- Opublikowano: 09 listopada 2017, 10:05
- Komentarze: 15
Na wniosek Marka Sowy, posła .Nowoczesnej z naszego okręgu wyborczego, Sejm uczcił minutą ciszy pamięć Piotra S., który zmarł po podpaleniem się przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Nie wstała jedynie posłanka PiS Krystyna Pawłowicz.
Na środowym (8.11) posiedzeniu Sejmu Marek Sowa z .Nowoczesnej, poseł z naszego okręgu wyborczego zaapelował, aby minutą ciszy uczcić pamięć Piotra S. 54-letniego mieszkańca Niepołomic, który oblał się łatwopalną substancją i podpalił przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie, chcąc wyrazić swój protest przeciwko działaniom Prawa i Sprawiedliwości. Mężczyzna zmarł 29 października, po 10 dniach pobytu w szpitalu.
Zdaję sobie sprawę, że możemy się różnić w ocenie tego zdarzenia, ale mam głębokie przekonanie, że ten wyjątkowy akt desperacji człowieka był motywowany miłością do ojczyzny i troską o jej los. Zostawił nam manifest, który dla każdego z nas powinien być powodem do refleksji – mówił Marek Sowa, poseł z naszego kręgu wyborczego.
Po wystąpieniu Marka Sowy posłowie wstając spełnili prośbę posła. Jak donoszą, nie zrobiła tego jedynie Krystyna Pawłowicz (PiS). Cały czas siedziała w poselskiej ławie, co zarejestrowały kamery:
Pogrzeb zmarłego Piotra S. odbędzie się we wtorek (14.11) o godzinie 12:00 na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie. Rodzina apeluje o uszanowanie żałoby, nieskładanie kondolencji i pożegnanie zmarłego w ciszy. Piotr S., jak sam podkreślił w pozostawionym po sobie liście, dokonał dramatycznego aktu w manifeście przeciwko obecnej władzy.
PiS ma moją krew na swoich rękach. Nie chodzi o to, że rząd popełnia mniej czy więcej błędów (każdy rząd to robi) ale, że ten rząd wstrząsa podstawami naszej państwowości i funkcjonowania społeczeństwa. Natomiast większość społeczeństwa śpi, nie zwraca uwagi, co się dzieje i trzeba je z tego snu obudzić" – podkreślił w swojej wiadomości Piotr S.
Posłowie i zwolennicy partii rządzącej podkreślają, że jak przyznał sam Piotr S., leczył się on psychiatrycznie, a opozycja i media wykorzystują jego czyn w politycznej debacie przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości.
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:
Biało-czerwone święto. Co przygotowano w Andrychowie, Kalwarii i Wadowicach?
Żona posła postawiona do pionu przez wójta Spytkowic
Były burmistrz uniewinniony za rzekomą samowolę budowlaną w parku
20 lat w Unii Europejskiej. Na wadowickim rynku zbiorowe śpiewanie "Ody do radości.
Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych
Komentarze
Może zwariował widząc miesiączki faceta bez baby, bez konta, bez prawa jazdy, bez żadnego normalnego życia rodzinnego, który mieszka z kotem?
Nowoczesna buduje swoją pozycję na dramacie tego człowieka, któremu ktoś naopowiadał nie wiadomo co i facet porwał się na życie bo miał problemy psychologiczne wiec takim człowiekiem łatwo się manipuluje. W Polsce są grupy którym zależy by budować zakłamany obraz rzeczywistości właśnie takimi akcjami by mieć argument jak to się źle dzieje.
W wyborach samorządowych trzeba ostatecznie pogrążyć to całe kolesiostwo układów i układzików !!!
A może powinieneś się przebadać?
Pis to dno
PiS trzeba rozjechać
Przy ubieganiu się o nowy mandat lub stanowisko Józwy wyjdą wszyscy jak jeden...nie ostentacyjnie, a z otwartą przyłbicą
Serio? Jeśli to prawda no to wstyd, straszny wstyd
i dobrze zrobił - to jedyne, słuszne postępowanie wobec chamstwa wykorzystująceg o czyjąś śmierć do walki politycznej. W takich wydarzeniach się NIE UCZESTNICZY
KABARET! - i w nim wzięło udział PIS!!! ale jaja... ale jaja... ale jaja...
Od teraz w imię równości każdego obywatela... każdego dnia
po mniej więcej 100 razy posłowie mają stać na baczność i czcić każdego
samobójcę ... pytanie tylko ile Polaków obecnie rocznie popełnia
samobójstwo??? ... W Polsce w latach 1991–2013 popełnianych było średnio
4835 samobójstw każdego roku. W latach 1992–1998 śmierć zadawało sobie
co roku średnio 5,5 tys. osób. W kolejnych latach do 2012 średnia
wyniosła 4,4 tys. osób. W 2013 zarejestrowano jednak największą
od początku lat 90. XX wieku liczbę tego typu zdarzeń – 6097 samobójców
"powieszonych"....Dlaczego za rządów Oscara było ponad 6000 samobójców
- tych "powieszonych" i 2 razy tyle tych umarłych w szpitalu
"zatrutych"???
Zawsze był mendą!!!!!!!
Dokładnie, krzywe nóżki dupcia wnet :-|