- Opublikowano: 24 października 2012, 14:20
- Komentarze: 66
Stowarzyszenie Inicjatywa Wolne Wadowice organizuje akcję sprzątania miasta i namawia wszystkich do udziału. Zebrane śmieci chce przekazać burmistrz Ewie Filipiak i jej urzędnikom. Przyłączacie się?
O tym, że Wadowice to zaśmiecone miasto pisaliśmy niejednokrotnie. Brak koszy na śmieci, stare, przez nikogo nie sprzątane odpady nad Skawą czy zaklejone plakatami i ogłoszeniami słupy to raczej odstraszający widok.
Zobacz: Wadowice całe zaśmiecione
Stowarzyszenie Inicjatywa Wolne Wadowice postanowiła coś z tym zrobić i zaprasza wszystkich do udziału w akcji - czynie społecznym.
"Czy wiesz, że Gmina Wadowice to jedno z najbardziej zaśmieconych miejsc w Polsce? Czy wiesz, że w mieście nie ma nawet koszy na śmieci? Czy wiesz, że jest to osobista decyzja burmistrz? Czy wiesz, co możemy z tym zrobić? Posprzątajmy miasto wspólnie!" - informuje w materiałach prasowych Inicjatywa Wolne Wadowice.
Jak przystąpić do akcji? Jak informują organizatorzy, wystarczy pozbierać ze znajomymi śmieci w swojej okolicy, zapakować do worków i pojawić się z nimi w najbliższą sobotę (27.10) rano pod Urzędem Miasta w Wadowicach.
Zobacz: Kajakarze sprzątali Skawę
"O godzinie 11:00 symbolicznie przekażemy śmieci burmistrz i jej urzędnikom. Niech poczują to, co my czujemy na co dzień. W piatek (26.10) członkowie i sympatycy Inicjatywy sprzątają brzegi Skawy od godziny 15.30 Jeżeli chcesz nam pomóc i wziąć udział w sprzątaniu razem z nami, napisz mail do Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript." - informuje IWW.
Jak mówią przedstawiciele Inicjatywy Wolne Wadowice mieszkańcy miasta bez przerwy skarżą się na brak koszy na śmieci, brud na ulicach. Wg nich burmistrz Wadowice Ewa Filipiak wielokrotnie podkreślała, że koszy nie ma zamiaru rozstawiać, bo "ludzie wyrzucają w nich swoje śmieci".
"Akcja Inicjatywy wynika ze sprzeciwu na dziadostwo polityczne, które reprezentuje nasz pseudo-samorząd i z potrzeby zrobienia czegoś pozytywnego dla zaśmieconego miasta. Odrapane przystanki autobusowe, ohydne szyldy szpecące kamienice, ruiny na głównych ulicach. Do tego burmistrz bez zastanowienia wycina drzewa, prowadzi oszpecające "rewitalizacje". Status miasta turystycznego zobowiązuje - tymczasem mamy nie tylko wyśmiewany w Polsce samorząd, nie mający nic wspólnego z demokracją, do tego niekompetentną burmistrz, i prostu brudne, zaśmiecone ulice i tereny zielone. Coś z tym trzeba zrobić" - mówi nam radny Mateusz Klinowski z Inicjatywy Wolne Wadowice, pomysłodawca akcji.
(MG)
Komentarze
Podrzucanie ich pod Urząd Miejski jest zaśmiecaniem miasta i sposobem na uniknięcie obowiązkowej opłaty.
W związku z tym prosimy działaczy ekologicznych i harcerzy o sfotografowanie brudasów, którzy nie chcą płacić za swoje śmieci i będą próbować zaśmiecać nimi rynek.
O ile wiem to ustawa o utrzymaniu czystości obowiązuje polityków z inicjatywy wolnych wadowic.
Chyba że oni są już ponad prawem.
Jeżeli my Wadowiczanie płacimy za swoje śmieci to członkowie inicjatywy ww również powinni płacić i wywozić swoje śmieci na składowisko odpadów komunalnych do Choczni.
Nie przerzucajcie swoich kosztów za wywożenie śmieci na ogół mieszkańców i podatników.
