- Opublikowano: 27 kwietnia 2023, 08:00
- Komentarze: 8
Worek czy worki ze śmieciami, opakowania po zjedzonej pizzy, wystawiane przed drzwiami przez sąsiada to niestety dosyć częsty widok na klatkach bloków w naszym regionie. Niektórym to mocno przeszkadza. Problem widzą też zarządcy bloków.
Mieszkanie w bloku ma sporo zarówno zalet jak i wad. Sporo mieszkańców naszego regionu wśród tych drugich zalicza m.in. wystawiania worka czy worków ze śmieciami, czy np. pustych opakowań po zjedzonej pizzy przez sąsiadów przed drzwiami mieszkań.
To dla niektórych jest spory problem, bo nie dość, że wygląda mało estetycznie to do tego na w większości słabo wentylowanych klatkach bloków, powoduje, że gnijące odpady wydzielają przykry zapach... Wiele osób dziwi się, że komuś ewidentnie przeszkadza worek z odpadami we własnym mieszkaniu i zamiast go wyrzucić, wystawia go na klatkę zamiast od razu zanieść do kontenera. Zdarza się, że takie ustrojstwa stoją na klatce nawet kilka dni. Dla niektórych to takie same buractwo jak to, że ktoś palący pali na balkonie, w oknie, albo wychodzi do piwnicy czy przed klatkę, bo nie chce smrodu we własnym mieszkaniu. Wąchać za to muszą inni...
Apele mieszkańców chyba też odbiły się echem wśród zarządców bloków. Komwad wywiesił w tej sprawie komunikaty w zarządzanych przez spółkę blokach w Wadowicach, w których zaapelowano właśnie o niezostawianie worków ze śmieciami na klatkach schodowych pod drzwiami i zasugerowano, że posegregowane śmieci powinny być bezpośrednio wynoszone do śmietników.
Myślicie, że pomoże?
(MG)