- Opublikowano: 24 listopada 2022, 15:00
- Komentarze: 3
78 lat temu w pobliskim Barwałdzie zderzyły się ze sobą pociąg osobowy z transportem wojskowym. Zginęło około 130 osób, a ponad 100 zostało rannych. To jedna z najtragiczniejszych pod względem liczby ofiar śmiertelnych katastrofa kolejowa w Polsce.
To trochę zapomniana ale jedna z najtragiczniejszych pod względem liczby ofiar śmiertelnych katastrofa kolejowa w Polsce. 78. lat temu, 24 listopada 1944 roku po godzinie 15:00 na odcinku linii kolejowej między Kalwarią Zebrzydowską a Wadowicami, około 300 metrów w kierunku wschodnim od obecnego przystanku Barwałd Średni (ten powstał dopiero w 1993 roku) przepełniony pociąg osobowy relacji Zakopane-Kraków (został skierowany okrężną drogą przez Wadowice-Spytkowice z powodu uszkodzenia przez partyzantów szlaku Kalwaria-Skawina) zderzył się w Barwałdzie czołowo z transportem wojskowym.
Dokładna liczna ofiar śmiertelnych nie jest znana: przypuszcza się, że wyniku zderzenia zginęło około 130 osób, a ponad 100 zostało rannych. Biorąc pod uwagę liczbę ofiar śmiertelnych była to jedna z najtragiczniejszych katastrof kolejowych w historii polskich kolei.
23 listopada 2004 roku w miejscu katastrofy odbyła się uroczystość odsłonięcia i poświęcenia obelisku upamiętniającego to zdarzenie. Co roku w dniu katastrofy składane są tutaj kwiaty i znicze ku pamięci jej ofiar.
Niedawno firma Skanska wybudowała w tym miejscu mijankę, oddano też do użytku nowo wybudowany przystanek kolejowy Barwałd Średni. Sam pomnik w czasie prac był zabezpieczony, aby nie doszło do jego uszkodzenia.
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Pożar w bloku. Ewakuowano mieszkańców
Utrudnienia pod Biedronką. Zderzyły się dwa auta
Nadal szukają zaginionego urządzenia. Jest pięć tysięcy złotych nagrody
Komentarze
Punktowe ograniczenia prędkości są związane z montażem systemów bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogow ych. Są one tymczasowe i znikną do końca roku. Czas przejazdu istotnie się skrócił, obecnie to 17 min (Wadowice-Andry chów). Bus tyle czasu potrafi stać w korku w samych Wadowicach.