Związek Nauczycielstwa Polskiego nie doszedł do porozumienia z rządem. Zawarcie kompromisu wyraziła t
Drukuj
Rozpoczął się strajk nauczycieli

Związek Nauczycielstwa Polskiego nie doszedł do porozumienia z rządem. Zawarcie kompromisu wyraziła tylko nauczycielska "Solidarność". W poniedziałek (8.04) w całej Polsce, również w szkołach w powiecie wadowickim, rozpoczął się strajk nauczycieli. Chcą podwyżek.

W niedzielę (7.04) wieczorem odbyły się rozmowy "ostatniej szansy" związków zawodowych nauczycieli i strony rządowej  w sprawie zapowiadanego bezterminowego strajku nauczycieli. Porozumienia jednak nie ma: strona rządowa przedstawiła ofertę polegającą na zwiększeniu tzw. pensum (od 25 do 33%), czyli czasu zajęć dydaktycznych prowadzonych przez nauczyciela, połączoną ze wzrostem średniego wynagrodzenia do 2023 roku. Te propozycje zaakceptowała tylko nauczycielska „Solidarność”, Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz Forum Związków Zawodowych odrzuciły tą propozycje.

W tej sytuacji, tak jak zapowiadano, w poniedziałek (8.04) od godziny 8:00 w całej Polsce w większości szkół, również w powiecie wadowickim, rozpoczął się strajk nauczycieli. Jest to strajk bezterminowy, potrwa do odwołania.

Związek Nauczycielstwa  Polskiego żądał podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami o 1000 złotych z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 roku. W trakcie negocjacji zmodyfikowano rządania i obecnie NFZ i FZW postulują 30% podwyżki rozłożonej na dwie tury - 15% od 1 stycznia i 15% od 1 września tego roku.

Jak wygląda strajk w naszym regionie? Nauczyciele, którzy przystąpili do strajku, przychodzą do pracy, ale jej nie wykonują, czyli nie uczą dzieci. Szkoły powinni jednak zapewnić uczniom opiekę. Wielu dyrektorów placówek, już w zeszłym tygodniu poprosiło rodziców, aby w czasie strajku nie posyłali dzieci do szkół i przedszkoli.

W szkołach są raczej pustki: można w nich zastać nauczycieli, próżno jednak szukać dzieci. Rodzice mają spory problem, bo część z nich musiało zwolnić się z pracy i zapewnić opiekę. Sporo z nich nie zostawia suchej nitki na pomyśle strajku, część jednak solidaryzuje się z nauczycielami.


(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

W Kalwarii druga tura a tu ktoś ukradł banery kandydata

Maciej Koźbiał dostał się do Sejmiku. Powiat wadowicki będzie reprezentowało dwóch radnych

To najmłodszy radny Rady Powiatu wadowickiego. Przed wyborami było o nim głośno

Burmistrz Kaliński cieszy się z wygranych wyborów

Ci wójtowie zostają na swoich fotelach