- Opublikowano: 30 marca 2024, 09:00
- Komentarze: 0
W weekend zmieniamy czas z zimowego na letni. Będziemy spać o godzinę krócej. Od lat są obietnice, że ta uciążliwość w obecnych czasach zostanie zniesiona.
Zła wiadomość dla śpiochów. W nocy z soboty (30.03) na niedzielę (31.03) o godzinie 2:00 przestawiamy wskazówki zegarków na 3:00 z powodu zmiany czasu z zimowego na letni. Nasze komputery, zegarki elektroniczne, czy smartfony zrobią to automatycznie. Zmiany, które dokonujemy dwa razy do roku, mają podobno przyczynić się do efektywniejszego wykorzystania światła słonecznego i oszczędności energii.
Od lat mówi się o sensowności takich działań w dzisiejszych czasach. Konsultacje publiczne przeprowadzone przez Komisję Europejską wśród Europejczyków w 2018 roku wykazały, że 84% z respondentów opowiedziało się za zniesieniem zmian czasu. Komisja Europejska we wrześniu 2018 roku zaproponowała więc rezygnację z sezonowych zmian czasu, ale prace nad tym przerwała pandemia koronawirusa. Komisja Europejska zaleciła jednak państwom członkowskim kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących zmiany czasu do 2026 roku.
W całej Unii Europejskiej póki co czas zimowy zaczyna się więc w ostatnią niedzielę października, a kończy w ostatnią niedzielę marca, zgodnie z dyrektywą UE ze stycznia 2001 roku "Począwszy od 2002 r. okres czasu letniego kończy się w każdym państwie członkowskim o godz. 1 czasu uniwersalnego (GMT) w ostatnią niedzielę października". W Polsce czas letni wprowadzany i odwoływany jest zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 23 grudnia 2008 roku w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego. Czas letni będzie obowiązywał do jesieni. Kolejna zmiana na zimowy nastąpi w niedzielę, 27 października.
O potrzebie stosowania zmiany czasu pisał już Benjamin Franklin. Jednakże humorystyczna wymowa jego artykułu sprawiła, że nie zaczęto się do niej stosować (Franklin postulował, by ludzie wstawali i kładli się spać wcześniej).
Pionierami we wdrożeniu zmiany czasu letniego i zimowego byli Niemcy. Podczas I wojny światowej, 30 kwietnia 1916 przesunęli wskazówki zegara o godzinę w przód, a 1 października 1916 o godzinę w tył. Wkrótce potem i Anglicy zaadaptowali to w swoim kraju. 19 marca 1918 roku Kongres Stanów Zjednoczonych ustalił podział na strefy czasowe w USA i wprowadził na czas trwania wojny obowiązek stosowania czasu letniego w celu oszczędności paliwa służącego do produkcji energii elektrycznej.
W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w czasie okupacji hitlerowskiej, następnie w latach 1946 - 1949, 1957 - 1964 i nieprzerwanie od 1977 roku. Dziś podział na czas zimowy i letni stosuje się w około 70 krajach na całym świecie.
W obecnych czasach raczej nie ma ona za wiele sensu ani ekonomicznie dla gospodarki, ani dla samopoczucia i zdrowia ludzi, którzy po takich zmianach "dochodzą do siebie" przez kilkanaście dni.
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Rozmaitości:
Z okazji 104. rocznicy urodzin papieża gra terenowa
Bociany już się urządzają w gniazdach
Poidełko przy ścieżce ze stadionu na koronę zapory w końcu działa
Człowiek o wielkim sercu. Wywiad z Franciszkiem Sarapatą (WIDEO)
Drzewka przy ścieżce miały być jej ozdobą. Usychają i raczej straszą...