Prawnik Michał Skorecki zorganizował w wadowickiej "Garsonierze" spotkanie dla mieszkańców. Jak mówi
Drukuj
Michał Skorecki spotkał się z mieszkańcami. Chce organizować referendum

Prawnik Michał Skorecki zorganizował w wadowickiej "Garsonierze" spotkanie dla mieszkańców. Jak mówił, chce słuchać tego, co mają do powiedzenia mieszkańcy. Ma zamiar zorganizować referendum i to jeszcze przed wyborami samorządowymi.

Jak zapowiadał, tak zrobił. W sobotę (26.05) w samo południe (a w sumie to kilka minut po...) w Sali Konferencyjnej Spółdzielni Mieszkaniowej w Wadowicach  Michał Skorecki zorganizował spotkanie dla mieszkańców, którego tematem była przyszłość gminy Wadowice. Skorecki to  35-letni prawnik z wieloletnim doświadczeniem menadżerskim w spółkach krajowych i zagranicznych, wadowiczanin  od 3 pokoleń, i jak sam mówi, nie powiązany politycznie z żadnym środowiskiem. Po latach przyglądania się temu co się u nas dzieje, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Stąd pomysł debaty społecznej.

Spotkanie było raczej kameralne: pojawiło się 15 mieszkańców (wśród nich kilku dziennikarzy), którym na początku organizator przybliżył swoją sylwetkę. Według niego w gminie Wadowice najważniejsze w tej chwili są trzy rzeczy: budowa Beskidzkiej Drogi Integracyjnej (BDI), plany stworzenia kompleksu sklepów wielkopowierzchniowych w Choczni oraz wprowadzenia przez władze lokalne całkowitego zakazu palenia węglem na terenie gminy.

Jak się okazuje, we wszystkich tych sprawach Michał Skorecki chce kierować się głosem mieszkańców stąd pomysł referendum, pod które przymiarki już trwają, czego nie ukrywał. Stąd pomysł spotkania, profil ma Facebooku jak i strona internetowa pod szyldem "Wadowice Przyszłości". Wspomniane referendum mogło by odbyć się jeszcze w tym roku, na krótko przed wyborami samorządowymi.

Nie zabrakło też głosów i pytań zgromadzonych na sali. Część z nich uważała, ze referenda nie kojarzą się zbyt dobrze i od razu stawiają na przegranej pozycji plany Skoreckiego, część z nich uważała jednak, ze jakakolwiek tego typu inicjatywa ma sens, jako przykład podając nieudane referendum odwołujące burmistrz Ewę Filipiak, co pozwoliło "przygotować sobie polityczny grunt" w walce o fotel i w efekcie zwycięstwo Mateusza Klinowskiego. Jeden z rozmówców zauważył, że drugi punkt propozycji Skoreckiego nie jest zbyt sensowny, bo Rada Miejska już podjęła decyzje w tej sprawie i już tylko kwestia pozwoleń na budowę stoi na przeszkodzie budowy większych inwestycji na 22 hektarach w Choczni.

Mimo, że takie pytanie nie padło, ale można się domyślać, że Michał Skorecki właśnie "przygotowuje sobie polityczny grunt" w walce o fotel burmistrza Wadowic. Sam zainteresowany dodał jednak, że jego dalsze działania zależą właśnie od tego, co będą mieć do powiedzenia w takim referendum ludzie i zapraszał do dyskusji jak i uczestnictwie w kolejnych spotkaniach.

Dziś otwieramy dyskusję, które ma doprowadzić do wypowiedzenia się przez mieszkańców, jak powinny wyglądać Wadowice za kilkanaście lat, aby nie były sypialnią Bielska i Krakowa. Aby Gmina Wadowice dążyły do bycia silna aglomeracją – podsumował Micha Skorecki.

Zapis wideo ze spotkania można obejrzeć poniżej:

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Były minister Bartłomiej Sienkiewicz odwiedził Wadowice

Ksiądz kandydatem do papieskiego medalu. Radny i były burmistrz protestuje

Opozycja nie chce Piotra Hajnosza jako przewodniczącego rady

Wójt Wieprza Małgorzata Chrapek rozpoczęła swoją szóstą kadencję

Kampania do Europarlamentu nabiera rumieńców. Wadowice odwiedził Marek Sowa