Do dwóch niebezpiecznych zdarzeń doszło praktycznie w tym samym miejscu drogi krajowej nr 52 w Brodach
Dwie kolizje w tym samym miejscu

Do dwóch niebezpiecznych zdarzeń doszło praktycznie w tym samym miejscu drogi krajowej nr 52 w Brodach. Powód? Najprawdopodobniej nie dostosowanie prędkości do warunków pogodowych.

Warunki na drogach pogorszyły się i już niestety widać tego efekty. W środę (11.09) przed godziną 9:00 na drodze krajowej nr 52 w Brodach (na tzw. Solcy) doszło do niebezpiecznej kolizji. Kierujący volkswagenem passatem najprawdopodobniej wpadł w poślizg na łuku drogi, zjechał na lewe pobocze i uderzył w stojące tam renault. Pojazd siłą uderzenia został wepchnięty w las, a volkswagen zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej.

Kierowcy passata nic się nie stało, jego pasażerka z niewielkimi obrażeniami trafiła do szpitala. Miejsce kolizji zabezpieczali strażacy z JRG Wadowice i OSP Kalwaria Zebrzydowska. Ruch w tym miejscu odbywał się płynnie i bez utrudnień.

Ale to nie koniec: dwie godziny później praktycznie w tym samym miejscu doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia: tym razem do rowu wjechał samochód dostawczy. Jeden pas jezdni jest zablokowany a ruch odbywa się wahadłowo.

Policja bedzie ustala okoliczności obu kolizji, których powodem była najprawdopodobniej nadmierna prędkość.

(PK)
(zdjęcia: Piotr B.)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+3 #1 Madej 2013-09-11 11:22
Jeżdżą jak warioty to i są efekty...
Cytować
-4 #2 Dark 2013-09-11 16:07
Madej.....pomyś l zanim coś powiesz...dobrz e że ludzie nie zginęli a nie
Cytować
-5 #3 madej1 2013-09-11 16:24
Cytuję Dark:
Madej.....pomyśl zanim coś powiesz...dobrze że ludzie nie zginęli a nie


Popieram madeja - "Jeżdżą jak warioty to i są efekty..."
Cytować
+18 #4 luki 2013-09-11 17:03
Nie dawno wymienili tam asfalt i nie wiem co za mądry człowiek łączy je ze sobą na łuku i dlatego tam wyrzuca z tego zakrętu. Tam co drugi dzień ktoś się leży albo na dachu w rowie albo po drugiej stronie w trawie. Powinni coś z tym zrobić.
Cytować
-2 #5 Tereska 2013-09-11 17:07
Pośpiech, brak czasu, dojazdy do pracy, wymagania pracodawcy itd itp.
BDI mogła nam pomóc, z wyliczeń władz Wadowic wyszło, że przez budowę BDI mogą stracić w wyborach. Efekt?
Brak BDI, zawsze można jeździć wolniej.
Przesiądźmy się na furmanki, kolaski lub wierzchem po bezdożach, będzie bezpieczniej.
Cytować
+5 #6 Zmartwiony 2013-09-11 19:51
Kierowca Passata na pewno nie miał więcej niż dopuszczone 70km/h co widać po uszkodzeniach obu aut...
Winną jednego i drugiego zdarzenia jest woda która zbiera się w koleinach drogi co widać nawet na zdjęciu.
A już na pewno trzeba w pierwszej kolejności podziękować ludziom "pseudowładzy" lokalnej która jak zwykle broni się i odwleka budowę Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Drogi która umożliwiła by bezpieczne podróżowanie między Bielskiem, a Krakowem oraz pomogła w znaczącym stopniu w rozwoju regionu.
Cytować
Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Redakcja portalu WadowiceOnline.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników. Komentarze o charakterze gróźb, personalne ataki oraz komentarze zakłócające dyskusję (trolling, spam) będą usuwane.