Radny powiatowy Zbigniew Jurczak, kandydat SLD na burmistrza Wadowic w listopadowych wyborach samorządow
Drukuj
Kandydat na burmistrza odcina się od rządzącej ekipy

Radny powiatowy Zbigniew Jurczak, kandydat SLD na burmistrza Wadowic w listopadowych wyborach samorządowych stanowczo odcina się od rządzącej Wadowickie ekipy. Napisał w tej sprawie oświadczenie.

Gorąco robi się na dwa tygodnie przed wyborami. Radny powiatowy Zbigniew Jurczak, kandydat SLD na burmistrza, który powalczy o to stanowisko  razem z radnym Mateuszem Klinowskim, obecnym starostą Jackiem Jończykiem i urzędującą od dwóch dekad obecną burmistrz Ewą Filipiak, chyba zdenerwował się jej listami do mieszkańców a także artykułami u jej asystenta.

Na sesji ostatniej sesji rady powiatu tej kadencji, która odbyła się w poniedziałek (3.11) złożył oświadczenie, w którym odcina się od obecnej ekipy rządzącej Wadowicami. Przesłał je także do mediów.

Jako były działacz opozycji demokratycznej w czasach PRL-u, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w l. 1980-81, opozycjonista stanu wojennego oraz działacz Duszpasterstwa Ludzi Pracy w Wadowicach, OŚWIADCZAM, że nie mam nic wspólnego z lokalnym ugrupowaniem politycznym określającym siebie jako "środowisko patriotyczno-niepodległościowe - czytamy w oświadczeniu Zbigniewa Jurczaka.

Dalej nie zostawia suchej nitki na tym środowisku, twierdząc, że praktykują od 25 lat autokratyczny a nie demokratyczny system samorządności.

Oświadczam, że liderów tego "środowiska" spotkałem dopiero w połowie 1989 roku, kiedy wykorzystując naiwność działaczy ówczesnej opozycji i nadzieje społeczne, przejęli personalnie powstały w 1990 roku Komitet Obywatelski "Solidarność", który był podstawą tworzenia demokratycznej władzy samorządowej. OŚWIADCZAM, że liderzy tego "środowiska patriotyczno-niepodległościowego", opanowali całkowicie regionalne struktury partii politycznych, wyrosłe na gruncie "Solidarności", począwszy od Akcji Wyborczej Solidarność po obecną Platformę Obywatelską i Prawo i Sprawiedliwość. Stworzyli i praktykują od 25 lat autokratyczny a nie demokratyczny system samorządności, oparty o stałe tworzenie podziałów społecznych, skłócanie mieszkańców i traktowanie wszelkiej inicjatywy społecznej jako zamachu na ich władzę i przywileje - pisze Zbigniew Jurczak.

A wy co sądzicie o oświadczeniu jednego z kandydatów na fotel burmistrza?

(MG)
(zdjęcie: Krzysztof Cabak)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata

Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych

To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno

Burmistrz Kaliński cieszy się z wygranych wyborów

Ci wójtowie zostają na swoich fotelach