- Opublikowano: 21 stycznia 2021, 16:05
- Komentarze: 3
Przykra sprawa. Na jednym z andrychowskich osiedli, pod osłoną nocy, ktoś ukradł rocznemu dziecku sanki z klatki. To nie pojedynczy przypadek. Uważajcie!
Zimowa pogoda w ostatnich dniach zachęcała w końcu do odrobiny białego szaleństwa. Na stokach i chodnikach pojawiło się mnóstwo dzieci i rodziców z sankami, nartosankami czy popularnymi "jabłuszkami", zaś sklepu z takimi akcesoriami przeżywały prawdziwe oblężenie. Popyt rodził podaż i ich ceny poszybowały w górę w niektórych sklepach czy u sprzedawców na popularnych portalach aukcyjnych.
Są jednak tacy, którzy raczej wolą cudze niż swoje nabyte. Na popularnej grupie Spotted Andrychów-23/7 jedna z użytkowniczek poinformowała o kradzieży.
Gratulacje dla osoby która dziś z bloku 74 ukradła rocznemu dziecku sanki z klatki. Mam nadzieję że bardziej Ci przydały , skoro były tak potrzebne żeby odbierać je dziecku . Nie pozdrawiam Andrychowskiej patologii – czytamy we wpisie.
To nie jedyny taki przypadek, więc trzeba uważać i pilnować dobytku. Policja nie odnotowała takich przypadków, ale to raczej z tego powodu, że mało komu chce się zgłaszać kradzież przedmiotu o tak niskiej wartości.
(PK)