Potargane i poskreślane karteluszki. Kursy do miejscowości, które od miesięcy nie są realizowane. Przewoźnicy, którzy już nie istnieją bądź wycofali się z działalności. Tak niestety od miesięcy wyglądają "rozkłady jazdy" na wadowickim dworcu autobusowym i przystankach.

Jak informują nas zaniepokojeni czytelnicy korzystający z transportu zbiorowego w powiecie wadowickim, coś bardzo złego dzieje się od miesięcy tej kwestii: rozkłady jazdy busów na dworcu autobusowym w Wadowicach jak i na sporej części  przystanków od wielu miesięcy to zazwyczaj potargane karteczki, często poprzekreślane z nieaktualnymi kursami.

Mało tego: są na nich wyszczególnione kursy do miejscowości (np. Nysa, Katowice, Rajcza, Zakopane czy Żywiec)  których przewoźnicy nie realizują od miesięcy. Ba! Są też wyszczególnieni przewoźnicy, którzy już nie istnieją, bądź wycofali się z działalności przewozowej w naszym regionie.

Od przynajmniej roku do Rajczy przez Żywiec z Wadowic nie odjeżdżają żadne busy. Tymczasem rozkład jazdy widnieje w najlepsze na wadowickim dworcu... Próżno więc czekać na kurs na żywiecczyznę. Do Bielska-Białej też kursuje obecnie tylko 10 kursów w dni powszednie, podczas gdy w rozkładzie jest ich aż 25. Kursów z Wadowic do Palczy nie ma już w ogóle, tymczasem na rozkładzie jazdy widnieją sobie w najlepsze... – mówi nam jeden z czytelników korzystający z busów.

Jak się dowiadujemy, Starostwo Powiatowe w Wadowicach już kilkukrotnie wystosowało pisma do wszystkich przewoźników o wywieszenie aktualnych rozkładów, ale jak widać, większość z nich ma to w nosie. Nie ma wiec jednego sensownego aktualnego rozkładu jazdy  z podziałem na dni powszednie i święta i przewoźników z numerami kontaktowymi. Zamiast tego jest brud, poprzekreślane karteluszki z nieaktualnymi kursami i ogólny chaos. Owszem: przewoźnicy mają często rozkłady na swoich stronach internetowych. Tyle, że nie każdy ma możliwość z tego skorzystać a na dworcu i przystankach jest to co każdy widzi...

Zastanawiamy się, jak to wszystko  w takim razie funkcjonuje?

Na wyczucie! Jako tako nie ma rozkładu jazdy. Kierowcy jeżdżą, jak im pasuje... Karteczki z rozkładami? Tylko w nielicznych busach. Często słyszy się teksty: "Paaaaanie! Bus jeździ co 15 minut to na co komu rozkład jazdy?! – mówi nam ze śmiechem nasz czytelnik, ale po chwili robi się już poważniejszy...

(Marcin Guzik)

Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:

575 firm złożyło wnioski o dofinansowanie z ZUS

Pół roku od otwarcia dworca a ładowarka dla elektryków nadal nie działa

Kto chętny na budynek starej komendy policji?

Trwa remont mostu na kanale na Wiśle w Brzeźnicy

Park handlowy Big Andrychów będzie rozbudowany

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.