Jak informuje rzecznik Urzędu Miasta Stanisław Kotarba, gmina Wadowice wspólnie z Urzędem Marszałkow
Drukuj
Gmina chce budować trasy rowerowe

Jak informuje rzecznik Urzędu Miasta Stanisław Kotarba, gmina Wadowice wspólnie z Urzędem Marszałkowskim prowadzi działania mające na celu wyznaczenia tras rowerowych a także biegowych i narciarskich. To odpowiedź na apel rowerzystów w sprawie tras rowerowych.

Jest odpowiedź Urzędu Miejskiego w sprawie tras rowerowych. Przypomnijmy: około 400 mieszkańców podpisało się pod wnioskiem blogera Marcina Gładysza do Radnych Rady Miejskiej w Wadowicach, dotyczącym projektu budowy ścieżek rowerowych na terenie gminy. 

Zobacz: Mieszkańcy chcą od radnych ścieżek rowerowych

Jak się okazuje, władzom gminy chyba podoba się ten pomysł a do tego trwają działania, aby polepszyć sytuację rowerzystów w Wadowicach i okolicach.

"Propozycje pana Gładysza traktuję, jako wyraz poparcia dla działań władz miejskich z uwagi na to, że w naszej gminie funkcjonuje już sieć ścieżek rowerowych o różnym stopniu trudności. Ponadto z Wadowic prowadzą szlaki rowerowe do Oświęcimia, Andrychowa i Kęt – szczegółowe informacje na stronach MSIT Wadowice" - informuje nas Stanisław Kotarba, rzecznik Urzędu Miasta

Stanisław Kotarba potwierdza, że z pewnością brakuje nam zintegrowanej sieci dróg rowerowych, które w przemyślany i spójny sposób łączyłyby wiele atrakcyjnych turystycznie miejsc w naszym regionie.

"Dlatego też gmina Wadowice jest uczestnikiem prowadzonego przez Urząd Marszałkowski zadania o nazwie: "Opracowanie koncepcji budowy tras rowerowych, biegowych oraz narciarskich tras biegowych w województwie Małopolskim" - informuje nas Stanisław Kotarba.

Jak się dowiadujemy, 1 marca Województwo Małopolskie rozstrzygnęło postępowanie prowadzone w trybie negocjacji z ogłoszeniem o udzielenie zamówienia publicznego na opracowanie tej koncepcji. W postępowaniu wyłoniono wykonawcę, firmę Neuteno Jacek Ziebura. Bezpośrednio po wyborze firmy gmina nawiązała z nią współpracę. Realizacja koncepcji będzie przebiegać dwuetapowo. W pierwszym etapie zostaną wyznaczone wstępne trasy na mapach, przy współudziale gmin, a w drugim etapie nastąpi weryfikacja tras w terenie wraz z ich korektą.

"Koncepcja ma obejmować trasy rowerowe, biegowe i narciarskie trasy biegowe możliwe do wdrożenia, stąd firma, która realizuje ten projekt jest zobligowana do dokonania analizy pod kątem własności gruntów, środowiskowym i finansowym. Termin wykonania koncepcji wynosi 9 miesięcy. Staramy się, aby oprócz gmin z naszego powiatu koncepcja obejmowała także trasę z Wadowic do Zatora" - dodaje Stanisław Kotarba.

Jest też dobra wiadomość dla rowerzystów zbierających podpisy, a którym marzy się ścieżka rowerowa po terenach nieistniejącej już części linii kolejowej 103 Wadowice - Skawce. Jak potwierdza Stanisław Kotarba, stare torowisko jest własnością gminy Wadowice i zostanie w pewnej części wykorzystane w tej koncepcji.

Poinformowaliśmy Marcina Gładysza, pomysłodawcę zbierania podpisów dla Rady Miejskiej w sprawie ścieżek rowerowych, o informacjach przekazanych przez Stanisława Kotarbę. Otrzymaliśmy od niego maila, w którym komentuje on słowa rzecznika. Przytaczamy jego treść:

"Pozwolicie państwo że będę mimo wszystko zwracał się do pani Burmistrz Ewy Filipiak - po prostu wolę dokumentować swoją w tym zakresie aktywność rozmową z po pierwsze - organem gminy, po drugie - urzędnikiem wypełniającym demokratyczny mandat. Bez obrazy, panie Stanisławie, ale ja nawet nie mam pewności czy udzielając mi tych wyjaśnień, działa pan z upoważnienia Burmistrz.

