Do Wadowic na konwencję wyborcza przyjechał prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz z byłą premier a ter
Drukuj
Prezes PiS Jarosław Kaczyński przyjechał do Wadowic na konwencje wyborczą

Do Wadowic na konwencję wyborcza przyjechał prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz z byłą premier a teraz europarlamentarzystką Beata Szydło. Przez kilkadziesiąt minut opowiadał o swojej wizji kraju i o tym, że trzeba wygrać wybory aby ją realizować.

W sobotę (21.09) w sali Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia przy ulicy Legionów w Wadowicach Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało konwencję wyborczą, na której pojawił się prezes  partii Jarosław Kaczyński a także pochodząca z naszego okręgu wyborczego była premier a teraz europarlamentarzystka Beata Szydło.

Na niewielką w sumie salę szkoły nie dostał się nikt przypadkowy: byli to albo działacze PiS z naszego regionu, jak i sympatycy tej partii a także kandydaci PiS w jesiennych wyborach do sejmu i senatu. Każdy przed wejściem postał w sporej kolejce, został też dokładnie przeszukany oraz otrzymał identyfikator. Nieźle, jak na wizytę szeregowego posła...

Były burmistrz Wadowic a aktualnie radny Rady Miejskiej w Wadowicach Mateusz Klinowski zorganizował przed wejściem niewielką demonstrację. Niestety dla samego organizatora, został on strollowany przez "pana Dziadka" (jaj wyraził się o nim jeden z działaczy PiS), który jest oskarżony o zniesławienie Klinowskiego. Sprawa trwa. Interweniowała wezwana przez radnego policja.

Konwencja rozpoczeła się od hymnu Polski a także od gromkich braw i okrzyków "Jarosław!", "Jarosław!" kiedy spóźniony prezes pojawił się na sali. Szef Prawa i Sprawiedliwości wspomniał o świętym Janie Pawle II. Pochwalił też oczywiście ostatnie cztery lata w kraju pod rządami PiS, dziękując przy tym Beacie Szydło.

Szef PiS opowiadał też że "każda gmina to Krzemowa Dolina"  przypominając hasło wyborczego swojego ugrupowania z 2010 roku. Nawiązał do pobliskiego Zatora chwaląc karpia i rozwój przedsiębiorczości, podnoszenie płac, politykę socjalną i stan finansów publicznych. Zapewnił, że jego formacja polityczna działa nie tylko "w imię rozwoju, ale także w interesie przedsiębiorców". Pomylił mu się przy tym podatek PIT z CIT-em...

Nie zabrakło również słów o rodzinie, prezes podkreślił, że "rodzina nie może się składać z dwóch tatusiów, dwóch mamuś. Przecież to jest oczywiste" co wywołało śmiech i brawa.

Jarosław Kaczyński powiedział również, że wierzy w wygraną PiS w najbliższych wyborach, ale podkreślił, że "sondaże nie wygrywają, wygrywa się przy urnach" apelując równocześnie o mobilizację i pójście do wyborów.

Wizję Kaczyńskiego co raz przerywały okrzyki i brawa.

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Taka ciekawostka. Dziennikarz Bogdan Szpila kandyduje do Rady Powiatu

Kandydaci Lewicy do Sejmiku pod wadowicką bazyliką i pomnikiem papieża przekonywali, że samorząd powinien być świecki

Na słynnym mostku w Rokowie zaprezentował się trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic

Kim jest trzeci kandydat na fotel burmistrza Wadowic?

Na wadowickim rynku PiS zaprezentował swoich kandydatów w wyborach samorządowych