My wadowiczanie nie chcemy płacić za śmieci inicjatywy ww.
Czyste i Zdrowe Wadowice
Fakturę za wywóz śmieci należy wystawić IWW lub bezpośrednio Klinowskiemu.
Odrębną sprawą jest mandat za zaśmiecanie miasta i wadowickiego rynku.
Żadna akcja polityczna nie może dać alibi, czy usprawiedliwien ia dla zaśmiecania.
Nie zaśmiecajcie Wadowic !!!
http://www.itvwadowice.pl/
Na zwrócenie uwagi zasługuje też zatroska. To jest taki syf, że słów brak. Każda rynna zaklejona, gablota sokoła oszpecona (chyba nawet jest u was to zdjęcie).
Firmy przodujące w bajzlu to "nijaki" profikredyt i chwilówki te czerwone. Powinny być wysokie kary - kilka tysięcy minimum i obowiązek doprowadzenia do stanu poprzedniego. To by się śmieciarze nauczyli
Marcujące się na jesień kociaki widzę już piszą pogrubioną czcionką. Dobrze, znaczy że boli i ciśnie akcja. Weźcie kupcie worki w komwadzie na akcję i do nich zapakujcie śmieci. Będą wam mogli naskoczyć. A najśmieszniejsz e będzie to, że z pewnością przyjedzie policja albo napuszczą tą pożal się boże straż miejską, której funkcjonariusze plątają się po mieście jak smród po gaciach. Zresztą wadowicka straż miejska to temat osobny, wymagający szerszego opracowania. Nie sposób streścić w kilku zdaniach soczystego opisu niektórych jej przedstawicieli.
A może przyjdzie poseł z peterem. A właśnie nie wiecie co z peterem??? Gość zniknął ostatnio. Chyba nawet fontanne pasującą w parku jak pięść do du..py zachwałał sam Stanisław?
Pozdro,
Lump
Więc lubisz siedzieć w śmieciach niczym szczur.
A Stan pokazywacz palcem bezkarny bo był "tylko kierowcą". Żenuła...
Ale to jak to? Został ukarany w ramach jakiegoś przestępstwa czy wykroczenia? I jak to się ma do pracy w UM?
Gmina ma więc obowiązki z których nierzetelnie się wywiązuje. Należy jej o tym przypomnieć.
Czyste ulice,place, zadbane tereny zielone należą się mieszkańcom bo za to płacą. Władza winna słuzyć ludziom dobrym serwisem a nie odwrotnie.
Trzeba się cieszyć że jest ktoś w naszym mieście kto aktywnie porusza temat nierzetelnego wywiązywania się władz gminy z jej obowiązków.
A niech spóbuje Straż Miejska dawać mandaty aktywnym to będzie zadyma na całą Polskę.
Owszem komwad, ale skoro tego nie robi to dla wstydu trzeba to pokazać ludziom.
- akcja sprzątania to także edukacja, poprzez czyn, a więc najskuteczniejsza;
- skuteczny radny robi wszystko, żeby rozwiązać problem, a nie tylko pisze, że problem jest i na tym kończy;
Skoro 20 radnych nie może zmusić burmistrz do posprzątania miasta, ba, nawet kilku ulic w centrum, o rozstawieniu koszy nie wspominając, jak ma to zrobić jeden radny?
Zamierzam pozbierać sporo śmieci. Zapraszam wszystkich z gminnymi śmieciami pod UM Wadowice. Zróbcie zdjęcia, gdzie śmieci leżały, udokumentujemy później sobie całą akcję.
Będzie Policja i Straż Miejska? Super, będą ciekawsze zdjęcia z akcji.
Prawdziwa demokracja teraz!
Ludzie odpowiedzialni za ten syf..żują wśród nas, tego sie jakoś nie mówi, a kosze ...hm, wiedze jak to wyglada...żenuł a przynosza z domu i od razu kosz pełny! I ja potem cholera za nich placę, poza tym ja nie ide do maista ani nad skawę..żeby papierek wyrzuacać itp itd, zacznijmy zwracać uwagę "syfiarzom" to przyniesie lepszy efekt Sama akcja spoko...tylko jak sie zbiera śmieci ..sprżata to..sie je wywozi w miejsce do tego przeznaczone , albo załatwia..konte ner aby je tma mozan było wrzucic...i jeszcze - akcja troche spózniona sprzątanieświat a jzu było !
