- Opublikowano: 30 września 2016, 12:00
- Komentarze: 21
Czy znak B2-zakaz wjazdu postawiony na osiedlu Kopernika na osiedlowej drodze, tuż przy bloku nr 10B jest postawiony zgodnie z prawem i kierowcy powinni go respektować?
Większość mieszkańców Wadowic i okolic jadąc ulicą Putka i widząc korek przy skrzyżowaniu z ulicą Zegadłowicza korzystała z drogi osiedlowej przy bloku nr 10B i objazdu przy siedzibie spółdzielni mieszkaniowej, jadąc w stronę centrum miasta albo w kierunku Suchej Beskidzkiej. Upłynniało to nieco ruch zwłaszcza popołudniami i w weekendy, kiedy zwiększa się ilość jeżdżących krajówką samochodów.
Kilkanaście dni temu jednak na tej osiedlowej drodze pojawił się znak B2 - zakaz wjazdu. Postawił go w porozumieniu z Wspólnotą Mieszkaniową bloku 10B Komwad. Komuś najwyraźniej przeszkadzały jeżdżące tutaj samochody... Z kolei do naszej redakcji zgłosiło się kilka osób, których postawiony tutaj znak również przeszkadza. Kto ma rację?
Jak się okazuje, znak stoi tutaj... nielegalnie. Postawienie takiego znaku powinno odbywać się w porozumieniu z zarządcą drogi (w tym przypadku gminą Wadowice, Spółdzielnią Mieszkaniową w Wadowicach i właśnie Wspólnotą Mieszkaniową 10B) i policją. Jak się okazuje wadowicka policja... nie zdawała sobie nawet sprawy, że taki znak tutaj stoi.
Znak B2 postawiono tutaj niezgodnie z prawem i zasadami ruchu drogowego. Kierowca skręcający z ulicy Putka powinien być w takim wypadku poinformowany znakiem, że wjeżdża w ślepą drogą, zaś kierowcy jadący od strony Zegadłowicza powinni wiedzieć, że ulica jest jednokierunkowa i to powinno być również oznaczone. Takich znaków nie ma. Znak B2-zakaz wjazdu jest co prawda postawiony na terenie wspólnoty, ale bez porozumienia z innymi zarządcami drogi, a także nami, czyli policją — dowiedzieliśmy się w rozmowie z aspirantem sztabowym Pawłem Migdałkiem z Wydziału Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
W piątek (30.09) Migdałek rozmawiał z przedstawicielami gminy Wadowice oraz spółdzielni, którzy na postawienie takiego znaku się nie godzą, nawet w przypadku prawidłowego oznaczenia (znaki ślepa uliczka oraz ulica jednokierunkowa). Policja będzie wnioskować o jego usunięcie.
Wspólnota owszem, może nie zgodzić się na poruszanie się samochodami po ich terenie (mają do tego prawo), może ogrodzić swój teren i zakazać wjazdu na niego, ale nie może bezprawnie stawiać znaków.
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Kolejny pocisk ujawniony podczas prac rolniczych. Interweniowała policja i saperzy
Jest decyzja o ekstradycji podejrzanego o podwójne morderstwo w Spytkowicach
Akcja prędkość. Skontrolowano 59 pojazdów, wpadło kilkadziesiąt mandatów
Komentarze
i oznaczenia przeciwminowe 8)
Pójdźmy dalej i postawny znaki zakazu wjazdu przy granicy Wadowic, a wtedy mieszkańcy poczują się naprawdę bezpiecznie :-)
Czytanie tekstu ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną
Ciekawe:
http://wadowice.policja.gov.pl/pl/content/wydzial-ruchu-drogowego-komendy-powiatowej-policji-w-wadowice
a burmistrz k..wa od czego jest?
burmistrz ma radnych on nie jest w stanie wszędzie być a niektórzy radni to zajmują sie bzdetami mają chodzić między ludźmi i pytać co i jak anie pierdzieć w stołek i kase brać
Haha z tego co wiem pojazd uprzywilejowany nie stosuje sie do przepisów w takich sytuacjach, wiec chyba znak zakazu wjazdu by go nie powstrzymal