Jednej z mieszkanek Wadowic oszust włamał się na konto Facebook i przy pomocy messengera próbował od
Włamanie na konto Facebook i próba oszustwa na BLIK-a na przykładzie mieszkanki Wadowic

Jednej z mieszkanek Wadowic oszust włamał się na konto Facebook i przy pomocy messengera próbował od jej znajomych "pożyczyć" pieniądze metodą na BLIK-a. Na szczęście tym razem się nie udało. Zobaczcie jak wygląda taka korespondencja.

Od kilku lat policja ostrzega przed oszustwem  metodą "na BLIK-a". Wyłudzacze odzywają się do potencjalnej ofiary mp. przez komunikator internetowy na portalu społecznościowym, np. Facebook (z przejętym, albo fikcyjnym kontem) i proszą ją o  udostępnienie kodu BLIK. Tłumaczą, ze np. robią zakupy, ale nie wzięli portfela. Ofiara udostępnia kod, przy pomocy którego oszuści dokonują transakcji np. wypłacając pieniądze w bankomacie czy płacąc za zakupy w Internecie, na kwotę np. kilkuset złotych. Właściciel konta co prawda musi potwierdzić transakcję, ale robi to w dobrej wierze, myśląc, że pomaga znajomemu, który znalazł się w potrzebie.

Jedna z mieszkanek Wadowic padła właśnie ofiarą takiego oszusta, który włamał się na jej konto i próbował taką metodą wyłudzić pieniądze od jej znajomych. Jeden z nich na szczęście wykazał się czujnością i skontaktował się z nią innymi kanałami. Rozmowa została przerwana i do wyłudzenia tym razem nie doszło.

Tak wyglądała wymiana zdań z oszustem:

Warto zauważyć, że oszuści nie wykorzystują żadnej luki w systemie BLIK. Przestępcza działalność w tym wypadku polega na wykorzystaniu zaufania i wprowadzeniu w błąd ofiary. Jedyną metodą na obronę przed takim atakiem jest czujność i bezwzględna asertywność w wypadku próśb o przekazywanie komuś kodu BLIK.

By nie stać się ofiarą oszustów, należy dbać o bezpieczeństwo swoich haseł oraz stosować dodatkowe uwierzytelnienie logowania do serwisów społecznościowych. Koniecznie również należy pamiętać o wylogowaniu się ze swojego konta. Policjanci apelują do osób korzystających z płatności BLIK-iem, aby nie udostępniały nikomu wygenerowanych kodów. W sytuacji, gdy ktoś prosi o przekazanie takiego kodu, zawsze należy zweryfikować tożsamość osoby, która wysłała do nas wiadomość. Wystarczy zadzwonić do znajomego - wykonanie takiego połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu - a nie oszustowi - przekazujemy pieniądze.

(PK)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.