Kolizja na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Kleczy Dolnej: pod koła pociągu wjechał kierujący
Mercedesem wjechał pod pociąg

Kolizja na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Kleczy Dolnej: pod koła pociągu wjechał kierujący mercedesem vito. Trafił do wadowickiego szpitala na obserwację. Ruch pociągów w stronę Kalwarii Lanckorony został wstrzymany.

Przejazdy kolejowe w powiecie wadowickim to wciąż niebezpieczne miejsca: wielu kierowców zapomina, że po naszych torach wciąż jeżdżą pociągi i trzeba na nie uważać. Przekonał się o tym kierowca mercedesa vito, który we wtorek (3.09) przed godziną 16:00 na niestrzeżonym przejeździe w Kleczy Dolnej na drodze od Stryszowa do Wadowic wjechał wprost pod koła jadącego z Wadowic do Krakowa pociągu EN57-942.

Uderzenie ciężkiej maszyny było spore: bok i przód pojazdu zostały mocno uszkodzone a jego kierowca trafił do szpitala na obserwację. Miał szczęście: pociągi w okolicach przejazdów niestrzeżonych zwalniają (stąd m.in. podróż do Krakowa czy Bielska-Białej tym środkiem lokomocji trwa ile trwa...) i to tak naprawdę jest główny powód, że większość zderzeń z nimi nie kończy się śmiertelnymi w skutkach wypadkami...

Zobacz: Uważajcie na przejazdach: często są źle oznakowane

Ruch na przejeździe odbywał się wahadłowo, kierowany i zabezpieczany przez dwa zastępy strażaków z JRG Wadowice i zastęp druhów ochotników z OSP Klecza.

Jak dowiadzieliśmy się od kierownika pociągu, przód maszyny jest uszkodzony a to czy nadaje się ona do jazdy stwierdzi komisja kolejowa. Tymczasem ruch pociągów od Wadowic do Kalwarii Lanckorony jest wstrzymany.

Przyczyny tej kolizji bada policja. Pociągiem podróżowała jedna osoba.

(MG, PK)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+4 #1 Obserwator 2013-09-03 17:10
Dobrze,że o tym tutaj napisaliście.
Bo właśnie wybieram się do Krakowa za godzinę. I miałem jechać pociągiem relacji Wadowice-Kraków Główny,ale skoro jest jakiś wypadek i są utrudnienia to pewnie ten pociąg nie pojedzie,albo pojedzie z dużym opóźnieniem. Chyba jednak zrezygnuje z dzisiejszej podróży. :)
A tak przy okazji. Dobrze,że to jechał ten pociąg po 15,stara jednostka z EZT. Bo drugi pociąg,który kursuje na tej trasie to dopiero co odnowiony skład "Papieski". :) dzięki.
+11 #2 Jaro 2013-09-03 17:10
Ludzie nauczcie się, że jak jest stop i krzyż św. andrzeja to się staje.
+4 #3 pcc88 2013-09-03 17:12
pociąg się wyklepie i dalej pojedzie straty małe sam jeździłem ale na elektrowozach
+2 #4 Sati 2013-09-03 17:18
Zapewne ograniczenia do 40 które jest na tym odcinku też ten kierowca przestrzegał;)
-7 #5 foto 2013-09-03 17:24
Oczy wiście kolejne zdjęcie strażaka do albumu, pozujecie do zdjęć w czasie pracy?
+3 #6 gdyby 2013-09-03 17:29
zostaw strażaków w spokoju!
-6 #7 foto 2013-09-03 17:48
Cytuję gdyby:
zostaw strażaków w spokoju!


A dlaczego bo kto to jest strażak? , ty też pewnie jesteś strażakiem, latają mi te wasze minusy, ja po prostu pisze co widzę, każdy wypadek czy inny przypadek to jakiś strażak na pierwszym planie co może nie tak może się mylę. Uśmiechy przy ludzkich tragediach super pomysł, ale mimo to i tak macie o sobie wysokie mniemanie.
+1 #8 ktos 2013-09-03 18:16
Taaa pociągi zwalniają hahaha niedość ze nie zwalniają to zdarza się im zapomnieć zatrąbić...a pozatym na tym przejedzie już dawno powinna być chociaż sygnalizacja!!! !!!
+5 #9 Marinex 2013-09-03 18:31
O czym tu pisać,wszystkie znaki widoczne,jak na dłoni,a jak głupek nie widzi,to niech nie siada za kółko !!!

