Jedna z mieszkanek Spytkowic chciała ogniem pozbyć się gniazda szerszeni. Omal nie spaliła domu...
Mieszkanka Spytkowic chciała się pozbyć szerszeni. Omal nie spaliła domu

Jedna z mieszkanek Spytkowic chciała ogniem pozbyć się gniazda szerszeni. Omal nie spaliła domu...

W poniedziałek (11.05) przed godziną 13:00 służby ratunkowe otrzymały informację o pożarze w jednym z domów jednorodzinnych w Spytkowicach. Na miejsce zadysponowano zastępy strażaków zawodowych z JRG Wadowice oraz druhów ochotników z OSP Spytkowice.

Jak się okazało, jedna z mieszkanek domu chciała poprzez podpalenie, pozbyć się gniazda szerszeni z posesji. Niestety czerwony kur wymknął się spod kontroli i ogień przeniósł się na przedmioty zmagazynowane w schowku pod schodami.

Na szczęście strażacy szybko ugasili pożar ratując dom przed spaleniem. Nic nikomu na szczęście się nie stało, ale cała rodzina najadła się sporo strachu.

Warto też pamiętać, że strażacy nie zajmują się usuwaniem ani szerszeni ani ich gniazd. Interweniują tylko w przypadku, gdy obecność owadów zagraża zdrowiu lub życiu ludzi.

(PK)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+6 #1 gosc 2020-05-11 19:09
A co z szerszeniami?
+3 #2 Radek 2020-05-12 12:52
Idiotów nie sieją
0 #3 pol 2020-05-12 16:34
Do gosc. Szerszenie przechodzą kwarantanne po bezpośrednim kontakcie z człowiekiem.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.