Żenuła
Jeżeli tego nie zrobi sam organizator, to na jego koszt zrobią to służby porządkowe. Tak te sprawy reguluje ustawa o imprezach, wiecach i manifestacjach.
W żadnym wypadku organizatorowi nie uda się przerzucić kosztów sprzątania rynku na podatników, czyli mieszkańców Wadowic.
Zresztą byłoby to niezgodne z prawem wydatkowanie pieniędzy publicznych, gdyby za ewntualne zniszczenia i śmieci pozostawione po manifestacji miał płacić budżet miasta. Są to koszty organizatora manifestacji politycznej.
Z drugiej strony proponuję zostawić te śmieci i zarządać, aby je posprzatał osobiście odpowiedzialny za ten syf organizator spędu.
Proponuję też kamerę z monitoringu rynku nakierować na ewentualnych sprawców zaśmiecania.
Trzeba uważać, aby któryś nie załatwił się w miejscu publicznym, bo takie skandaliczne sytuacje też mogą mieć miejsce przy tego typu burdzie poltycznej.
Swoją drogą to współczuję służbą porządkowym, bo czasami ich praca jest trudna.
Czy organizatorzy spędu politycznego wynajmą sobie kontener na śmieci i opłacą jego wywóz przekonamy się wkrótce.
Sprzątanie po nich w sobotę, dzień wolny od pracy będzie znacznie droższe niż w zwykły dzień tygodnia, ale chyba to organizator wziął pod uwagę skoro zapowiada porzucenie śmieci w miejscu publicznym.
Swoją drogą, czy ktoś, kto smieci i nawołuje do śmiecenia, może być funkcjonariusze m publicznym, radnym?
Na płaceniu mandatów za zaśmiecanie nie znam się, to też się nie będę wypowiadał, ale jako podatnik jestem przeciwny pokrywania kosztów tej zadymy z kasy miasta.
Są uczestnicy, jest organizator tego spędu, więc myślę, że dużego gnoju nie narobią, a śmieci po sobie zabiorą.
Ile człowiek musi się namęczyć, aby chronić środowisko naturalne i uczyć czystości różnego rodzaju brudasów...
- wyręczanie Ewy Filipiak i jej urzędników oraz radnych w sprzątaniu miasta jest żenujące / dowodem słabości.
Pewnie, niech dalej będzie syf. To przecież oznaka siły Filipiak i jej kolegów rządzących w Wadowicach od 20 lat.
- sprzątanie miasta jest jego zaśmiecaniem.
To mogło zrodzić się tylko w chorym umyśle Kocicha.
- za zaśmiecanie zapłaci organizator demonstracji.
Tak. O ile sąd uzna, że doszło do zaśmiecania. A to może być już nie takie proste.
Tak czy inaczej, całą odpowiedzialnoś ć wziąłem na siebie i nikomu włos z głowy nie spadnie, jeżeli posprząta syf wokół siebie i pomoże nam zrobić to, czego nie może zrobić Św. Ewa w papieskim mieście.
Czyli po prostu spełnić swoje elementarne, podstawowe obowiązki.
PS. Odnośnie rozważań, co było pierwsze - brak koszy czy śmieci w krzakach, wydaje mi się, że kosze służą jednak do wyrzucania śmieci. Nawet jeżeli są to "czyjeś" prywatne śmieci.
Już czuć ten niepokój w szeregach magistrackich.. .Tyle mediów pokaże wadowicki syf.
Akcja jest uzasadniona społecznie wiec ogranizator może spać spokojnie. Potencjalny mandat przyjąć i obnosić się z nim jak ze świadectwem prawdy. Potem odwołanie do sądu i ośmieszenie wadowickich władz gwarantowane. Na oczach całej Polski.
Radny Cholewka znów usłyszy w Warszawce. Co wy tam w tym Papalandzie wyprawiacie ?
