W Warszawie odbyła się manifestacja pod nazwą „Protest Wolnych Polaków”, sprzeciwiająca się nowym porządkom, jakie wprowadza obecny rząd. Nie zabrakło tam również reprezentantów z naszego powiatu, z posłami PiS Filipem Kaczyńskim i Mariuszem Krystianem na czele.

Jak zapowiadali, tak zrobili. W czwartek (11.01) Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało "spontaniczny" "Protest Wolnych Polaków". Zgromadzeni, których z całego kraju zwieziono autokarami, spotkali się pod gmachem Sejmu i przemaszerowali ulicami stolicy. Jak na minusowe temperatury, śnieg i w sumie środek tygodnia, kiedy przeciętni ludzie siedzą w pracy, a taka aura nie sprzyja starszym ludziom, która spora ilość w nim uczestniczyła, wyszło chyba całkiem nieźle. Warszawski magistrat doliczył się około 35 tysięcy uczestników, z kolei sympatycy i działacze PiS mówią o nawet 100 tysiącach, przez 300 tysięcy, a szef Republiki Tomasz Sakiewicz mówi nawet o pół milionie maszerujących!

Protestujący sprzeciwiają się ostatnim działaniom obecnego rządu. Po ostatnich wyborach sytuacja zmieniła się o 180 stopni i to właśnie Prawo i Sprawiedliwość stało się obecnie opozycją i to jak widać totalną. Od końca grudnia trwa wielkie sprzątanie po PiS w mediach publicznych. Nie da się ukryć, że przez 8 lat partia do tej pory rządząca z Telewizji Polskiej, Polskiego Radia czy Polskiej Agencji Prasowej zrobiła tubę propagandową w dodatku za podatników pieniądze. Odwołane zostały zarządy tych instytucji i powołane nowe, łącznie z tymi regionalnymi. To nie podoba się politykom PiS. odbyła się wręcz okupacja budynków TVP i PAP przez polityków tej partii. W Wigilię Polskę obiegły zdjęcia, jak politykom podając m.in. pierogi usługuje sam Samuel Pereira, były redaktor naczelny serwisu TVP Info i były wiceszef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Na niedawnej konferencji prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, ten stwierdził, że podejmowane przez obecny rząd  wobec mediów są całkowicie bezprawne.

Dodatkowo mocnym oburzeniem wśród protestujących spotkało się osadzenie w więzieniach dwóch skazanych za przestępstwa polityków PiS, szefów CBA: Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. PiS przedstawia ich wręcz jako "pierwszych od 1989 roku więźniów politycznych" tymczasem "garują" oni za tzw. aferę gruntową: w 2009 roku sąd postawił wobec nich zarzut przekroczenia uprawnień i popełnienia przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów. W listopadzie tego samego roku, a więc jeszcze przed rozpoznaniem apelacji, prezydent  Andrzej Duda zastosował wobec obu akt łaski. W maju 2017 roku Sąd Najwyższy za sprawą uchwały uznał go za bezskuteczny. Od tego czasu trwa przeciąganie liny, kto ma w tej sprawie rację.

W warszawskim proteście uczestniczyli też przedstawiciele naszego powiatu, z posłami PiS Filipem Kaczyńskim i Mariuszem Krystianem na czele. Jak poinformował ten pierwszy, do stolicy z powiatu wyruszyły trzy autokary niezadowolonych z obecnego rządu osób.

Przed nami wybory samorządowe w kwietniu, w czerwcu zaś wybory do Parlamentu Europejskiego, więc takie protesty jak i podgrzewanie antyrządowej atmosfery będą zapewne częste w najbliższym czasie.

(MG)
(zdjęcia: Filip Kaczyński)

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Żona posła postawiona do pionu przez wójta Spytkowic

Były burmistrz uniewinniony za rzekomą samowolę budowlaną w parku

20 lat w Unii Europejskiej. Na wadowickim rynku zbiorowe śpiewanie "Ody do radości.

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.