- Opublikowano: 14 stycznia 2021, 21:10
- Komentarze: 7
Kiedyś śnieg w styczniu był czymś całkiem normalnym, jednak w ostatnich latach wyjątkowo cieszy pokrycie się kalendarzowej zimy z tym co mamy za oknem. Jak Wam się podobają Wadowice i okolica na biało?
Wreszcie zimowa aura pokrywająca się z porą roku w kalendarzu zachęca do wypoczynku. Niestety "dzięki" decyzjom rządu zamknięte mamy baseny, lodowiska, siłownie czy stoki narciarskie, a dorośli i młodzież radzą sobie jak mogą, aby chociaż trochę móc nacieszyć się białą pogodą. Nie każdy ma przecież na nazwisko Emilewicz i ćwiczy kombinacje alpejskie...
To co obecni 30 i 40 latkowie pamiętają jako coś normalnego w ich dzieciństwie, w ostatnich latach staje się już niestety powoli rarytasem. Częściej ostatnio mogliśmy na Wielkanoc idąc ze święconką porzucać się śnieżkami, niż mieć okazję do tej sympatycznej atrakcji w święta Bożego Narodzenia. Owszem , przyznacie, ze jazda na rowerze w grudniu w samej bluzie i krótkich spodenkach ma swój urok, ale chyba większość osób tęskni za minionymi czasami, kiedy zimy były zimami, lato latem, a pory roku nie robiły nieoczekiwanych fikołków.
W końcu jednak jest odrobina śniegu i aż przyjemnie patrzeć na stojące na osiedlach i w ogródkach bałwany, maluchy śmigające na jabłuszkach czy na sankach na górkach i wzniesieniach, czy nastolatków naparzających się śnieżkami. No chyba, że się jest kierowcą zmuszonym do jazdy naszymi białymi drogami...
Tak dla odmiany kilka zdjęć Wadowic na biało "z lotu ptaka": nie wiadomo, kiedy taka okazja może się powtórzyć...
https://www.wadowiceonline.pl/rozmaitosci/17802-wreszcie-kalendarzowa-zima-pokryla-sie-z-ta-za-oknem#sigFreeId404b0701bf
(Marcin Guzik)
Komentarze
Pokryć to może byk krowę. Popracuj nad warsztatem.
Spróbuj może: kalendarzowa zima nareszcie się urzeczywistniła/zmaterializowała/skonkretyzowała.
Wymagamy coś od siebie, a nie wszędzie ta bylejakość.
To mi przypomina dogaduszki spożywającego przegrywa pracującego w mediach, w których nikt normalny nie chce już pracować, po rozwodzie, ze sporą nadwagą, bez kolegów, przyjaciół mającego imię na "B" ;)