- Opublikowano: 17 lutego 2018, 13:35
- Komentarze: 17
Po trzech latach przepychanek z gminą Wadowice, najemcy Aromat Caffe opuścili gminny lokal przy wadowickim rynku, przegrywając sprawę o eksmisję. Jak zapowiada burmistrz Klinowski, czeka ich proces o odszkodowanie.
Na początku lutego dotychczasowi właściciele Aromat Caffe, opuścili wynajmowany od gminy Wadowice lokal przy Placu Jana Pawła II. Kawiarnia jest zamknięta, a jej szyby zostały obklejone papierem. W pomieszczeniach, w których wcześniej przez lata znajdował się bar mleczny "Pod lipką", sprzedawano ciastka i kawę. W taki sposób po trzech latach zakończył się spór pomiędzy najemcami, którzy przegrali sprawę o eksmisję a gminą Wadowice, właścicielami pomieszczeń.
Przypomnijmy, że cała sprawa zaczęła się w lutym 2015 roku. Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski wypowiedział wtedy spółce Jawar umowę najmu lokalu gastronomicznego Aromat Caffe, argumentując to, że stawka jego wynajmu była zaniżona w stosunku do cen rynkowych. Przypomnijmy, że mniej więcej w tym czasie jedna z wadowickich spółek zaoferowała wtedy miesięcznie za wynajem tego lokalu 15 tysięcy złotych netto, tymczasem spółka Jawar płaciła za niego 2,4 tysiąca złotych netto.
Najemcy korzystali z koleżeńskich układów z poprzednią władzą samorządową. Dlatego czynsz w ich lokalu był rażąco niski w stosunku do tego, co płacili inni nasi najemcy. Nie mogłem tej sytuacji tolerować, zwłaszcza, że na podwyżkę czynszu najemnicy się nie zgodzili. Wypowiedziałem więc umowę najmu. Wtedy zaczął się cyrk – mówi nam burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski.
31 maja 2015 roku minął termin wypowiedzenia, jednak właściciele spółki nie zgadzając się z decyzją burmistrza, nie opuścili lokalu. Wywiązała się awantura, w skutek której w lokalu wyłączono wodę. Pojawiła się też Straż Miejska i policja, która badała sprawę włamania do piwnicy, gdzie znajdują się liczniki.
Właściciele spółki Jawar nie zgadzali się z decyzją burmistrza i po przywróceniu wody, dalej prowadzili kawiarnię, aż do początku 2018 roku, jak dodaje włodarz, nie tylko nielegalnie zajmując lokal, ale nielegalnie rozstawiając swój ogródek na rynku.
Zmyślali historie o kwotach, jakie wydali na remonty w lokalu. Tymczasem z opublikowanych przeze mnie dokumentów wynika, że to poprzednia burmistrz remontowała im lokal za pieniądze mieszkańców. Za mojej kadencji tego typu przywileje dla wybranych się skoczyły – dodaje Klinowski.
Gmina Wadowice złożyła w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez właścicieli spółki Jawar w związku z uniemożliwieniem wstępu na teren budynku gminnego i do pomieszczeń gminy pracownikom wodociągów i pracownikom Wydziału Gospodarki Urzędu Miejskiego oraz o nielegalne zajmowanie lokalu. W I i II instancji krakowskiego sądu gospodarczego spółka przegrała z gminą sprawę o eksmisję a właściciele 2 lutego tego roku opuścili gminny lokal.
Burmistrz zaznacza, że w związku z tym, że gmina Wadowice nie mogła przez blisko trzy lata korzystać z lokalu i ponosiła z tego tytułu straty, dotychczasowych najemców czekają procesy o odszkodowanie.
(Marcin Guzik)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:
Takie autobusy będą jeździć między Wadowicami a Bielskiem. Rozpoczęły się testy nowego połączenia
ZUS. Nowe tablice do wyliczania emerytur
W Choczni powstaną dwa nowe bloki komunalne. Tak mają będą wyglądać
Są chętne podmioty do badań geologicznych pod BDI. Ale jest problem
Komentarze
Czas na powtorke!
Tak jak obecny burmistrz wywozil Kotarbe na tokach czas wywiez i terz jego !!! :lol:
Kto za i pomoze ?????
A masz jakiegoś innego kandydata? Bo na razie nie ma więc moim zdaniem Klina ma II kadencję w kieszeni. I im bardziej będzie pluć łasica czy płaski z bartoszem to te szansę rosną.
#4 Adrian 2018-02-17 14:36
Po podpisie powinnes wiedziec ze zostane BURMISTRZEM - jeszcze czas....... :D
Od miał już swoje 5 minut!
Już raz Jończyk już pozamiatał ;)
a na papiernie oczy przymyka.
Droga dla Maspexu z naszych podatków.Ma tam powstać miejsce spotkań mieszkańców.Był tam ktoś?
Smród nie do zniesienia na XX-lecia nie ma czym oddychać o nielegalnym wysypisku smieci za papiernią nie wspomnę! !!!!!
Czytaj ze zrozumieniem albo do końca
. W I i II instancji krakowskiego sądu gospodarczego spółka przegrała z gminą sprawę o eksmisję a właściciele 2 lutego tego roku opuścili gminny lokal.