- Opublikowano: 08 października 2019, 13:15
- Komentarze: 8
Synoptycy zapowiadają w naszym regionie silny wiatr, nawet do 70 km/h. Na drodze krajowej nr 52 między Wadowicami i Andrychowem mocny podmuch zmiótł do rowu przyczepkę z banerem wyborzczym, którą ciągnął samochód. Nikomu nic się nie stało, jednak trzeba uważać.
Do wyborów parlamentarnych, które odbędą się w niedzielę (13.10) zostało kilka dni. To gorący okres w kampanii, która wchodzi na ostatnią prostą. Z każdego płotu, muru czy tablicy wyborczej straszą fizysy kandydatów, widać to zwłaszcza w Wadowicach.
Nie brakuje potężnych banerów wyborczych wożonych na przyczepkach samochodowych. Kierowcy takiego pojazdu przytrafiła się we wtorek (8.10) przed południem niemiła historia. Na drodze krajowej nr 52 miedzy Wadowicami a Andrychowem silny podmuch wiatru, który wieje od rana, przewrócił przyczepkę, która wylądowała w rowie. Nikomu na szczęście nic się nie stało.
Jak informują synoptycy, w nocy z wtorku (8.10) na środę (9.10) wiatr może wiać z prędkością nawet do 70 km/h. Tradycyjnie już uczulamy, że jeżeli zostaniemy zaskoczeni przez silny wiatr poza domem najlepiej jest schronić się w jakimś budynku. W mieszkaniu trzeba zabezpieczyć okna i usunąć wszystkie przedmioty z balkonów, tarasów i parapetów. Starajmy się też unikać parkowania samochodów pod drzewami. Wichura może łamać gałęzie drzew, powodować utrudnienia komunikacyjne i przerwy w dostawach energii elektrycznej.
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Kolejny pocisk ujawniony podczas prac rolniczych. Interweniowała policja i saperzy
Jest decyzja o ekstradycji podejrzanego o podwójne morderstwo w Spytkowicach
Akcja prędkość. Skontrolowano 59 pojazdów, wpadło kilkadziesiąt mandatów