- Opublikowano: 05 kwietnia 2019, 13:25
- Komentarze: 2
Od połowy listopada ubiegłego roku grupa techników medycznych elektrokardiologii Szpitala Powiatowego im. Jana Pawła II w Wadowicach jest w sporze zbiorowym z pracodawcą. Chcą podwyżek, bo ich średnia pensja oscyluje w granicach najniższej krajowej. Nie wykluczają nawet strajku.
Od czterech miesięcy w Szpitalu Powiatowym im. Jana Pawła II w Wadowicach trwa spór zbiorowy pomiędzy grupą zawodowa techników medycznych elektrokardiologii a pracodawcą.
Technicy domagają się wzrostu wynagrodzeń, który nie był regulowany od około 10 lat – poinformował nas jeden z pracowników ZZOZ (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Jak mówią technicy, średnia pensja zasadnicza w tej grupie zawodowej oscyluje w granicach najniższej krajowej i ich zarobki są np. niewiele większe od zarobków pracowników gospodarczych szpitala.
Dotychczas nie udało się dojść porozumienia z dyrekcją i jak się dowiadujemy, technicy medyczni nie wykluczają strajku.
(MG)