Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski "zaorał" członków wadowickiego Koła Nowoczesnej Ryszarda Petru. O
Drukuj
Burmistrz Klinowski "zaorał" wadowickie Koło Nowoczesnej (AKTUALIZACJA)

Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski "zaorał" członków wadowickiego Koła Nowoczesnej Ryszarda Petru. O co chodzi?

Jak już informowaliśmy, członkowie wadowickiego Koła Nowoczesnej Ryszarda Petru poruszeni skalą zjawiska wycinki drzew w kraju jak i w Wadowicach i okolicach, chcą rozpocząć akcję nazwaną przewrotnie "Posadź Szyszkę".  To właśnie ministra "dobrej zmiany" Jana Szyszkę spora część Polaków uznaje odpowiedzialnym za masową rzeź drzew w całym kraju. Politycy niedawno zaapelowali do burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego o wyznaczenie miejsc pod zasadzenie nowych drzew na terenach należących do miasta i gminy Wadowice. Po kilkunastu dniach jest odpowiedź włodarza w tej sprawie...

Jak się okazuje, wypadło trochę niefortunnie: jeden z członków wadowickiego koła Nowoczesnej wyciął na swojej działce w centrum Wadowic... zdrowe drzewa. Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski trochę złośliwie ale i celnie, wskazał więc miejsce do ewentualnego posadzenia drzew właśnie... w miejsce niedawno wyciętych okazów....

Politycy Nowoczesnej skorzystali z okazji i wycięli zdrowe drzewa na swoich działkach. A potem napisali do mnie, żebym im wskazał działkę, gdzie mogą drzewa sadzić w proteście przeciwko PiS. No to wskazuję! :D W swoim piśmie opublikowanym w mediach zadeklarowali też chęć "promocji idei rozwoju terenów zielonych". Niestety na co dzień raczej im szkodzą — napisał na swoim Facebooku burmistrz Mateusz Klinowski.

Po naszym artykule o sprawie zrobiło się głośno, zainteresowały się nią też inne media. Po kilku dniach jest odpowiedź członków wadowickiego Koła Nowoczesnej, którzy zarzucają burmistrzowi Klinowskiemu kłamstwo i manipulację, bo jak twierdzą  wycinka drzew na działce prywatnej należącej do członka Nowoczesnej w Wadowicach owszem, miała miejsce, ale zgodę na nią wydał na początku 2014, jeszcze za kadencji Ewy Filipiak... Urząd Miejski w Wadowicach. Wycinka drzew zagrażających w dodatku życiu innych została więc uzgodniona i była wcześniej zaplanowana, a związana jest działalnością gospodarczą prowadzoną na działce. I to na długo przed "prawem Szyszki".

 

AKTUALIZACJA (PIĄTEK, 14 KWIETNIA 2017 15:35)

 

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Żona posła postawiona do pionu przez wójta Spytkowic

Były burmistrz uniewinniony za rzekomą samowolę budowlaną w parku

20 lat w Unii Europejskiej. Na wadowickim rynku zbiorowe śpiewanie "Ody do radości.

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną