- Opublikowano: 18 listopada 2014, 19:20
- Komentarze: 121
Stanisław Kotarba, Zdzisław Szczur, Stanisława Wodyńska, Henryk Odrozek, Andrzej Petek, Zbigniew Jurczak czy Janina Kamińska: to chyba najwięksi przegrani niedzielnych wyborów. Co poszło nie tak?
Mimo problemów z Systemem Państwowej Komisji Wyborczej, który zamiast przyspieszyć liczenie głosów, mocno je opóźnił, znamy już nieoficjalnie składy zarówno Rady Powiatu wadowickiego jak i Rady Miejskiej. Niedzielne (16.11) wybory samorządowe boleśnie obeszły się z niektórymi osobami.
W Radzie Powiatu nie zobaczymy już Stanisława Kotarby. Mimo odnowienia wizerunku, zgoleniu wąsa i zalania Wadowic coraz zabawniejszymi "kurierkami", czy plakatami, w których kreował się na głównego animatora koncertowej strony miasta i broniącego go jak lew przed lewicą bohatera, znalazł się, że tak powiemy "poza kuwetą": nie udało mu się uzyskać mandatu. Co gorsza, jeśli Mateuszowi Klinowskiemu uda się zostać burmistrzem, przyszłość Kotarby rysuje się raczej w czarnych barwach, bo Klinowski zapowiadał, że asystentów i rzeczników na fikcyjnych stanowiskach nie toleruje ani nie będzie potrzebował. Szansą wydaje się jedynie zostanie na kilka miesięcy posłem, po zluzowaniu stanowisk w PO.
Jeśli już przy osobie rzecznika, prawie posła i prawie radnego jesteśmy, to w radzie nie zobaczymy też jego politycznego dziecka, Piotra "zauważyłem flaka" Hajnosza, znanego wadowiczanom głównie z rozdawania flag i dzielnego trzymania megafonu swojemu mentorowi pod Urzędem Miejskim podczas legendarnej już manifestacji. Płakać z tego powodu raczej nie będziemy.
Na pewno sporym przegranym tych wyborów jest też starosta Jacek Jończyk, któremu nie poszło w walce z Ewą Filipiak i Mateuszem Klinowskim. Jednak jego komitet uzyskał kilka mandatów, a jemu samemu udało się zostać radnym powiatowym, w przeciwieństwie do współpracującej z nim wicestarosty Marty Królik. Co ciekawe, przy dobrych politycznych układach, ta dwójka ma ciągle szansę pozostać kolejną kadencję na swoich dotychczasowych stanowiskach.
Słabo poszło również szefowi wadowickiej Solidarności Zdzisławowi Szczurowi, którego nie zobaczymy już w roli przewodniczącego Rady Miejskiej ani radnego Rady Powiatu. Chyba zbyt mocno uwierzył w swoją kombatancką przeszłość. Nie pomogło składanie pod pomnikami kwiatów przy każdej możliwej okazji, a nawet zegarek od samego Mariana Krzaklewskiego. Wyborcy zapamiętali go najwyraźniej głównie z heroicznych zmagań z językiem polskim, a konkretnie ze zdaniami podrzędnie złożonymi, zarówno w mowie jak i w piśmie.
Sporym zaskoczeniem jest również brak mandatu dla radnego Henryka Odrozka, znanego ze sporej aktywności i "ulubieńca" Ewy Filipiak, których wzajemną urzędową korespondencję uwielbialiśmy studiować. Odrozek przegrał wyborczą walkę z debiutującą w miejskiej radzie Ludwiką Tkacz, ale nie zamierza składać broni. Obiecuje jej patrzeć na ręce, dalej pisać swojego bloga i jak zapowiada "nie żegna się, ale mówi do widzenia". Będzie go nam brakować, mówimy to całkiem szczerze.
W gminnej radzie zabraknie też starej politycznej gwardii Ewy Filipiak: Michała Ogiegły (przegrał z Mateuszem Klinowskim), Stanisławy Wodyńskiej (przegrała z Pawłem Janasem), czy nieco młodszych Kazimierza Kuzona i Krzysztofa Salachny.
Decyzje wyborców okazały się także bezlitosne dla wadowickiej lewicy. W Radzie Powiatu nie zobaczymy tak barwnej postaci urodzonego gawędziarza Zbigniewa Jurczaka, eleganckiego i szarmanckiego Andrzeja Petka, Janiny Kamińskiej, za której uroczymi nakryciami głowy ubarwiającymi magistracką szarą rzeczywistość będziemy także tęsknić, czy Czesława Rajdy, któremu podobnie jak nam, bliskie są sercu sprawy wadowickiej kolei.
Pewną szansą dla niektórych przegranych jest też wygrana Mateusza Klinowskiego w walce o fotel burmistrza z Ewą Filipiak i ordynacja wyborcza z wyborem uzupełniającym o jeden mandat do rady gminy. Ale to okaże się już po 30 listopada.
A według was, kto jest największym przegranym tych wyborów?
(Marcin Guzik)
(zdjęcie: Krzysztof Cabak)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:
W niedzielę wyborcza dogrywka w Andrychowie, Kalwarii i Spytkowicach
W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata
Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych
To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno
Komentarze
Trochę jednak liczę, że na sesjach będzie fun, że kogoś znowu przyłapię na spaniu i wywalonej żyle na czole z nerwów.
Takie teksty jak "proszę nie obrażać", "nie jesteśmy na lekcji polskiego" albo "pan nie grozi tym palcem" odchodzą w zapomnienie. Szkoda.
Na najbliższej nocnej powinno się uczcić ten "sukces":
https://www.youtube.com/watch?v=Nfgh4e6mOyY
Pleciesz głupoty. Klinowski kupił miejsce u Kotarby sam się tym chwalił. Co nie zmienia faktu że porażka Kotarby to wygrana mieszkańców.
Każdy kto startuje ponosi koszty na kampanię, a głosy Mateusz zdobył sam w bardzo krótkim czasie kampanijnym w 2010 roku :-)
Jako lider na liście PO!
Po takim wyniku powinien wylecieć z PO .... każdy ale nie on!
Dziękuję Bogu że nie dostały się takie orły jak:
Hajnosz, Szczur i Królik!
SLD - w ordynacji jednomandatowej nie miało najmnijeszych szans!
Odrozek i Petek - nie mieli szans z Krasą i Tkacz.
Gdyby nie zbyt szybka publikacja listy przez Klinowskiego, to w okręgu nr 7 nie było by Młynarczyka (88 głosów) i w efekcie pewnie wszedł by Krasa - też młody.
jest lepeiej niż było!
Niech pokażą niezdecydowanym wyborcom dlaczego to właśnie na nich mają oddać swój głos.
Pani Filipiak na wcześniejszą nie przyszła bojąc się, że będzie atakowana z trzech stron. Teraz będzie jeden na jeden, więc powinna przyjść i podjąć rękawicę.
Kto jest za??
Nie przyjdzie nigdy w życiu. Wtedy dostałaby od trzech teraz dostanie za trzech. Gęby z kuchni nie wychyli.
http://www.youtube.com/watch?v=yEIde4Zp1tk
Popieram, a ostatnie zdanie kwintesencja kwintesencji!
Teraz najważniesze by wszyscy ci ludzie, którzy nie dostali się do Rady Miasta się nie zniechęcili do samorządu i zaczęli działać w Radach Osiedli i Sołectwach. Tam mogą tworzyć coś pozytywnego, zdobywać doświadczenie i służyć lokalnym wspólnotom. To praca bez splendoru i diet, ale potrzebna.
Jak to ci Ewa nie proponuje, ona ma program na pracę niczym kwaterunek po wojnie tam było dokwaterować, a Ewa proponuje wszystkim podmiotom gospodarczym zatrudnić jednego i już po bezrobociu w całej gminie, tak to jest jak 20 lat żyje się oderwanym od rzeczywistości :-)
Co z tego, że każdy pisze komentarze jedne wychwalające, a inne opluwające daną osobę!!!
Macie wybór to go wykorzystajcie, a nie siedźcie w domach i nie mówcie, że Fifi tyle robi dla miasta, a później płaczecie, że Wam źle!!!
30 listopada mamy drugą turę więc mam nadzieję, że dokonacie mądrego wyboru dla Siebie i innych.
Osobiście jestem za zmianami w Wadowicach, a tym bardziej w UM, więc wiadomo już na kogo mój głos zostanie oddany ;-)
Program może i ma ale coś mi się zdaje, że tylko telewizyjny :P
Główny sternik karmi Was artykułami, a Wy je komentujecie z wypiekami na licach. Pokazujecie tą Waszą mentalność, cieszycie się z cudzego niepowodzenia jak małe dzieci. Naprawdę nie potraficie zostawić sobie tej radości dla siebie, tylko wzajemnie się podniecacie kolejnymi komentarzami/cy tatami/infantyl nymi zwrotami, porównaniami/ linkami z you tube'a?
Widać nie macie naprawdę czym się zająć, bo tempo pisania komentarzy o tym świadczy. Weźcie lepiej porozmawiajcie z dzieckiem, zajmijcie się żoną/mężem (bo może on/ona zajmuję się innym, widząc jak Wam wystarcza codzienna dawka atrakcji/endorf in/adrenaliny z monitora).
Może lepszy pomysł - umówcie się gdzieś w knajpce i sobie tak wspólnie ponarzekajcie. Zminimalizujeci e w ten sposób trochę bezrobocie w mieście, może więcej barmanek przyjmą + dacie jakieś 1-2 zł napiwku komuś.
Zastanawiam się czy nie głosować na Klina ale widząc ile jadu wylewacie na tym forum i jak wygłodniali jesteście tylko tego żeby ktoś odniósł porażkę, to odechciewa mi się!!! Jesteście jak sępy, które czekają na karmę i koryto.
Jeszcze parę dni temu 90% Was wyśmiewało Klina, drwiło z niego, a dziś wielki odwrót o 180 stopni. Jesteście jak chorągiewka na wietrze!!! Takiej dwulicowości nigdzie nie spotkałem. Toż to u Ewki przynajmniej od tylu lat wszyscy razem, mniej lub bardziej zgrani.
Ja dziękuję, przez Was wysiadam z tego okrętu, nie oddam głosu na Klina, bo by mi było wstyd utożsamiać się z Wami. Zaczekam kolejne 4 lata - może wtedy będzie ktoś wart mojej uwagi startował.
Wiecie, że u Ewy nic nie ugracie, to teraz może Mateusz się zlituje nad Wami, bo przecież WALCZYCIE o niego i dostaniecie posadkę w UM!!! PARANOJA - pozdrawiam.
co do pozostałych to nie cieszę się tylko widzę że społeczenstwo zaczyna myśleć i jeszcze powinni wymagać i nie bać się .Proste jak drut ..biorą kase to trzeba się wywiązywać zgodnie z prawem i obowiązkami. Myslę że napisałeś sobie odpowiedż na swoje pytanie....
Podobnie jak ten, że ktoś może twierdzić, iż Ewka cos zrobiła dla Wadowic. Ona je zniszczyła! A jej arogancja, a jaką traktuje ludzi - w końcu mieszkańców Wadowic - dorównuje chamstwu Cholewki!
A kto jest sprawca tej klapy? Klinu z jego podłym kłamliwym PR PR serwowany przez ostatnie dni i pryszczaty, który z siebie już wychodził ,żeby jeszcze dołożyć JJ w dniach, gdy JJ z Martą podpisywali umowę z Markiem Sową na dodatkowe 10 milionów na budowę szpitala. I co teraz Klinu ma? Wielkie zero w Radzie Miejskiej (bo jego nie liczę) i sam jest zerem w porównaniu z normalnym, kulturalnym, pracowitym i skutecznym JJ.
Wadowiczanie, kim Wy jesteście?
Racja, aby odsunąć kocicha od koryta musi wygrać drugą turę Klinowski, a wtedy Monstrancja niech zatrudnia tego bohatera "opozycji" jako asystenta radnej powoiatowej są siebie warci, podobne życiorysy kombatanckie. Merkel raczej nie poprze Carycy, choć jakby nie patrzeć przecież to opcja niemiecka.
Henryk Odrozek - radny bezradny, tylko kombinował pod publiczkę , pewny ponownego wyboru arogant
Jacek Jończyk i Marta Królik - do końca przekonani o boskości, umocnieni przez wyżej wymienionych w błędzie, wielkie nieszczęście
No i szkoda że wybrano Pawła Janasa - Człowieka Flagę. Ten facio przez 4 lata nie istniał w radzie miasta, mieszka w krakowie i ma gdzieś Wadowice . Nadal nic nie będzie robił dla mieszkańców i tylko ustawiał się z wiatrem.
Na starostę popieram Pana dr Augustyna Ormantego. Jest najlepiej wykształconym i najmądrzejszym samorządowcem. Posiada doświadczenie.
Jeżeli zaś się nie zgodzi kandydować to na Starostę rekomenduję Pana Zbyszka Małeckiego z PiS.
Panowie: Jończyk, Nowak, Łasak Wam powiem uczciwie: Wy już nie mieszajcie i z marnym poparciem społecznym proszę siedzieć w kącie.
Pani Królik to już historia.
Pan Klinowski niech się jeszcze douczy - może za 12 lat zmądrzeje to go wybierzemy.
My mieszkańcy powiatu liczymy na to, że BĘDZIE DOBRZE.
Podpisał: ....(xxxxx)...
Mnie nie cieszy brak mandatów dla Gładysza i Targosza i oddzielam to całkowicie od tego kogo na burmistrza popierali :-) Radnymi powinni być społecznicy, a tak to mamy zakon Ewy
30. 11. 2014 jest dniem decyzji, która jest niepowtarzalną szansą.
Na wiwisekcję będzie czas. Trzeba przekonywać niezdecydowanyc h, iść na wybory i zagłosować na M. Klinowskiego.
I jeszcze jedno ( na marginesie, bo to nie powinien być wyznacznik) ktoś zastanawiał się w jaki sposób burmistrz Klinowski przyjmie Papieża w 2016
Odpowiadam : Porozmawia z Nim bez tłumacza! :D
Ostatni będą pierwszymi !!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Odpowiadam : Porozmawia z Nim bez tłumacza! :D
W przeciwieństwie do Ewy... Nie sądzę, aby ta pani znała jakiś język obcy... A może druh Cholewka zna?? :lol:
Oczywiście, że Papieża przyjmie godnie i ma taki komfort, iż może z nim porozmawiać w jego ojczystym języku bez tłumacza
Odcinek 1
Rozważania o Wadowicach. Sztuka manipulacji – cześć 1.
Partie polityczne doskonale wykorzystują sztukę manipulacji. Wmawiają wszystkim przez media, że świat dzieli się na biały i czarny. A Ty, masz być albo biały albo czarny. Jeśli jesteś biały, oznacza to, że dla Ciebie wszystko co czarne musi być bardzo bardzo złe i groźne. Przykład – PO straszy cały czas PiSem (nie bronię tej partii). W ten sposób ludzie nadal głosują na PO, mimo iż nie podoba się im to co robią i że kłamią w obietnicach. W tego typu manipulacji wykorzystuje się emocje strachu.
Wiele osób mi mówi – co Ci księża mówią, po co się wtrącają w politykę. Wiecie co? Ja mam koncepcje jak to jest w Wadowicach. Pozwolę ją sobie przedstawić poniżej.
Powyższe stwierdzenie dotyczące kapłanów jeśli chodzi o Wadowice, co tu ukrywać przecież wiadomo, najbardziej dotyczy proboszcza Kasperka. Wikarzy mają wielokrotnie odmienne zdanie (możecie sprawdzić). Mam swoją teorię, dlaczego czcigodny proboszcz tyle razy wmieszał się w lokalną politykę.
To typ „ojca”, w seminarium jak był opiekunem kleryków, troszczył się o nich tak że nazwali go „matką”. To bardzo dobry człowiek o dobrym sercu. Co za tym idzie to także dobry materiał do zmanipulowania. Zgromadziło się wokół niego (w akcji katolickiej i nie tylko) kilka osób (wilków w owczej skórze), zbudowali jego zaufanie przez kilka lat. Teraz w łatwy sposób gdy pojawia się opozycja wmawiają co chcą. I tak np. Klinowski czy Siłkowska to największe zło, ogromne zagrożenie dla Wadowic, pomieszało im się w głowie i chcą zrobić zamach na świętość Jana Pawła II i moralność Wadowic.
Postaw się w takiej sytuacji - ufasz komuś bardzo i nagle ten ktoś mówi Ci, że jakiś tam facet jest bardzo zły. Co robisz? Weryfikujesz?
Szczerze!
No właśnie, nie. Dlatego Padre dał się porwać i w obliczu zagrożenia nie myśli racjonalnie i nie konfrontuje, a łamiąc pewne obyczaje walczy ze „złem” (w które uwierzył).
Tak. Moi drodzy nie denerwujcie się na księdza Proboszcza Kasperka. To wspaniały człowiek. Człowiek który boi się o Wadowice, o swoich parafian. I nie mówcie że jest naiwny. To człowiek szlachetny, a tą jego szlachetność wykorzystuje obecna władza.
Bo tak się robi w Wadowicach politykę.
Ale już nie długo. Bo jeśli ludzie będą milczeć to kamienie zaczną krzyczeć!
Te rozważania do czegoś poprowadzą. Czytajcie je. Dyskutujcie.
Część druga wkrótce.
Zmieniamy Wadowice?
Rozważania o Wadowicach. Sztuka manipulacji – część 2 (nie ostatnia).
Dziś będzie najdłużej. Kolejne odcinku dużo krótsze!
Emocje. To one kierują naszym życiem. Bardzo mało decyzji podejmujemy racjonalnie, po gruntownym przemyśleniu. Dlatego właśnie wykorzystuje się je do manipulowania ludźmi. Najlepsze w tym są media. Wiadomości telewizyjne – sprawdźcie ile otrzymacie pozytywnych informacji w jednym wydaniu wiadomości?
No właśnie. Bombardują nas informacjami negatywnymi. Dlatego potem w gronie ludzi dyskutuje się o negatywach.
Na przeciwwadze są reklamy – bombardują nas pozytywnymi uczuciami – przyjemności, relaksu…. Reklamy robią jeszcze jedną rzecz – przerzucają na dany produkt emocje związane z jakąś osobą. Np. widzimy Justynę Kowalczyk w reklamie to emocjonalnie czujemy że ten produkt jest taki jak Justyna.
Dobra wystarczy, wracamy do Wadowic.
Co jeszcze można zrobić by trzymać władzę w Wadowicach?
Czerpać z emocji związanych z Uroczystościami i z Janem Pawłem II poprzez przerzucanie ich na siebie. Pamiętacie napis na budynku urzędu – „… zawsze wierni Janowi Pawłowi II”? Ile razy widzieliście lokalne władze na zdjęciach lub na żywo z Janem Pawłem II?
Z mojego doświadczenia wynika, że postępowanie jeszcze obecnej władzy, było bardzo odległe od tego czego uczył święty Jan Paweł II.
Yhy. Tak. Rozumiemy się.
Negatywne emocje zostały wykorzystane przeciw opozycji - czyli Mateuszowi Klinowskiemu. Jak na Wadowice to jego politycznym strzałem w kolano było spotkanie się z Palikotem i Grodzką. Złe emocje związane z tymi osobami zostały przerzucone na Klinowskiego. Porażka polityczna – niemal jak w banku.
Spróbujmy jednak spojrzeć na to trochę inaczej i zadajmy sobie kilka pytań.
Skoro Palikot i Grodzka przyjechali do Wadowic to kto powinien ich tu powitać?
Być może nikt.
Jak było w Elblągu? Grupa ludzi z burmistrzem na czele wyszła do niego i go przepędzili wyrażając co o Palikocie myślą. Dobrze?
W Wadowicach Klinowski wyszedł do niech i rozmawiał. Dlaczego? Bo jak twierdzi – „trzeba rozmawiać z ludźmi którzy mają coś w Polsce do powiedzenia by uzyskać korzyść dla Wadowic”. Czy nie można się z tym zgodzić – w końcu to byli posłowie sejmu?
A jak ja taką sytuację widzę?
Palikot i Grodzka to ludzie zagubieni, poranieni, walczący tak naprawdę z samym sobą przenosząc to na świat w postaci różnych manifestacji ideologicznych. Choć nie zgadzam się absolutnie z ich postępowaniem czy sposobem bycia, to staram się patrzeć na nich jak na ludzi (przyznaje – bywa to bardzo trudne czasami). Dlatego wyjść do nich w Wadowicach być może powinien właśnie kapłan. Nie taki którego łatwo zaszczekać, ale taki pełen Ducha Świętego i Miłości. Powinien zaprosić do zwiedzenia Bazyliki, powiedzieć coś o Janie Pawle II. W końcu zaprosić na herbatę i podyskutować. Być może to była jedna z nielicznych możliwości wpływu na nich. Głęboko wierzę, że tu w Wadowicach takie rzeczy sa możliwe! Rozmażyłem się? Być może .
To nie ludzie są źli. To ich postępowanie może być złe. Każde postępowanie ma swoją przyczynę! Ale o tym w odcinku 6.
Zapraszam do dyskusji .
Zmieniamy Wadowice?
Piłeczka jest w ogrodzie Klinowskiego, którego od zawsze przestrzegałem przed prowadzeniem agresywnej i nie przebierającej w środkach kampanii, za co zresztą stałem się ofiara paskudnej prowokacji.
A los jest parszywie złośliwy. Dzisiaj żeby Mateusz mógł wygrać musi sięgnąć po elektorat JJ. Tylko jak pokonać urazu po morzy błota i agresji.
Od zawsze mówiłem, że przyszedłem do IWW z zamiarem rozbicia układu i każdy, kto chciał z nami ten cel realizować był dla mnie sojusznikiem. Miałem bowiem z tyłu głowy doświadczenia poprzednich wyborów, w których układ dawał wielokrotne dowody swojej siły. Tej świadomości młodzież nie miała.
Demokracja lokalna, której celem jest dobro mieszkańców uczy pokory. Nie wnikam w motywacje ale cel Jończyka i Klinowskiego jest jeden – pokonać Fili pakową.
Dlatego apeluję – dla dobra naszej gminy i miasta czas przeprosić Jończyka i prosić jego elektorat o wsparcie. Myślę, ze nie odmówi, o ile go znam jest człowiekiem koncyliacyjnym i wielkodusznym.
Obyś się drogi Leonie nie zdziwił.Już jego koncyliacja i wielkoduszność zaowocuje nowym Komitetem Poparcia Ewy F,wiadomo że będzie zabiegał o reelekcję dla siebie i v-ce.
Ale, że Siłkowskiej nie wybrali? Przywódczyni IWW bez mandatu. No to jest gruba porażka IWW.
Nie, to nie jest porażka IWW. To jest porażka mieszkańców Wadowic. I to o nich świadczy fakt, że na radnego wybrali chamskiego Cholewkę - trudno inaczej określić jego zachowanie - i podobnego mu Lichwiarskiego.
to jest mowa o EF... Naprawdę, ludzie tutaj nie myślą albo są głupi!
Bo tego wymaga po prostu minimum kultury. A jej trudno byłoby spodziewać się po Ewce i Cholewce...
teraz nie czas na obrzucanie się pretensjami, durne komentarze na fb, czekanie na to, który pierwszy wyciągnie rękę.
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.!
Panowie JJ i MK wadząc sie i wypominając to, co było dajecie szansę Ewie Filipiak i jej rzecznikowi!
I nie szukajcie po 30.11. tłumaczeń dla przegranych Wadowic!
Czekamy na odpowiedzialne zachowanie!
Nie wiedziałaś, że to człowiek Kotarby?
Kto organizował białe marsze i inne protesty?
Gdy zobaczyłem skład rady powiatu, od razu wiedziałem że praktycznie PiS ma 11 lub PO dwóch radnych (PSL - 8).
Czyli jest już większość po stronie GTW i starostą będzie Kaliński, a jeśli Filipiak przegra wybory na burmistrza, to starostą będzie ona :oops:
Wszystko wie na wszystkim się zna......a teraz powróci na z góry przytrzymane miejsce pracy od 4 lat w Filii Urzędu Pracy w Andrychowie. Ale z pewnością zdaje sobie sprawę że nie na długo. Jej dni na tym stanowisku są policzone od momentu powołania nowego zarządu powiatu. :lol: O tym człowieku Powiat Wadowicki będzie chciał zapomnieć jak najszybciej ..koszmarny sen który trwał 4 lata ...wreszcie się skończył.
Wzajemnie obrzucali się kalumniami, szczególnie pretorianie Klinowskiego. I jaki wynik do Rady Gminy wchodzą panie Kaczyńska , Tkacz, Zadora i inne osoby /nic im nie zarzucając/ ,które do RM nie są w stanie nic wnieść poza rękami do głosowania. A przykładowo jeszcze Radny Odrozek pozostaje poza, a do jego pracy jako Radnego w bardzo trudnym otoczeniu trudno mieć zastrzeżenia.To efekt brudnego PR. Teraz nie ma co sie zastanawiać kto ma wyciągnąć pierwszy ręke.Tego żądamy jako wyborcy JJ i MK. Kto zaczął nie ma teraz znaczenia.Zobac zymy komu zależy na Wadowicach?
Tak, zamiast Kadafiego
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/malopolska-zachodnia/wadowice-wyborcza-dogrywka-przed-druga-tura/
Wiecie coś więcej?
Ostatnie podrygi Staszka ;)
Nazwijcie chociaż jakąś ulicę ul. KOCICHA
Trzeba będzie dorobić drugą ulicę na przykład ul. Monstrancji. Obie najlepiej przy wysypisku w choczni. Kręcić można tam wtedy filmy miłosne. Stoi dziwczyna i odbiera telefon a jej chłopak pyta się gdzie jesteś. Ona na to, na rogu Kocicha i Monstrancji. A wkoło walają się śmieci.
Już mówi się o przymiarkach dot. koalicji politycznych w Radzie Powiatu. Szanowni Radni. Chcecie na forum Rady Powiatowej politykować (np. absurdalna uchwała dot. gender) czy chcecie gospodarzyć. Twórzcie kluby, koła radnych itp. nie pod kątem polityki a wspólnych do zrealizowania celów gospodarczych. Np gmina Wieprz wspólnie z Andrychowem rozwiązuje sprawy sieci wodociągowej i kanalizacji. Czy nie warto stworzyć Koło Radnych Andrychowa i okolicznych gmin?
Czy gmina Tomice nie mogłaby wspólnie z Wadowicami rozwiązać problem kanalizacji. Analogia do Wieprza i Andrychowa. Przez analogię do państw na Zachodzie w powiecie wadowickim powinny być tylko trzy silne (jak na polskie warunki) finansowo gminy: Wadowice, Andrychów, Kalwaria.
Skoro nasze władze centralne co kilka lat dokonują absurdalnych reform administracyjny ch to co prawda nieformalnie, ale spróbujcie sensownie organizować się oddolnie.
Jeszcze niedawno nazywała go "radcą prawnym" i dziękowała mu na forum rady, a dzisiaj w oświadczeniu dla Radia Kraków wytknęła mu wprowadzenie w błąd.
Oj dzieje się :)
Plotka mówi że kocicho zaczął się burzyć do wszystkich.
Ale w tedy by nie miał szansy na fotel Starosty a jest przecież co robić "zadłużać szpital" pomagać:"Dać Szanse"
"Równać Szanse"
i kto wie co jeszcze, a może się dorobi do "marnej emerytury"
Niech pokażą niezdecydowanym wyborcom dlaczego to właśnie na nich mają oddać swój głos.
Pani Filipiak na wcześniejszą nie przyszła bojąc się, że będzie atakowana z trzech stron. Teraz będzie jeden na jeden, więc powinna przyjść i podjąć rękawicę.
Właśnie dziś taką debatę zaproponowało Radio Kraków. I kto się pojawił? Tylko Mateusz Klinowski. Nasza ulubiona caryca ma nas w czterech literach.
Kto jest za??[/quot
Właśnie taką debatę zorganizowało dziś Radio Kraków. I kto przyszedł? Tylko Mateusz Klinowski. Caryca miała na w d...
Rondo Kocicha
Jedno rondo idioty na Wojska Polskiego wystarczy.
Nareszcie ktoś gada do rzeczy!
Gdzieś Ty się dotąd chował człowieku?
Gdyby wszyscy tak myśleli to świat byłby rajem.
Czekam na ciąg dalszy.
Zmieniamy Wadowice!!!!!!! !!!!!!!
KOCICHO przestań hejtować!!!
Mateusz da sobie radę, a następne 4 lata pod rządami carycy będą jeszcze bardziej stracone. Słyszałem nawet że druh z Choczni dogadał się z JJ przeciwko jaśnie panującej. Już niedługo wszyscy się od niej odwrócą tylko przegra. Zobaczycie to będzie jej koniec. A Rada bez nacisków na pewno nie będzie przeciwko Mateuszowi.
Mam nadzieję, że nie ukończyłeś LO patrząc na twoje wypociny ;-)
Zmieniamy Wadowice !
Uczymy czytać ze zrozumieniem!
Takich absurdów to w żadnej sąsiedzkiej gminie można szukać na próżno, nie ma tam kandydatów, którzy nagle stwierdzili, że będą wójtami, bo przecież są nowi i to im wystarczy do wyborczego sukcesu.
Bartłomiej Westwalewicz - człowiek nie do końca wiadomo skąd, na pewno nie pochodzący
z Wieprza, nie wiadomo czym się zajmujący, gdzie pracujący – nie pochwalił się (może nie ma czym?), z dyplomem „bielskiej sorbony”, słynnej z kształcenia bezrobotnych niedoszłych urzędników, nie udzielający się w sprawach dla gminy ważnych...nagle skonstatował, że on też może być wójtem, bo skoro w końcu się udziela na naszejgminiewie prz.pl, to pojęcie o rządzeniu ma. Próbował udzielać się też w Andrychowie ale z miernym skutkiem, tam mieszkańcy są bardziej zdystansowani i myślący.
Myślę, że ten przypadek musi być frapujący nie tylko dla mieszkańców ale także dla P. Brynkusa, który z tytułem dra. dobrej uczelni, znany mieszkańcom i należącym wówczas do partii, 4 lata temu mógł tylko pomarzyć o takim sukcesie, gdyż nawet wtedy nie został radnym, a w wyborach a.d. 2014 do rady powiatu także nie udało mu się zdobyć mandatu.
Wystarczyło, aby P. Westwalewicz przeprowadził akcję facebookową, wywiesił kilka billboardów, wręczył nic nie mówiące ulotki oraz zawarł kluczową informację, iż będzie on NOWYM WÓJTEM, napisał pod różnymi nickami sprzyjające swojej osobie opinie zagrał na emocjach młodych mieszkańców, ukrywając fakt, że nie ma on kompletnie nic do zaproponowania, aby „kupić” głos niezorientowany ch lub zmęczonych dotychczasową władzą mieszkańców.
P. Westwalewicz - wystarczy poczytać Pańskie posty, aby utwierdzić się, że nie ma Pan zielonego pojęcia o samorządzie, a tym bardziej pomysłu na rozwój tej gminy, a merytoryczność oraz jakość Pańskich wypowiedzi świadczą o wielkiej słabości i braku kompetencji w dziedzinach, w których próbuje się Pan wypowiadać, o języku jakim się Pan posługuje nie wspominając („radosna twórczość”). Jakość P. Westwalwicza podobnie, jak i jakość nowych radnych wynika tylko z tego, że są nowi i nie mają doświadczenia. Długa droga przed wami.
P. Westwalewicz z pewnością wysunie swoją kandydaturę na przewodnicząceg o rady po ty by móc otrzymywać dużo wyższe uposażenie bo Szanowni Państwo ten Pan do samorządu poszedł po pieniądze a nie dla dobra mieszkańców, jak sam powiedział uczciwie nic Nam obiecywał przecież nie będzie gdyż musiałby kłamać.
Szkoda, że ludzie mający odpowiednią pozycję nie chcą kandydować w wyborach i skazani jesteśmy na nieobytych karierowiczów, którzy uważają, iż psim swędem będą pełnić dobrze płatne funkcje zbytnio się przy tym nie wysilając.
Mam nadzieję, że za 4 lata mieszkańcy będą trzymać P. Westwalewicza daleko od fotela przyszłego Wójta aby uniknąć kompromitacji takiej jak w tym roku – że nasze interesy reprezentuje człowiek zupełnie do tego nieprzygotowany.
Ps. P. Brynkus niech się Pan nie bawi w odźwiernego P. Wetwalewicza, biorąc pod uwagę Pańskie osiągnięcia naukowe, wiek, a także totalne porażki w lokalnej polityce nawet tegoroczne, o wydaleniu z partii nie wspominając, agitacja taka budzi litość u osób z zewnątrz (wstydu Waść oszczędź), a Pan nie jest w stanie dotrzeć do targetu Westwalewicza gdyż są nim młodzi ludzie, których światopogląd oraz zorientowanie w polityce, a właściwie jego brak nigdy nie będzie zrozumiane przez Pana i odwrotnie, a z kolei mieszkańcy zmęczeni dotychczasową władzą nie byli nią na tyle zmęczeni aby wybrać Pana 4 lata temu jak i w tym 2014 roku.
No i Westwalewicz, jak na karierowicza przystało niebawem zrozumie że przez zbytnią znajomość z Panem może tylko tracić, a nie zyskiwać więc wybór dla niego będzie prosty. Proszę o tym pamiętać.
#117 Monika 25
No i właśnie te posty są świadectwem Wadowic! Czy doprawdy możę być gorzej? To tłumaczy, dlaczego druha Cholewkę wybrali!
Tak działa ekipa MK. Jeszcze im mało. Czemu nie kopnąć jak przecież można? A za chwilę szantażyk - zobaczymy jak zachowa się JJ, jak zależy mu na mieście i mieszkańcach, kiedy poprzez MK.
A środkowego palucha nie chcecie żeby jj wam pokazał?
Czy takie zachowanie różni się czymkolwiek od zachowania pułkownika Kadafiego, kandydacie MK?
Orzeszku, jesteś nadal w Bydgoszczy? Napisz stamtąd list z przeprosinami za obsmarowanie kolegów i koleżanek, albo za donosik do prokuratury (tradycja zobowiązuje, prawda?).
Zrobiłeś wszystko, żeby splugawić swoich dawnych współpracownikó w w spółce z nowymi (Gładyszami, Wyrobą itd.). Nie mów więc o przebaczaniu i przepraszaniu, tylko idź posypać głowę popiołem. Plam na Twym honorze nawet Twoja pralnia nie wypierze. Tak plamią orzechy!!!
Decyzje w wyborach zostaw wyborcom, mentorze opozycji z teczką.
Nie czuję się przegranym jako kandydat do Rady Powiatu. Żałuję, że mimo mojej popularności (albo z powodu) lewica nie ma przedstawiciela w Radzie. Mam jednak świadomość, że żyję w państwie wyznaniowym a wybory 2014 były zwycięstwem Kościoła a nie demokracji - o czym piszę na www.zbyszekjurczak.pl
Odrozek z Janasem przypisywali sobie, że to z ich powodu Szczur odszedł z RM, bo sobie uświadomił, ze następnych 4 lat kontroli i wytykania niekompetencji nie wytrzyma. A może mu już.......wysta rczy? Tobie wyborco tez by może wystarczyło, gdybyś musiał co roku składać oświadczenie majątkowe. a tak jako obywatel Szczur może się wybudować, gdzie i za ile mu się będzie podobało i to nawet jakby miał za sąsiadkę aktualną czy byłą.burmistrz.