- Opublikowano: 10 grudnia 2020, 15:05
- Komentarze: 11
Podejrzani o morderstwo dwóch osób i podpalenie domu w Stryszowie zostali zatrzymani przez policję w Holandii.
Jak poinformowała małopolska policja, na terenie Holandii zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzanych o zabójstwo dwóch osób, kobiety i mężczyzny, oraz podpalenie domu w Stryszowie. To Mateusz R - 32-latek ostatnio zamieszkujący na Śląsku i Piotr G. - 30-latek pochodzący z powiatu wadowickiego. sprawcy wraz z bratem jednego z nich - Patrykiem R. zostali zatrzymani w Groningen przez miejscową policję w ramach realizacji ich własnej sprawy kryminalnej.
Kilka dni temu prokuratura wydała oficjalny komunikat dotyczący zdarzenia w jednym z domów w Stryszowie.. Prokurator przeprowadził na miejscu oględziny miejsca zdarzenia i zwłok.
Zwłoki zostały skierowane do ZMS CMUJ w Krakowie celem przeprowadzenia sekcji zwłok oraz ustalenia przyczyny zgonu. Z uwagi na panujące na miejscu zdarzenia warunki, prokurator kontynuował oględziny miejsca zdarzenia również 6-tego grudnia br., zabezpieczając ujawnione ślady i dowody. Zabezpieczono także ujawniony monitoring oraz są przesłuchiwani ustaleni świadkowie – informuje Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
Przypomnijmy, że w sobotę (5.12) około godziny 14:00 służby ratunkowe otrzymały informację o potężnym pożarze w jednym z domów w Stryszowie w pobliżu drogi powiatowej Stryszów - Barwałd. Zadymienie było widać z daleka.
Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice oraz druhów ochotników z okolicznych OSP, w sumie 11 zastępów. Akcja gaśnicza z powodu gęstego dymu była utrudniona. Dwie osoby poniosły śmierć w zdarzeniu: 53-letni mężczyzna oraz 58-letnia kobieta, jego siostra. Trzecia osoba trafiła z obrażeniami ciała do szpitala.
Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Zabezpieczono dostępny monitoring oraz ustalono i przesłuchano świadków. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, w domu odbywała się impreza alkoholowa podczas której doszło do kłótni, w której domownicy zostali zaatakowani nożem. Pożar wybuchł najprawdopodobniej w wyniku podpalenia.
Prokuratura Rejonowa w Wadowicach wobec Piotra G. i Mateusza R. wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów zabójstwa i usiłowania zabójstwa oraz rozboju z niebezpiecznym narzędziem, a wobec Patryka R. wydano zarzut poplecznictwa – poinformowała małopolska policja.
(MG)
Komentarze
Dziś zostawił rodzinę,kochają cego syna i stał się brutalnym mordercą.. Gdzie Cię to zaprowadziło? Do ... czarnej dziury. Pieniądze, narkotyki, gangsterka.. uważajcie młodzi - Tak kończą ludzie którzy zaprzedali duszę diabłu.
Dożywotni wyrok nie unikniony. Osoba nie tak dawno opuściła zakład karny więc wątpię by mogła liczyć na ćwierć wieku za kratkami czy łaskawość prokuratory/sąd u
Niech Pan świeci nad duszą zmarłych
Rozbawiłeś mnie.... dziękuje.
Kobieta ma racje
To są efekty gdy groźby karalne nie są poważnie traktowane przez prokuraturę i policję!
no to po co pisać informację na portalu? po co puszczać wiadomości w telewizji? każdy ma soje życie, nie poganiaj kilku zwykłych obywateli za napisanie komentarza, zacznij od mediów