- Opublikowano: 14 lutego 2014, 10:30
- Komentarze: 5
Gdyby nie czujność trzyletniego malucha, kto wie jak skończyłby się ten pożar mówią strażacy. W środku nocy w kotłowni jednego z domów jednorodzinnych pojawił się ogień. Mieszkańców obudziło dziecko.
W piątek (14.02) około godziny 3:00 nad ranem strażacy zawodowi z JRG Wadowice, druhowie ochotnicy z OSP Kalwaria Zebrzydowska oraz policja zostali powiadomieni o pożarze w kotłowni jednego z domów jednorodzinnych, położonego przy ulicy Klasztornej w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Wszyscy domownicy spali w najlepsze, gdy trzy letnie dziecko obudziło się wyczuwając niepokojący zapach dymu. Od razu obudziło tatę oraz resztę mieszkańców. Ci zaś zobaczyli, że pali się kotłownia oraz poinformowali o tym straż - relacjonują strażacy ochotnicy z OSP Kalwaria Zebrzydowska.
Dzięki szybkiej reakcji dziecka pożar był we wczesnej fazie rozwoju i udało się go szybko ugasić. Pomieszczenie zostało oddymione za pomocą wentylatora.
Gdyby nie ten mały bohater, budynek mógłby spłonąć - dodają strażacy.
(MG)
(zdjęcie: OSP Kalwaria Zebrzydowska)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Tragedia w Wieprzu. Nie żyje 18-latek
Łącznik na Placu Kościuszki znowu zamknięty co utrudnia życie kierowcom
Kolejny pocisk ujawniony podczas prac rolniczych. Interweniowała policja i saperzy
Jest decyzja o ekstradycji podejrzanego o podwójne morderstwo w Spytkowicach
Akcja prędkość. Skontrolowano 59 pojazdów, wpadło kilkadziesiąt mandatów
Komentarze