- Opublikowano: 10 września 2020, 11:06
- Komentarze: 16
W Karpaczu odbywa się Forum Ekonomiczne 2020 z udziałem polityków ekonomistów. Podczas niego minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział powstanie Beskidzkiej Drogi Integracyjnej do 2030 roku.
W Karpaczu odbywa się Forum Ekonomiczne 2020 z udziałem wielu polityków.. Padają tam ważne deklaracje i obietnice. W środę (9.09) podczas dyskusji o rozbudowie dróg w Polsce, padła jedna obietnica dosyć istotna dla mieszkańców powiatu wadowickiego: minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, zapowiedział, że w nowym Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku znajdzie się wiele ważnych inwestycji drogowych, w tym BDI, czyli Beskidzka Droga Integracyjna.
Do 2030 oku w całości zrealizowana Via Carpatia, która już jest w budowie, Via Baltica, która za dwa lata zostanie zrealizowana, w pełni droga S6 wzdłuż wybrzeża, w pełni ring wokół Warszawy w ciągu S50, który będzie włączał się w Centralny Port Komunikacyjny. (...) Zostanie w pełni zrealizowana droga S11 z Koszalina na Górny Śląsk, Beskidzka Droga Integracyjna również w całości, droga ekspresowa nr 75 nazywana +sądeczanką+, na pewno +dziesiątka+, autostrada A2 do granicy z Białorusią, droga S17 na Lubelszczyźnie, droga nr 74 z Niska w kierunku Łodzi, droga ekspresowa nr 12, droga S3, przebudowana A18 i autostrada A4” (odcinek między Wrocławiem a Krzyżową) – obiecuje minister Andrzej Adamczyk.
Przypomnijmy, że Beskidzka Droga Integracyjna to w planach licząca 61 km trasa łącząca Bielsko-Białą przez Kozy, Kęty, Porąbkę, Wieprz, Andrychów, Wadowice, Kalwarię Zebrzydowską z Głogoczowem, która ma zastąpić obecną drogę krajową nr 52. Połączenia BDI z istniejącym już układem dróg odbywać się ma przez bezkolizyjne węzły drogowe. Ma ona być budowana etapami.
Z przebiegiem drogi na terenie Wadowic od lat są problemy. Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski kilka lat temu zaskarżył decyzję środowiskową dla BDI, co jego zdaniem pozwoliło by usiąść ponownie do stołu z GDDKiA i wypracować północny przebieg tej drogi w gminie Wadowice, według niego bardziej korzystny dla mieszkańców. W listopadzie 2018 roku jego następca, burmistrz Bartosz Kaliński wycofał skargę gminy, co według narracji niektórych, miało spowodować, że tylko Wadowice i Klinowski stały na przeszkodzie w budowie tej potrzebnej trasy i prace ruszą błyskawicznie. Mijają kolejne lata i w sumie w tym temacie nadal mało się dzieje, poza oczywiście obietnicami.
Niestety prawda jest od kilku lat taka sama: inwestycja znajduje się na liście zadań planowanych do realizacji, jednak jest poza limitem finansowym. Temat powróci zapewne przed kolejnymi wyborami, jak to się dzieje od dobrej dekady...
Tymczasem koszt wykonania Beskidzkiej Drogi Integracyjnej wyliczono na 4,34 mld zł, niewiele więcej, niż kosztował budowany ponad 30 lat Zbiornik Świnna Poręba. A pieniędzy na jej budowę dalej nie ma, już o tak prozaicznych rzeczach, jak projektu czy pozwoleń na budowę nie wspominając...
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:
Taka ciekawostka. Dziennikarz Bogdan Szpila kandyduje do Rady Powiatu
Na słynnym mostku w Rokowie zaprezentował się trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic
Kim jest trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic?
Na wadowickim rynku PiS zaprezentował swoich kandydatów w wyborach samorządowych
Komentarze
..tak trollu, będzie jak Port Lotniczy, promy, fabryka maseczek, miliony aut elektrycznych, linie autobusowe...mo żna by wymieniać z miesiąc te obietnice, ale jedną spełnią z 2015 "polska w ruinie"
podobno w projekcie będzie specjalny korytarz dla dronów, dromaderów i koni z Janowa