Tak więc - szanowna pani Burmistrz - pismo które rzecznik Kotarba rozesłał wpierw do lokalnych portali a w ostatniej kolejności przysłał je mnie NIE JEST ODPOWIEDZIĄ na pismo z 15 marca br z którym się do pani zwróciłem. Jest za to pewnego rodzaju oświadczeniem politycznym mającym jak rozumiem maskować rzeczywistą aktywność gminy czy też właściwie jej brak, w zakresie planów i zamierzeń dotyczących budowy ścieżek rowerowych.

Przypominam więc i ponownie pytam o możliwość wykorzystania i plany gminy dotyczące byłego nasypu kolejowego linii 103 PKP - tym bardziej że plany budowy ścieżek rowerowych zawarte są w dokumencie Plan Rozwoju Lokalnego Gminy Wadowice.

A w związku z odpowiedzią pana Stanisława Kotarby mam też kilka dodatkowych pytań:
Na czym konkretnie polega uczestnictwo gminy Wadowice w prowadzonym przez Urząd Marszałkowski projekcie? Czy prawdą jest że to "uczestnictwo" zaczyna się i kończy na fakcie że powiat wadowicki został wymieniony w treści dokumentacji będącej częścią przetargu?

Na czym polega współpraca Gminy Wadowice z firmą pana Jacka Ziebura?

Czy Burmistrz, bądź którykolwiek z miejskich urzędników, konsultował, choćby wstępnie, w jakim zakresie plany Urzędu Marszałkowskiego będą dotyczyły Gminy Wadowice? Rozpisany projekt uwzględnia także budowę tras narciarskich - a okolice góry Bliźniaki świetnie by się do takich celów nadawały - więc skąd pewność że właśnie takie nie są zamierzenia Urzędu Marszałkowskiego?

Słowem - plany i projekty samorządu województwa to coś całkowicie odrębnego, tak od zadań własnych gminy jak i od naszych lokalnych potrzeb i uwarunkowań. Dobrze że istnieją - ale Gmina Wadowice ma pełną samodzielność w podejmowaniu decyzji i podejmowaniu działań na własnym terenie - więc nie ma żadnych przeszkód żeby, konsultując oczywiście z planami województwa - prowadziła własne, niesprzeczne z tamtymi koncepcjami, działania. To szczególnie ważne zwłaszcza w sytuacji że rozpisanie przetargu na plany to jedno, a finansowanie całości przedsięwzięcia bądź inne, trudne dziś do przewidzenia przeszkody w ich realizacji, to zupełnie inna sprawa. Doświadczenie boleśnie uczy że inwestycje których ośrodek decyzyjny jest gdzieś poza lokalnym samorządem, bardzo często nie dochodzą do skutku - czego najlepszym i gorzkim dla mieszkańców Wadowic przykładem niech będzie BDI.

Jeszcze raz powtarzam - jeszcze raz apeluje i proszę - zbiornik w Świnnej Porębie będzie gotów w niedługim już czasie - to ostatni moment żeby Burmistrz Ewa Filipiak nawiązała współpracę z Wójtem Wacławem Wądolnym oraz z dyrekcją RZGW w Krakowie- właścicielem zapory i terenów okalających - i współpracując z tymi podmiotami, zrealizowała rowerową trasę rekreacyjną prowadzącą z Wadowic w okolice powstającego jeziora.

W związku z faktem iż odpowiedź na moje pismo pan rzecznik UM Stanisław Kotarba raczył upublicznić i to jeszcze ZANIM wysłał ją właściwemu adresatowi (czyli mnie) pozwolę sobie postąpić podobnie - zachowując jednakowoż należną kolejność - pierwszym odbiorcą korespondencji czyniąc Burmistrz Ewę Filipiak.

Pozostaję z szacunkiem
Marcin Gładysz"

(MG)
(zdjęcie: Janusz Gawron)

Poczytaj blog Marcina Gładysza: www.dziadunio.blogspot.com


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Żona posła postawiona do pionu przez wójta Spytkowic

Były burmistrz uniewinniony za rzekomą samowolę budowlaną w parku

20 lat w Unii Europejskiej. Na wadowickim rynku zbiorowe śpiewanie "Ody do radości.

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną