teren zabudowany jaką szybkość miał motocyklista bo chyba nie 50km

Co nie zmienia faktu że kierujący osobówką wymusił!

NAPEWNO JECHAL ZBYT WOLNO ,TO SAMOBOJCY I DAWCY ORGANOW ,JESZCZE NIE WIDZIALEM MOTOCYKLISTY ZEBY JECHAL ZGODNIE Z PRZEPISAMI ,WIEC MA CZEGO CHCIAL ,ZERO WYOBRAZNI I ROZUMU

[*]

Ciekawe zjawisko, w artykule pisze, że został ciężko ranny, a mimo to pojawiły się internetowe świeczki, jest też wytłuszczony wiek poszkodowanego ale lat mu ujmują ;)

Szczerze współczuję ale skoro jeździł na takim motorze to dostał dokument potwierdzający czyli prawko, a skoro dostał prawko to musiał chodzić na lekcje jazdy na których tłumaczono zasady ruchu drogowego i później stanął na egzamin państwowy, więc jak widać nie stosował się do przepisów i nie zastosował też ograniczonego zaufania co do innego kierowcy, a szkoda bo żył by dalej, a tak to kolejna ofiara bezmyślnej brawury na motorze.
Kondolencje dla rodziny.

Cytuję fb:

[*] mial 20lat

No i co?

gdzie on mieszkał???

Cytuję Izabel:

Co chwilę kierujący SAMOCHODAMI potrącają pieszych na pasach, zderzają się z innymi samochodami, najeżdżają na nieruchome przedmioty , jeżdżą na podwójnym gazie , dachują na prostych drogach- tego nie oceniacie , a najwięcej macie komentowania ludzi z pasją i umiejętnościami których Wy nie posiadacie!!! To nie prędkość zabiła , tylko jej nagłe wytracenie spowodowane WYMUSZENIEM PRZEZ KIEROWCE SAMOCHODU.....

Gdyby jechał z dozwoloną prędkością jaka jest dozwolona w terenie zabudowanym, a jej nie1 przekraczał to zapewne skończyło by się na potłuczeniu, w najgorszym razie na połamaniu nóg bądź rąk, a nie śmiercią, pomyśl zanim coś napiszesz coś o zamiłowaniu i umiejętnościach bo tych tu akurat brakło jak i mózgu, prowadząc samochód, motor czy jakiś inny pojazd który jedzie szybciej niż 25km/h trzeba włączyć myślenie i mieć ograniczone zaufanie do reszty poruszających się po drodze, oczywiście tych co rozwijają mniejsze prędkości też nie zwalnia od myślenia.

Cytuję Nostradamus:

Cytuję Izabel:

Co chwilę kierujący SAMOCHODAMI potrącają pieszych na pasach, zderzają się z innymi samochodami, najeżdżają na nieruchome przedmioty , jeżdżą na podwójnym gazie , dachują na prostych drogach- tego nie oceniacie , a najwięcej macie komentowania ludzi z pasją i umiejętnościami których Wy nie posiadacie!!! To nie prędkość zabiła , tylko jej nagłe wytracenie spowodowane WYMUSZENIEM PRZEZ KIEROWCE SAMOCHODU.....

Gdyby jechał z dozwoloną prędkością jaka jest dozwolona w terenie zabudowanym, a jej nie1 przekraczał to zapewne skończyło by się na potłuczeniu, w najgorszym razie na połamaniu nóg bądź rąk, a nie śmiercią, pomyśl zanim coś napiszesz coś o zamiłowaniu i umiejętnościach bo tych tu akurat brakło jak i mózgu, prowadząc samochód, motor czy jakiś inny pojazd który jedzie szybciej niż 25km/h trzeba włączyć myślenie i mieć ograniczone zaufanie do reszty poruszających się po drodze, oczywiście tych co rozwijają mniejsze prędkości też nie zwalnia od myślenia.

Byłeś, widziałeś ile miał na liczniku? Widać ,że nie wiesz co to jazda na motocyklu- weź skuterek rozpędź się do 30km/h i uderz w ścinę - bo tak to wygląda jak ktoś ustawi się prosto na drodze motocykla...pot em się wypowiadaj o czymś o czym pojęcia nie masz....

Cytuję Izabel:

Cytuję Nostradamus:

Cytuję Izabel:

Co chwilę kierujący SAMOCHODAMI potrącają pieszych na pasach, zderzają się z innymi samochodami, najeżdżają na nieruchome przedmioty , jeżdżą na podwójnym gazie , dachują na prostych drogach- tego nie oceniacie , a najwięcej macie komentowania ludzi z pasją i umiejętnościami których Wy nie posiadacie!!! To nie prędkość zabiła , tylko jej nagłe wytracenie spowodowane WYMUSZENIEM PRZEZ KIEROWCE SAMOCHODU.....

Gdyby jechał z dozwoloną prędkością jaka jest dozwolona w terenie zabudowanym, a jej nie1 przekraczał to zapewne skończyło by się na potłuczeniu, w najgorszym razie na połamaniu nóg bądź rąk, a nie śmiercią, pomyśl zanim coś napiszesz coś o zamiłowaniu i umiejętnościach bo tych tu akurat brakło jak i mózgu, prowadząc samochód, motor czy jakiś inny pojazd który jedzie szybciej niż 25km/h trzeba włączyć myślenie i mieć ograniczone zaufanie do reszty poruszających się po drodze, oczywiście tych co rozwijają mniejsze prędkości też nie zwalnia od myślenia.

Byłeś, widziałeś ile miał na liczniku? Widać ,że nie wiesz co to jazda na motocyklu- weź skuterek rozpędź się do 30km/h i uderz w ścinę - bo tak to wygląda jak ktoś ustawi się prosto na drodze motocykla...potem się wypowiadaj o czymś o czym pojęcia nie masz....

A wiesz co to jest szczególna ograniczona i szczególna ostrożność którą każdy kierowca powinien stosować przy wszelkiego rodzaju skrzyżowaniach oraz rondach do tego dochodzi dostosowanie prędkości w terenie zabudowania oraz do warunków panujących na drodze i nie bronię tu kierowcy ponieważ wymusił pierwszeństwo, tyle w tym temacie.