Mów za siebie, najlepiej sobie zawsze znaleść kogoś na kim można psy wieszać. A może sam/a coś zrobisz zamiast tylko gadać.
Więc ja się pytam: GDZIE TU LOGIKA? Czy to nie jest działanie na SZKODĘ własnej gminy?
Zgodnie z tym co piszesz MUSZĘ zjeść tego batona pod sklepem. A co jeśli chcę go zjeść później? Mam wracać pod ten sklep żeby wrzucić śmieć do "prawidłowego" kosza, czy zabrać go do domu?
Zapewniam was, że jeżeli ktoś wyrzuci papierek po batonie na rynek to powinien zapłacić mandat za zaśmiecanie. Identycznie jest w sytuacji gdy ktoś wyrzuci na rynku worek ze śmieciami.
Każdy z mieszkańców ma obowiązek płacić za śmieci i wywozić je na wysypisko śmieci. Jeżeli chcą złamać prawo, to znaczy, że zrobią to w sposób świadomy, umyślny.
Śmiecenia nic nie usprawiedliwi, a prawo obowiązuje wszystkich. Zasłanianie się polityką i innymi bajerowaniami jest najgorszą linią obrony.
Śmiecenie zawsze jest nielegalne, nawet gdyby ktoś wmawiał, że zgromadzenie jest legalne i ktoś bierze wszystko na siebie. Tak twierdzić może tylko analfabeta prawniczy, bo każdy obywatel wie, że odpowiedzialnoś ć za zaśmiecanie jest indywidualna, a nie zbiorowa.
Z drugiej strony przerażenie mnie bierze co to za ignoranci i osobnicy biorą się za politykę?
ale jeżeli znajdą się frajerzy, którzy się wystawią, to ich problem.
A jaka jest różnica między wystawianiem worków ze śmieciami na rynku i na drodze publicznej? Nie rozumiem, wytłumacz mi proszę. Dlaczego wystawiając worek ze śmieciami przy drodze powiatowej nie płaci się mandatu, a wystawiając go na rynku ma się rzekomo zapłacić? za co? Czyżby rynek wadowicki podlegał jakimś specjalnym prawom? Poza tym nie siej błędnej propagandy! To jest akcja obywatelska, sprzątanie gminy należy do jej władz wybranych przez ogół, i to są jaja żeby ten ogół, mając te władze musiał sam się tym zajmować bo władze mają gdzieś swoje obowiązki. To samo na gminnych przystankach na wsiach, nie dość że nie ma w ogóle koszy, które po pierwszej wywózce kilka lat temu dotąd nie wróciły na swoje miejsce, to jeszcze syf jakich mało. Papiery leżą, flaszki się walają. Jakim prawem mieszkańcy mają na własny koszt to sprzątać skoro to dobro wszystkich, a za dobro wszystkich odpowiada wybrana przez nich władza?
Przykład z Mostu Grunwaldzkiego zupełnie chybiony. Na Dietla stoi kosz, w Wadowicach za to albo jest ich albo od razu cztery, jeden przy drugim (np koło basenu) albo wcale (np wzdłuż ulic).
Poza tym i tak zgodnie z retoryką Filipiak kupując batona w kiosku przy moście papierek mogę tylko tam wyrzucić, więc po co mi w ogóle jakiś inny kosz, na Dietla czy gdzieś indziej?
po pierwsze odbiór tych worków ze śmieciami został wcześniej opłacony i uzgodniony z firmą odbierającą śmieci
Z tego co wiadomo to IWW nie zapłacił za odbiór śmieci i żadna firma nie odbierze im śmieci z miejsca gdzie nie wolno wjeżdżać ciężarówką.
Takie usługi są bardzo drogie i wymagają pracy sprzętu i ludzi w dzień wolny od pracy.
Ale skoro organizator jest znany, to będzie kogo obciążyć za oczyszczanie miasta.
Oddzielną sprawą są ewendtualne mandaty za zaśmiecanie, ale to już problem tych którzy będą wyrzucać śmieci w centrum Wadowic.
Czasami są po prostu rzeczy ważniejsze niż kocichowo - urzędnicze pierdolamento.
