Po intensywnych opadach śniegu, ponad 600 mieszkańców powiatu wadowickiego nadal jest pozbawionych dos
Drukuj
Kilkaset osób w powiecie nadal bez prądu. Niektórzy czwartą dobę...

Po intensywnych opadach śniegu, ponad 600 mieszkańców powiatu wadowickiego nadal jest pozbawionych dostaw prądu. Niektórzy z nich czwartą dobę...

Jak poinformował Tauron Polska Energia, we wtorek (24.01) rano nadal ponad 600 mieszkańców powiatu wadowickiego pozbawionych jest dostaw prądu. To efekt intensywnych opadów mokrego i ciężkiego śniegu kilka dni temu, który obciążając linię przesyłowe doprowadził w wielu miejscach do ich uszkodzenia.

W trudnych warunkach pogodowych i terenowych służby i brygady techniczne TAURON Dystrybucja pracują bardzo intensywnie nad przywróceniem zasilania. W terenie cały czas jest kilkadziesiąt brygad energetyków, a dodatkowe zespoły wyposażone w specjalistyczny sprzęt z terenu, na których nie było opadów mokrego śniegu gdzie, są dodatkowo skierowane na teren Małopolski.  Do prac zostały zaangażowane ponadto współpracujące z nami specjalistyczne firmy zewnętrzne oraz firmy wycinkowe. Warunki pracy są trudne, na obszarach z dużymi opadami śniegu występują bardzo duże problemy z nieprzejezdnymi zasypanymi lub rozmokłymi drogami i dotarciem do miejsc uszkodzeń sieci.  Dlatego czas przywrócenia zasilania dla niektórych lokalizacji może być podany tylko szacunkowo – poinformował Tauron Polska Energia.

Niektórzy  pozbawieni są dostaw energii już czwartą dobę. Rodzi to spore problemy, bo oprócz braku światła nie działa także ogrzewanie, czy brakuje bieżącej wody, jeśli do jej wydobycia ze studni używana jest elektryka.

Awarie mają być usunięte do późnych godzin nocnych we wtorek (24.01).


(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Są wstepne wyniki sekcji zwłok zmarłej 11-latki z Andrychowa

Oszuści podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia

Wieczorna kolizja trzech aut w centrum Andrychowa

Kolizja busa i osobówki na krajówce w Izdebniku

Szkoła żegna tragicznie zmarła 11-latkę. Prokuratura wyjaśnia przyczyny jej śmierci