A jakby jechało "Pendowidmo",z 160 km/h,to byłyby koła i nie tylko,na dachach domów !!! ha,ha,ha !
+7 #10 ktos 2013-09-03 18:37
Tak znaki są ale ten przejazd jest tak usytuowany że jadąc wiekszym autem niz osobowym czasami trzeba zjechac na drugi pas aby móc zobaczyc w bocznej szybie czy czasem pociag nie jedzie...
+9 #11 uważny 2013-09-03 19:22
Szkoda, że nie zostało napisane, że szanowny pan kierowca rozmawiał przez tel. Zapewne niewygodnie było mu obrócić głowę :-)
+1 #12 Kierowca 2013-09-03 19:41
Cytuję Marinex:
O czym tu pisać,wszystkie znaki widoczne,jak na dłoni,a jak głupek nie widzi,to niech nie siada za kółko !!!

A jakby jechało "Pendowidmo",z 160 km/h,to byłyby koła i nie tylko,na dachach domów !!! ha,ha,ha !


Sam jesteś Głupek i tyle śmiać się z czyjegoś nieszczęścia dobrze świadczy o tobie a kierowca stanął przed przejazdem ruszył bo po pierwsze słońce oślepiało, widoczność tam z większego auta jest znacznie ograniczona i co tu dużo pisać miejsce fatalne a wypadki się zdarzają.
+6 #13 Ostrożność 2013-09-03 19:51
Przejeżdżam tamtędy codziennie, gabarytowo podobnym samochodem, widoczność jest ok, siedzi się wyżej, widzi się więcej. Tylko, trzeba się rozejrzeć, Nie każdemu chce się lekko wychylić, dlatego dzieje się tak, a nie inaczej...
+7 #14 SG 2013-09-03 20:26
Należy ten przejazd na ruchliwej drodze, chociaż powiatowej, przekwalifikowa ć na kat. "C" z sygnalizacja świetlną i buczeniem (analogicznie jak na wysokości b. przedszkola w Kleczy).
-1 #15 Ostrożność 2013-09-03 21:54
Cytuję foto:
Oczy wiście kolejne zdjęcie strażaka do albumu, pozujecie do zdjęć w czasie pracy?




OSP KLECZA ROZWINĘ TEN SKRÓT DLA NIEDOROZWINIĘTY CH UMYSŁOWO "OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA" Strażacy tam nie zarabiają, to nie państwowa straż
+3 #16 ziomek 2013-09-03 22:28
Jak jest stop to trzeba się zatrzymać tu jest cała przyczyna
+5 #17 r g 2013-09-04 05:59
jadac od stryszowa widocznosc jest bardzo dobra tylko z telefonem przy uchu nie zabardzo
-3 #18 Tadeusz5 2013-09-04 09:44
Po co te pociągi kursują jak do stacji Kalwaria czyli 18 km przeważnie jest frekwencja zerowa lub kilka osób.Śmiechu warta ta cała kolej razem z miłośnikami i radnymi gminy Wadowice.
-1 #19 Portland 2013-09-04 10:41
Tadeusz5 czyli kolejne wcielenie Anny50,Rovera z forum kolejarskiego gdzie każdy wie że to osoba powiązana z jedną firm busiarskich z gminy Andrychów.Choci aż nad nickami popracuj to może ktoś cię nie rozpozna.
-2 #20 Tadeusz5 2013-09-04 12:14
Portland Nie mam nic wspólnego z busami i Twoimi nickami.Każdy z nas widzi jakie te składy śmierdzące z lat 70-tych kursują przepełnione.
+1 #21 Reks 2013-09-04 12:58
Z Wadowic do Krakowa w pociągu jedzie jedna osoba? To znaczy że Wadowice wymarły czy pociągi jadą tak wolno że nie chce nimi nikt jeździć?
+2 #22 Siti 2013-09-04 14:58
Bo to połączenie w relacji powrotnej jest dla nikogo,z pracy o 14 za późno,do Skawiny/Krakowa na drugą zmianę też nie dojedzie się. Za to z Krakowa do Wadowic frekwencja jest już lepsza.
+5 #23 Beno 2013-09-05 13:02
Szczęście w nieszcęściu...u czmy się na błędach dobrze że w tym przypadku gość dostał drugą szansę..pozdraw iam;)

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.