Umowy płacone w domach nie od ilości oddanych śmieci tylko np. od osoby to głupota. Zawsze starałem się robić mało śmieci, co się da kompostować. będzie mnie to waliło i będę oddawał wszystko. Tłumaczenie się ochroną środowiska przez władze jest śmiechu warte.
Chętnie po drodze z pracy pozbieram te worki śmieci leżące przy chodniku.Tylko nie wiem czy uniosę :/ I przyniosę pod ratusz!
Najpierw musiało by mu na tym zależeć :) Ale nie ma politycznego szumu to po co to robić :)
Lepiej pokazać, że w Wadowicach ludzie kultury nie mają i walą śmieciami gdzie popadnie co w sumie jest racją :> ale jak jest okazja to upolitycznić to wiadomo kto pierwszy spoza dymu jointów wykrzyknie TO ICH WINA !! a nie nasza wspólna ;)
Trzeba pracować na to żeby człowieka było widać :) W końcu jednomandatowe okręgi nie przyjmą już tak bezkrytycznie każdego kto potrafi się dobrze wazeliną posmarować i wcisnąć między ludzi z faktycznym poparciem ...
Każdy krzykacz teraz będzie musiał zapracować na poparcie sam ;P no i mnożą się takie akcje pod publiczkę ...
a odnośnie śmieci - EDUKACJA POWINNA ZACZĄĆ SIĘ W DOMU ... jeżeli tego brakuje to niestety jest ich pełno dookoła.
Poprzedni komentarz zamieszczony przeze mnie został radośnie skasowany ;)
Wiec napisze ponownie... ( no i jak moda nakazuje zrobię screena :) )
Nie pytaj mój drogi kto się bierze za politykę :) o to przecież widać...
Jak się człowiek dobrze wazelinką posmarował i wcisnął pomiędzy ludzi z prawdziwym poparciem to i dostał się tam gdzie dostać się chciał ( mając w d... znaczy poważaniu prawdziwą demokrację ) A teraz nastają nam prawdziwe wybory gdzie realne poparcie będzie decydowało kto i gdzie trafi, więc i potrzeba na rozgłos i jak najbardziej "pokazowe" akcje jest coraz większa ... W końcu ilu radnych ( patrząc na prawdziwe poparcie w wyborach ) powinno zasiadać w radzie ?
No to się dzieje oszołomstwo zamiast prawdziwego dbania i realnej polityki.
A rusz dupę jeden z drugim i poszukajcie tych którzy śmiecą ( w końcu dziennikarstwo śledcze u nas kwitnie )... Śmieci same się pojawiły ??, a może to urzędasy biegają po mieście i podrzucają uczciwym obywatelom śmieci pod płoty, do lasów i nad rzeki ?
Urząd też jest winny tego, że nie ściga wystarczająco mocno ludzi którzy zamieniają moje miasto w śmietnik ( fizycznie )... Za to mnoży się akcji które zamieniają je niestety w śmietnik intelektualny i kulturowy ...
Misiu, jednak mi zależy. Sprzątam na własną rękę miasto od lat. Teraz postanowiłem w to wciągnąć innych. Wychodź ze swojej jaskini, dymu jointów i ... do roboty! ;)
Problem jest w tym, że nie jesteś ( że pozwolę sobie na perTY :) ) osobą która jest na tyle ciemna żeby doszukiwać się winy tam gdzie jej nie ma ... Zaśmiecenie miasta i okolic jest winą naszą :/ Obowiązek zachowania czystości w oborze swojej oraz jej okolicy jest niestety nagminnie olewany i to tutaj doszukuj się problemów ze śmieciami. Chyba, że w przypływie weny pojawiającej się z kolejnym buchem świętego dymu chcesz udowodnić, że np brak pojemników na mieście ( co jest karygodne !! ) jest przyczyną tego, że nad rzeką i w lesie pełno jest śmieci...
Chcesz pokazać że radny z ciebie ? zabierz się za poszukiwanie tych którzy śmiecą ... i to nie papierkiem od batona w mieście tylko setkami kilogramów po lasach , brzegach rzek i rowach...
