Podczas upalnego lata w niektórych miejscowościach powiatu wadowickiego był spory problem z wodą. Pod
Po suszy wraca woda w studniach

Podczas upalnego lata w niektórych miejscowościach powiatu wadowickiego był spory problem z wodą. Podczas suszy wyschły studnie m.in. w Gorzeniu Górnym, Zawadce, Sułkowicach, Rzykach czy Roczynach. Tam wodę dowozili strażacy ochotnicy. Po kilku tygodniach sytuacja poprawia się.

Tegoroczne letnie upały dały się we znaki. W wielu miejscach, zwłaszcza tych wyżej położonych, z powodu braku opadów, były problemy z wodą. Susza dała się we znaki mieszkańcom m.in. Gorzenia Górnego, Zawadki czy Sułkowic, Rzyk i Targanic, gdzie w wielu miejscach wyschły studnie. Tam strażacy z okolicznych OSP regularnie dowozili wodę.

Problem dostrzegły także samorządy, które w powodu wysokich temperatur  bardzo dużymi poborami wody z sieci wodociągowej, wprowadziły zakaz napełniania przydomowych basenów, podlewania ogródków, mycia samochodów. Tak było m.in. w gminie Tomice, Brzeźnica i Kalwarii Zebrzydowskiej.

Zaczęła się jesień i woda powoli wraca do studni, w miejscach, gdzie jeszcze kilka tygodni temu jej brakowało. Ciągle wyschnięte jest koryto Wieprzówki, rzece, którą w 80% zasilają wody powierzchniowe, czyli te z opadów. A tych, jak nie było, tak nie ma...

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.