- Opublikowano: 17 sierpnia 2018, 11:05
- Komentarze: 11
Na drodze powiatowej w Kleczy Dolnej hasa łoś. Sympatycznego zwierzaka zauważył i sfotografował jeden z naszych czytelników. Kierowcy uważajcie w tym miejscu!
Taka ciekawostka. W piątek (17.08) rano jeden z naszych czytelników zauważył w Kleczy Dolnej łosia. Sympatyczny zwierzak przechadzał się jak gdyby nigdy nic drogą powiatową prowadzącą do Stryszowa, mniej więcej kilometr przed kamieniołomem.
Wyleciał na drogę i chodził po niej około 4 minuty, Potem uciekł w drogą boczną poniżej – mówi nam Filip Biel, który zauważył i sfotografował zwierzaka.
https://www.wadowiceonline.pl/rozmaitosci/12345-po-drodze-w-kleczy-hasa-los-kierowcy-uwazajcie?tmpl=component&print=1&layout=default#sigFreeIdf9462ddc29
Łoś to największy z jeleniowatych. Największe ważą około pół tony, przeciętna waga to 200-400 kilogramów. Wysokość w kłębie mają nawet do 190 centymetrów. Spotkanie z takim okazem jak ten może źle się skończyć, stąd kierowcy jadący powiatówką do czy ze Stryszowa powinni uważać.
Warto podkreślić, że łosie udało się człowiekowi w Polsce w ostatnich czasach praktycznie dwukrotnie niemal wybić. Pierwszy raz podczas wojny, gdzie pozostała licząca kilkanaście osobników populacja nad Biebrzą. Drugi raz w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy pozwolono do nich strzelać. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych zorientowano się, że z ponad 6 tysięcy zostało ich ledwie półtora tysiąca. Na szczęście w porę zatrzymano polowania i łosie odbudowały swą populację. Dziś mamy ich w naszych lasach 12-14 tysięcy. Ile dokładnie, nie wiadomo, bo te wędrowne zwierzęta trudno policzyć.
(Marcin Guzik)
