- Opublikowano: 04 września 2023, 14:30
- Komentarze: 19
W odpowiedzi na wniosek radnych Klubu Wolne Wadowice, policja przeprowadziła zmasowaną akcję wymierzoną w kierowców z przerobionymi układami wydechowymi, którzy traktują Wadowice jako swój prywatny tor wyścigowy, łamiąc przepisy i niszcząc nasze zdrowie. Co o tym myślicie?
Po dwóch głośnych tragicznych wypadkach w Małopolsce, w których zginęło siedem młodych osób, policja na celownik wzięła kierowców, których zachowania są niebezpieczne i niezgodne z przepisami drogowymi. W ostatnim czasie mundurowi skontrolowali blisko 400 kierujących, spośród których 325 zostało ukaranych mandatami, 29 zostało pouczonych, natomiast wobec 28 kierowców sporządzono dokumentację, która wraz z wnioskiem o ukaranie zostanie przekazana do sądu.
Krakowscy policjanci nie ustają również w walce z nielegalnymi wyścigami. Również w ostatnich dniach przeprowadzono zmasowane kontrole, podczas których wobec 36 osób funkcjonariusze zastosowali postępowanie mandatowe, a w 4 przypadkach zatrzymane zostały dowody rejestracyjne w związku z uchybieniami w stanie technicznym pojazdów. Działania związane z eliminowaniem zjawiska nielegalnych wyścigów prowadzone są przez krakowskich policjantów cyklicznie i w najbliższym czasie będą kontynuowane.
Taka kontrola odbyła się również w Wadowicach i to w odpowiedzi na wniosek opozycyjnego Klubu Radnych Wolne Wadowice.
Piątkowy wieczór był jednym z pierwszych od wielu miesięcy, kiedy mieszkańcy Wadowic mogli odpocząć w ciszy, nie słysząc rynku silników krążących w kółko skuterów, motocykli oraz samochodów. Grupa idiotów z okolicznych miejscowości terroryzuje nas od dłuższego czasu, wykorzystując nowe ulice i rynek do popisywania się swoim sprzętem, zwykle starymi gratami przerobionymi tak, aby jechały głośno. Podobno to fajna zabawa, ale na pewno nie dla tysięcy mieszkających w Wadowicach ludzi, będących zakładnikami zmotoryzowanych chamów – poinformował na swoim Facebooku były burmistrz Wadowic a obecnie radny Mateusz Klinowski z Klubu Wolne Wadowice.
Jak poinformował Klinowski, w poniedziałek (4.09) radni Wolnych Wadowic rozpoczynają zbieranie podpisów pod petycją skierowaną do władz miasta.
Czas rozpocząć dyskusję o problemie hałasu, który obok zanieczyszczenia powietrza stanowi jeden z najważniejszych czynników kształtujących zdrowie mieszkańców miast. Czas otworzyć kolejny front walki o lepsze miasta – dodaje Mateusz Klinowski.
Działania radnych i policji spotkały się w większości z pozytywnym odbiorem, jednak część fanów motoryzacji pomysł jak i masowe kontrole niezbyt się podobają.
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Setki osób towarzyszyły w ostatniej drodze księdza Tadeusza Kasperka
Policyjna akcja, przebadano ponad 800 kierowców, wpadło kilku "pod wpływem"
Wadowice żegnają proboszcza Tadeusza Kasperka
Zabrakło karetki, 83-latka ratowali strażacy
Ostatnie burzowe prognozy się nie sprawdziły. Dziś może być inaczej
Komentarze
Patologię trzeba tępić.
Cytat: Niech lepiej rozpocznie dyskusje o parku i studentce OBŁUDNIK !
Ktoś chce jeździć w taki sposób to są do tego tory a nie miejskie uliczki.
"Absolwent" gimnazjum; jak mniemam :-P
Chce "idiotów" i "patologi"?
To mu zlot pod domem zorganizujemy w nocy.
Kraj równych i rowniejszych tutaj nigdy nie zabraknie dyskryminacji.. .
Niestety w bloku na jednym z wadowickich osiedli, pomysł fajny, ale po co sąsiadów wkurzać, już samo sąsiedztwo radnego jest dla nich karą.
cyt. "jednak część (powinno być: części fanów) fanów motoryzacji pomysł jak i masowe kontrole niezbyt się podobają". - to ostatnie zdanie w tekście jest zbędne. Przepisy nie są od podobania się, ale od respektowania! Mnie też się wiele rzeczy wokół nie podoba, ale skoro są one zgodne z prawem - to je respektuję. Jeśli się jakieś przepisy komuś nie podobają - to jest prosta droga czyli zebranie tysięcy podpisów, zgłoszenie inicjatywy ustawodawczej i przeprowadzenie legislacji. Dziękuję.