Niecały tydzień kierowcy cieszyli się (albo i nie...) dwoma słupkami między dwoma progami zwalniają
Ktoś wyrwał słupki. Stały jedynie sześć dni

Niecały tydzień kierowcy cieszyli się (albo i nie...) dwoma słupkami między dwoma progami zwalniającymi na ulicy Niwy w Wadowicach. W sobotni (27.02) wieczór ktoś je po prostu wyrwał...

Dokładnie sześć dni wytrzymały pomiędzy dwoma progami, w górnej części osiedla Pod Skarpą, dwa plastikowe, przykręcane śrubami do nawierzchni słupki. W sobotni (27.02) wieczór ktoś je wyrwał. Zostały jedynie śruby i kawałek plastiku...

 

Przypomnijmy, że progi zwalniające na ulicy Niwy (jedne tuż przed skrętem na dolny parking na Osiedlu Pod Skarpą, drugie  przy wyjeździe spod bloków w górnej części tego osiedla) pojawiły się w grudniu 2014 roku. Był to pomysł mieszkańców, którzy zaniepokojeni tym, że kierowcy tutaj mają ciężką nogę, a z powodu nadmiernej prędkości często dochodzi w tym miejscu do stłuczek czy wypadków, postanowili interweniować w gminie.  

Jak się szybko okazało, kierowcy jak to kierowcy, ze względu na długość progów, szybko zaczęli omijać je środkiem, niespecjalnie przy tym nawet zwalniając. To powodowało niebezpieczne sytuacje.

Problem dostrzegli również mieszkańcy. W lipcu w sali konferencyjnej Krytej Pływalni "Delfin" burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski zorganizował konsultacje dwóch rad osiedli (nr 1 i 9). Pojawiło się na nich 37 osób. Tematem spotkania było m.in. sprawa progów zwalniających. Jak się okazało, mieszkańcy opowiedzieli się za fizyczną likwidacją kosztujących ponad 22 tysiące złotych konstrukcji i w zamian przejścia dla pieszych wytyczonego na progu z kostki brukowej. Sprawę poruszali również radni na sesjach Rady Miejskiej w Wadowicach.

Policja miała jednak odmienne zdanie co do progów zwalniających, twierdząc, że mimo wszystko ich postawienie spowodowało zwiększenie bezpieczeństwa na tym odcinku. Po pół roku, w poniedziałek (22.02) pomiędzy dwoma progami, w górnej części osiedla Pod Skarpą, zainstalowano dwa plastikowe słupki.

 

Długo nie postały. Nie wiadomo na razie, czy magistrat zdecyduje się na ponownie postawienie miedzy progami takich słupków. Jak widać, raczej nie ma to chyba sensu...

 

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+39 #1 He 2016-02-28 11:27
No to było do przewidzenia ;)
+31 #2 haha 2016-02-28 11:47
A nie lepiej zrobić śpiącego policjanta na całą szerokość? A nie takie kombinowanie...
-2 #3 Max102 2016-02-28 11:53
Cytuję haha:
A nie lepiej zrobić śpiącego policjanta na całą szerokość? A nie takie kombinowanie...

Nie !!!
+13 #4 ina 2016-02-28 12:07
W pewnym mieście na S po zamontowaniu progów wyspowych, szybko doszło do ich dewastacji. Dzięki mieszkańcom udało się złapać sprawcę który ciężarówką wyrywał progi z jezdni. Progi wyspowe montuje się na ulicach gdzie funkcjonuje komunikacja autobusowa.
+18 #5 michał klanowski 2016-02-28 12:14
Powiem krótko. Szacunek ogromny dla tych chłopaków którzy to ścierwo obcieli - nie wyrwali jak pisze redaktorzyna. Pozdrawiam was serdecznie jeśli to czytacie.
+23 #6 gg 2016-02-28 12:14
Te progi to jakaś totalna pomyłka! już nie wspominając o tych byłych słupkach:)
+20 #7 marlin 2016-02-28 12:56
Jesli zamontuja próg na całą szerokosc to pojazdy uprzywilejowane - karetka/straż musza hamować,co zwiększa czas dotarcia do pacjenta, poza tym w miejscach gdzie montuje sie progi porzeczne, predkosc przejazdu zmniejsza sie ale rosnie poziom halasu i zanieczyszczeni e (hamowanie, przyspieszanie) .
+15 #8 Pirat 2016-02-28 13:36
Cytuję haha:
A nie lepiej zrobić śpiącego policjanta na całą szerokość? A nie takie kombinowanie...

Pol zartem -pol serio!!
"A moze żywego "policjanta" :lol: hm
Progi montuje sie na prostym odcinku na którym jest zakaz wyprzedzania nie za zakretem - co na to policmajstry??
Aha oni na tym sie nieznają tylko na alkomatach!! ":D
+16 #9 Prawidłowo 2016-02-28 14:53
Mogliby jeszcze te kikuty wykrecić. Nie wiem co ma w głowie osoba która te dwa penisy tam postawiła. W szerszym aucie mozna misą przerysować... Szkoda słów.
+14 #10 Pirat 2016-02-28 14:54
Cytuję marlin:
Jesli zamontuja próg na całą szerokosc to pojazdy uprzywilejowane - karetka/straż musza hamować,co zwiększa czas dotarcia do pacjenta, poza tym w miejscach gdzie montuje sie progi porzeczne, predkosc przejazdu zmniejsza sie ale rosnie poziom halasu i zanieczyszczenie (hamowanie, przyspieszanie).

Nie taniej ROWY wykopać!!!
+6 #11 janiso nowyszczupły 2016-02-28 15:39
brawo to pewnie poprzednia władza :lol:
+12 #12 Stefan 2016-02-28 15:59
Brawo Popieram wiedziałem że na chłopaków ze skarpy można liczyć. Jak by się dało jeszcze to gówno odkręcić :-) bo jadąc od parku są 4 progi zwalniające na odcinku 1 kilometra nie dość że droga rozje..na to jeszcze tego nastawiali.
+8 #13 Henio 2016-02-28 19:45
Zamknąć ul Niwy i po problemie niech mieszkańcy chodzą na nogach .Nie chcą ul, Bałysa to nie.
+5 #14 maryha 2016-02-28 19:58
Dwie paly napewno zajebaly paly!!! :D
+5 #15 mieszkaniec Skarpy 2016-02-29 09:51
Ciekawy czym jeszcze Klinowski nam dosra.
0 #16 Gość 2016-02-29 16:26
Cytuję mieszkaniec Skarpy:
Ciekawy czym jeszcze Klinowski nam dosra.


Te progi na wniosek mieszkańców kazała zamontować Filipiakowa...
-3 #17 @Gość 2016-02-29 19:23
Te progi zamontował Klinowski z polecenia Filipiakowej. On zawsze się je słucha. Nie widać? :lol: :D 8)

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.