Mimo, że od wyborów do Parlamentu Europejskiego minęło już prawie dwa miesiące, nadal w Wadowicach
Drukuj
Prawie dwa miesiące po wyborach do Parlamentu Europejskiego a plakaty nadal straszą...

Mimo, że od wyborów do Parlamentu Europejskiego minęło już prawie dwa miesiące, nadal w Wadowicach i okolicy możemy się natknąć na fizysy kandydatów, czy plakaty wyborcze. Może by to w końcu posprzątać?

Mimo, że o wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbyły się w niedzielę 25 maja większość z nas dawno już zapomniała, są jeszcze miejsca, które nam o nich ciągle przypominają. W Wadowicach, Jaroszowicach i okolicy ciągle możemy natknąć się na plakaty i banery wyborcze, z których straszą często mocno "przyfotosklepowane" fizjonomie polityków. I to nie ma reguły z jakiej partii, przekrój polityczny jest od prawa przez środek do lewa.
 
Przypomnijmy, że zgodnie z ordynacją wyborczą na usunięcie plakatów, banerów oraz haseł wyborczych komitet wyborczy kandydata ma 30 dni. Ten czas minął więc 25 czerwca. Od prawie miesiąca banery wyborcze wiszą więc niezgodnie z prawem. Kary zaś za niedostosowanie się do terminu to upomnienie bądź kara nawet 5 tysięcy złotych.

Przy czym sprzątanie dotyczy tylko tych miejsc (przystanków, budynków, słupów, latarni itp.), które należą do skarbu państwa i samorządu. Na prywatnym terenie takie banery o ile nie przeszkadza to właścicielowi i ktoś mu za do płaci, mogą wisieć do następnych wyborów...

Na niektóre buzię już przykro patrzeć, może więc dla lepszego samopoczucia mieszkańców już to pościągać?

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną

Wadowice chcą utworzyć nową spółkę. Opozycja ma spore zastrzeżenia

Prezydent Andrzej Duda nie ułaskawił byłego burmistrza Wadowic

PiS traci powiat. Podpisano porozumienie większościowe