- Opublikowano: 21 kwietnia 2024, 13:20
- Komentarze: 0

W jednym z mieszkańców przy ulicy Starowiejskiej w Andrychowie jeden z mieszkańców podczas kąpieli poczuł się źle. Na miejscu z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla interweniowali strażacy.
W niedzielę (21.04) rano służby ratunkowe otrzymały informację o groźnym zdarzeniu w jednym z mieszkań przy ulicy Starowiejskiej w Andrychowie. Jedna z osób podczas kąpieli w łazience, gdzie znajdował się piecyk gazowy, poczuła się źle. Domownicy wezwali pomoc.
Na miejsce z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla zadysponowano zastępy strażaków zawodowych z JRG Andrychów, druhów ochotników z OSP Andrychów. Ratownicy zarządzili wietrzenie pomieszczeń, sprawdzili też pozostałe mieszkania w pionie.
Strażacy apeluje o ostrożność. Ze względu na sposób działania na organizm ludzki, tlenek węgla zwany jest również podstępnym, cichym zabójcą. Czad jest gazem bezwonnym i niewidocznym dla ludzkiego oka. Nieco lżejszy od powietrza gromadząc się w pomieszczeniu jest pozbawiony jakiegokolwiek zapachu. Ma on zdolność do wyjątkowo łatwego łączenia się z hemoglobiną ludzkiej krwi, a przez to stanowi zagrożenie, ponieważ powoduje niedotlenienie.
Najczęstsze typowe objawy zatrucia tlenkiem węgla to ból głowy, mdłości, wymioty, apatia, utrata przytomności. W celu uniknięcia sytuacji stwarzającej zagrożenie zatruciem nie należy ogrzewać pomieszczeń za pomocą kuchni gazowych, w pomieszczeniach w których występuje spalanie paliwa należy zapewnić skuteczną wentylację. Nie należy zatykać kratek wentylacyjnych w drzwiach do łazienki oraz od przewodów wentylacyjnych. Łazienki, w których występuje piecyk gazowy należy wyposażyć w czujnik czadu. To niedrogie urządzenie może uratować życie. W przypadku podejrzeń zatrucia tlenkiem węgla należy niezwłocznie skontaktować się z pogotowiem ratunkowym lub strażą pożarną dzwoniąc na numer alarmowy 112.

(MG)