A to co robisz teraz ? słuszne, ale robione pod publiczkę i tyle ( jak zresztą wszystko )... Miałeś potencjał by być najpopularniejs zym radnym ze świeżym podejściem do spraw wielu, ale niestety populizm zaćmiewa wszystko...
Jaskinia już oczyszczona przez Dziadunia , a jointów przy robocie nie palić :D
Zdaj pózniej relację .
oraz inni gęgacze.
Pomiędzy krytyką a krytykanctwem jest mniej więcej taka różnica jak pomiędzy prostotą a prostactwem.
Ludzie populistycznie poprzemaczali buty, populistycznie upierniczyli się po pachy, populistycznie dźwigali wory. Jasne.
A teraz wy i tacy jak wy, populistycznie możecie wziąć rodziny na spacer i ponarzekać sobie na populistyczne działania Klinowskiego, przez które nie macie o co się potykać, czego wąchać ani do czego czuć obrzydzenia.
Gmina ma prosty wybór - raz na jakiś czas wydać parę groszy na wywiezienie "nielegalnych" śmieci na wysypisko albo sama stać się wysypiskiem.
Stara zasada - lepiej zapobiegać niż leczyć jest tutaj zdecydowanie na miejscu, jednak niestety nie daje w przyszłości tematów do opisania/wytknięcia.
Popieram sprzątanie!! bo sam wynoszę co miesiąc worek lub dwa tego co nasi wspaniali mieszkańcy zostawiają u mnie w rowie albo pod płotem ( czasami nawet wysilają się żeby dla porządku wrzucić swoje śmieci przez płot na posesje... ) jednak mieszkam w takim miejscu, że nowe śmieci pojawiają się co wieczór... KULTURA U LUDZI leży panowie w trawie ( uuu... ale utrafiłem :) ) i już niespecjalnie mocno oddycha. Po władzach spodziewam się nie tego, że będą sprzątać to co leży u mnie pod płotem bo to syzyfowa praca, ale tego, że w końcu któryś przestanie gadać i zabierze się za tych którzy śmieci tak zostawiają.
Co do sprzątania okolic... popieram !!
Ale NIE MAM OCHOTY aby za moje podatki sprzątano bo to jest po prostu ich marnowanie ale chciałbym by SKUTECZNIE rozprawiano się ze śmieciarzami...
( P.S ) śmieci z mojej posesji ( nie moje ) kosztują mnie średnio 10-20 zł miesięcznie. Więc nie wyobrażam sobie skali kosztów jakie musiały by być poniesione na posprzątanie całej okolicy w której mieszkam...
Mam nadzieję, że ustawa śmieciowa sprawę definitywnie załatwi...
Jutro urząd jest nieczynny.
Każdy głupek to wie, że w soboty i niedzielę urząd jest nieczynny.
Śmieci zostawcie pod siedzibą IWW, rynek 6.
Tylko nie zapomnijcie zapłacić za ich wywózkę na wysypisko.
Ta akcja pokazuje że potrzeba i zapobiegać i leczyć. Burmistrz Filipiak nie robi ani jednego ani drugiego.
Co do twojej posesji - współczuje - może ustaw sobie atrapy kamer na płocie i zamów tablice z info że zdjęcia ludzi śmiecących będziesz przekazywał Straży Miejskiej i Policji:)
Twój ojciec nazywa się Kocicho?
To jakiś obłęd, żeby naśmiecić i oszpecić rynek stoją zmoknięci i zziębnięci, a przechodnie smieją się i przechodzą omijając ich łukiem. Niereagują nawet na ich zaczepki. Przypomina to trochę rozdawanie ulotek przez ruch palikotowy i partię lewicy racja sprzed ponad miesiąca.
Mają takie czerwone złodziejskie ulotki, ale ich też nikt nie chce.
Jednym słowem żenada i kompromitacja.
Nawet nie wiesz co się kroi , ludzie nie chcą się z różnych powodów afiszować , ale z nastroi widać co się stanie z obecną ekipa , gdy przyjdzie na to odpowiedni czas.
Nic dodać, nic ująć. Jeden z lepszych komentarzy.
Tak, tak, dostaniesz za niego premię w magistracie.