Wygląda na to, że z planowanego ronda na skrzyżowaniu od zachodniej części Kalwarii Zebrzydowskiej nic nie będzie. Radni i burmistrz wycofali się z przebudowy niebezpiecznego skrzyżowania z powodu wysokich kosztów i odległym terminem realizacji.

Nie da się ukryć, że droga krajowa nr 52 do bezpiecznych nie należy. Często dochodzi na niej do kolizji, wypadków, często nawet śmiertelnych. Uciążliwą dla kierowców sprawą są również korki, związane z nieefektownymi rozwiązaniami komunikacyjnymi. Trasa w wielu miejscach została już przebudowana czy wyremontowana.

Są jednak dalej miejsca newralgiczne. Takie jak m.in. skrzyżowanie krajówki z ulicą leżącej w ciągu krajówki ulicy Jagiellońskiej z drogą powiatową nr 1782K (ulica Floriana) i drogą gminną (ulica Podlesie) w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Jak już pisaliśmy, jakiś czas temu padł pomysł przebudowy tego skrzyżowania, w maju przedstawiono pięć koncepcji przebudowy tego miejsca. Urzędnicy z magistratu wybrali wariant nr 2, przewidujący wykonanie ronda z uwzględnieniem zjazdów do posesji.

Po kilku miesiącach okazuje się, że z ronda najprawdopodobniej nic nie będzie a planu wylądują w koszu: radni wycofali się z przebudowy skrzyżowania na rondo, tłumacząc się wysokimi kosztami  i odległym terminem realizacji. Przebudowa zaproponowana przez GDDKiA podobno nie znalazła też akceptacji społecznej.

Jedyna pociechą dla kierowców jest to, że w najbliższym czasie na niebezpiecznej krzyżówce nastąpią "kosmetyczne doraźne zmiany"...

Pojekt koncepcyjny, przedstawiający pięć wariantów przebudowy:

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:

575 firm złożyło wnioski o dofinansowanie z ZUS

Pół roku od otwarcia dworca a ładowarka dla elektryków nadal nie działa

Kto chętny na budynek starej komendy policji?

Trwa remont mostu na kanale na Wiśle w Brzeźnicy

Park handlowy Big Andrychów będzie rozbudowany