- Opublikowano: 06 sierpnia 2014, 14:15
- Komentarze: 11
Pani Irena Wiśniewska z Wadowic obchodziła swoje setne urodziny. Jak sama mówi, nie ma jakiegoś szczególnego przepisu na długoletnie życie: ważne, żeby przez życie iść z optymizmem i wiarą na lepsze jutro.
We wtorek (5.08) pani Irena Wiśniewska z Wadowic obchodziła swoje setne urodziny. Z tej okazji jej rodzina zorganizowała kameralne przyjęcie dla najbliższych. Zaproszeni zostali również burmistrz Wadowic Ewa Filipiak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Tadeusz Bagiński oraz rzecznik UM Stanisław Kotarba.
Goście złożyli jubilatce najserdeczniejsze życzenia, wręczyli kwiaty, a także kosz pełen owoców i okolicznościowy prezent. Sędziwa solenizantka była zaskoczona i bardzo wzruszona.
Nie sądziłam, że doczekam się tak wspaniałego dnia, że przyjdzie tyle bliskich mi ludzi – wyznała urzędnikom jubilatka.
Pani Irena jest w ogólnie dobrej formie i chociaż słuch i wzrok odmawiają czasem posłuszeństwa, to jubilatka potrafi cieszyć się każdym dniem. Jak przyznaje, nie ma jakiegoś szczególnego przepisu na długoletnie życie. Według niej, ważne jest, aby wszystkie doświadczenia życiowe przyjmować z optymizmem i wiarą na lepsze jutro.
https://www.wadowiceonline.pl/rozmaitosci/4279-100-lat-w-optymizmie-i-wiara-na-lepsze-jutro#sigFreeId19ffcfb2f4
(AS)
(zdjęcia: Urząd Miejski w Wadowicach)
Komentarze
Kocicho - ty chyba masz nierówno pod sufitem