Policja szuka sprawcy podpalenia kaplicy na Groniu Miłosierdzia w Zagórniku. Niewiele z niej zostało:
Policja szuka sprawcy podpalenia kaplicy w Zagórniku

Policja szuka sprawcy podpalenia kaplicy na Groniu Miłosierdzia w Zagórniku. Niewiele z niej zostało: ogień strawił drewnianą wiatę, krzesła oraz ławki.

Jak już informowaliśmy, w środę (28.08) przed południem służby ratunkowe zostały zaalarmowane informacją o pożarze kaplicy na ulicy Oazowej na Groniu Miłosierdzia w Zagórniku (gmina Andrychów).  Na miejsce zadysponowano zastępy strażaków zawodowych z JRG Andrychów jak i druhów ochotników z OSP Zagórnik, OSP Sułkowice Bolęcina, OSP Rzyki, OSP Inwałd oraz patrol policji.

Akcja nie była łatwa: obiekt położony jest w trudnym trenie z praktycznie niemożliwym wjazdem z uwagi na stromy podjazd. Niestety mimo sprawnej akcji z kaplicy niewiele zostało: spłonęła drewniana wiata, krzesła oraz ławki.

W czwartek (27.08) oględziny miejsca pożaru dokonał biegły w zakresie pożarnictwa. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, wszystko wskazuje na to, że to celowe podpalenie: ktoś prawdopodobnie polał łatwopalną substancją wnętrze kaplicy i oddalone od kaplicy ławki. Policja szuka sprawcy tego czynu.

Jeśli są jacyś świadkowie zdarzenia, proszeni są o kontakt z komisariatem policji w Andrychowie – poinformował nas asp. sztab. Dariusz Stelmaszuk z Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach

 

(AS)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+7 #1 szakira 2019-08-30 13:56
Co tym ludziom przeszkadzaja kapliczki lub koscioły Nie chca to niech nie chodza lub nie ida do niego

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.