- Opublikowano: 14 sierpnia 2019, 20:25
- Komentarze: 25
15 sierpnia wielkie otwarcie Parkowej Galicjanki w wyremontowanym obiekcie dawnego schroniska i harcówki w Parku Miejskim. Jak zapowiada właściciel, ośmiorniczek w Parkowej nie będzie, będą za to inne atrakcje...
1 czerwca tego roku, w swoje święto dzieci symbolicznie przecięły wstęgę i oficjalnie otwarły po ponad rocznym remoncie Park Miejski w Wadowicach. Koszt całkowity remontu wyniósł około 10 milionów złotych, z czego gmina pozyskała 3,5 miliona ze środków Unii Europejskiej. Wykonała go firma Krisbud z Trzebini. Opozycja zarzucała burmistrzowi Klinowskiemu, że wczesny projekt, który powstał jeszcze za czasów burmistrz Ewy Filipiak, miał kosztować 5 milionów i że został on w 2015 roku wyrzucony do kosza. Jak tłumaczył Klinowski, który w 2017 roku do niego powrócił, zwiększenie kosztów to wina prowadzonej przez rząd polityki gospodarczej: w branży budowlanej zabrakło rąk do pracy a ceny usług poszybowały do góry zaś jego poprzedniczka wpisała tylko pozycję przed wyborami do budżetu bez żadnego pokrycia.
W końcu jednak się udało i teren parku po ponad roku prezentuje się świetnie: naprawiono rozlatujący się kopiec, przebudowano również muszlę koncertową (dodano zaplecze) i widownie, korty, budynek starej harcówki i schroniska wyposażony został w olbrzymią przeszkloną część. Powstała siłownia na otwartej przestrzeni i kilka nowych placów zabaw. Alejki zostały obłożone nową kostkę. Nie brakuje nawet wodopojów dla zwierzaków. Wszystko to prezentuje się doskonale i zapomniane nieco przez mieszkańców miejsce stało się ponownie jednym ulubionych celów wypoczynku, spacerów i relaksu.
Zobacz: Dzieciaki w swoje święto oficjalnie otworzyły Park Miejski po remoncie!
Sporo osób ostrzyło sobie zęby zwłaszcza na świetnie prezentujący się budynek dawnego schroniska i harcówki: starsi wadowiczanie z nostalgią pamiętają obiekt i działający w nim pub, który po latach działalności w końcu zamknięto i na długo przejęło go Wadowickiego Stowarzyszenia Integracji Społecznej "Victoria". Po remoncie parku, miasto ogłosiło przetarg na wynajem budynku, startowało kilku przedsiębiorców, jeden z nich wylicytował dosyć sporą kwotę ale nie podpisał umowy. Dopiero w kolejnym przetargu wyłoniono wynajmującego.
W czwartek (15.08) od godziny 7:00 odbędzie się tutaj uroczyste otwarcie "Parkowej Galicjanki". To już czwarty obiekt tego typu w regionie (jeden znajduje się w Łękawicy) dwa zaś w Wadowicach (Plac Jana Pawła II i przy ulicy Zegadłowicza).
Oferta będzie podobna jak w pozostałych Galicjankach, docelowo w parku skupimy się bardziej na ofercie gastronomicznej – mówi nam Witold Kolasa, właściciel Galicjanek.
Nowa Galicjanka będzie czynna w tygodniu od 7:00 do 22:00 (podobnie jak w niedzielę), zaś w piątek i soboty od 7:00 do 24:00. Odwiedzający będą mogli tutaj kupić napoje (wodę, soki, piwa regionalne, wina) ciasta, ciastka, przegryzki, śniadania czy lody. Jak w pozostałych Galicjankach nie zabraknie też kącika dla najmłodszych.
(AS)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:
Brat Jacka Jończyka szefem tarnowskiego zakładu karnego
Takie autobusy będą jeździć między Wadowicami a Bielskiem. Rozpoczęły się testy nowego połączenia
ZUS. Nowe tablice do wyliczania emerytur
W Choczni powstaną dwa nowe bloki komunalne. Tak mają będą wyglądać
Są chętne podmioty do badań geologicznych pod BDI. Ale jest problem