Kilka zastÄ™pów strażaków gasiÅ‚o pÅ‚onÄ…ca trawÄ™ w Choczni. Niestety w wyniku rozprzestrzenienia siÄ
Od podpalonej trawy spłoneła stodoła

Kilka zastępów strażaków gasiło płonąca trawę w Choczni. Niestety w wyniku rozprzestrzenienia się ognia, kompletnie spłonęła drewniana stodoła. Policja szuka sprawcy wypalania.

We wtorek (28.03) przed godziną 15:00 strażacy zostali powiadomieni o sporym pożarze trawy znajdującej się na nieużytkach w Choczni. Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice oraz druhów ochotników z OSP Chocznia, OSP Klecza i OSP Jaroszowice.  Po przybyciu na miejsce okazało się, że w ogniu stoi spory obszar trawy.

Jakby tego było mało, w wyniku rozprzestrzenienia się czerwonego kura, zapaliła się stodoła. Paląca się trawę udało się szybko ugasić, niestety mimo szybkiej akcji gaśniczej nie udało sie uratować drewnianej konstrukcji. Spłonęła doszczętnie. Policja szuka sprawcy wypalania.

To kolejne w ostatnim czasie tego typu zdarzenie w powiecie wadowickim. Niestety nie pomagają apele, artykuły w prasie, czy groźby kar pieniężnych. W dalszym ciągu w całym kraju a także i w powiecie wadowickim, z nastaniem wiosny dochodzi do tego procederu.

Oprócz szkodliwego dla flory i fauny ognia i dymu, wypalanie traw ma też konkretny, niekorzystny dla nas wszystkich wymiar finansowy. Jedna godzina walki z płonącą łąką kosztuje dziś przeciętnie 550 zł, na co składa się koszt przejazdu około 6 km przez 1-2 samochody gaśnicze z udziałem od 6 do 10 strażaków.

Sprawcy wypalania grozi też kara aresztu, grzywny lub kara nagany. Trzeba go niestety jednak złapać na gorącym uczynku...




(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.