce połamać, chyba najgorzej koło bo, na dojeździe do lidla i ten kawałek od ronda na lazowce w stronę Chocznia, chciałbym aby burmistrz się przejechał a nie przeszedł i powiedział czy to jest ok

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.