Jeden z kandydatów do Rady Miejskiej w Andrychowie ma przedwyborczą wizję na Pałac Bobrowskich, zrujn
Drukuj
Kandydat na radnego ma pomysł na Pałac Bobrowskich

Jeden z kandydatów do Rady Miejskiej w Andrychowie ma przedwyborczą wizję na Pałac Bobrowskich, zrujnowany zabytek w centrum miasta, który gmina od kilku lat stara się przywrócić do budowlanego życia.

Kilka lat temu spadkobiercy rodziny Bobrowskich w postępowaniu administracyjnym odzyskali pałac w Andrychowie, który po wojnie odebrała im władza komunistyczna na mocy ustawy o reformie rolnej. Przez wszystkie te lata nieruchomość była we władaniu skarbu państwa, a w ostatnich dziesięcioleciach użytkownikiem była gmina Andrychów.

Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak zaproponował  wtedy, że gmina odkupi do Bobrowskich prawa do zamku. Zawarto porozumienie. Spadkobiercy również wtedy formalnie przejęli pałac i odebrali od niego klucze, a następnie wynajęli gminie za symboliczną kwotę obiekt, który był do tej pory we władaniu Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie na mocy umowy dzierżawy. W lipcu 2020 roku,p o pięciu latach negocjacji, Andrychów kupił od czterech spadkobierców pałac wraz z innymi gruntami. Kosztowało to gminę ponad 4 miliony złotych w czterech ratach.

 

W grudniu 2020 Andrychów rozstrzygnął przetarg na remont pałacu. Niestety z powodu mnogości uzgodnień, a zwłaszcza konieczności uzyskania zgody od wojewódzkiego konserwatora zabytków, krótki termin a także niekorzystną sytuację ekonomiczną w Polsce, gmina zmuszona była zrezygnować z 12 milionowej dotacji unijnej na ten cel. Miasto jednak nie odpuszcza, ma już pozwolenia na remont obiektu i szuka funduszy na to zadanie, bo obecnie posiada tylko na remont piwnic i fundamentów pałacu. Przetarg w tej sprawie ma być ogłoszony prawdopodobnie w najbliższych tygodniach.

Mimo, że  mocno zaniedbany, pałac jest architektoniczną perełką w regionie i nadal zachwyca mieszkańców, którzy mają z nim wiele miłych wspomnień.

 

Tymczasem zabytek stał się jednym z obiektów zainteresowań Łukasza Oleksego, andrychowianina, który w kwietniowych wyborach samorządowych będzie się starał o mandat radnego gminy Andrychów z komitet obecnej wicestarosty i kandydata na burmistrza miasta nad Wieprzówką Beaty Smolec. Mężczyzna przedstawił w sieci swoją wizję zabytku, wygenerowaną za pomocą sztucznej inteligencji. Chciałby obiekt przebudować a nie odrestaurować i pozostawić w obecnej formie.

Znacie ludzi, którzy dawno temu zbudowali swój dom i po latach postanowili go wyremontować?  Założę się, że żaden z nich nie poprzestał na wymianie starych elementów na identyczne, tylko nowe. Nie dla konserwacji i tworzenia tu skansenu.  Tak dla rekompozycji! Tak dla nowego – tak argumentuje swój pomysł kandydat.

 

W Polsce jest wiele zabytkowych i zrujnowanych obiektów, które przeszły nowoczesną metamorfozę i w nowej formie służą mieszkańcom, chociażby wymienić Manufakturę w Łodzi. Tyle, że propozycja kandydata chyba każdego konserwatora zabytków przyprawia o palpitacje serca i wątpię, żeby w takiej formie zgodzili się na takie przeobrażenie obiektu. No i najpierw też trzeba wygrać wybory, aby "przepchać" takie pomysły...

TUTAJ wizualizacja obiektu.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Ksiądz kandydatem do papieskiego medalu. Radny i były burmistrz protestuje

Opozycja nie chce Piotra Hajnosza jako przewodniczącego rady

Wójt Wieprza Małgorzata Chrapek rozpoczęła swoją szóstą kadencję

Kampania do Europarlamentu nabiera rumieńców. Wadowice odwiedził Marek Sowa

Beata Smolec oficjalnie przejęła władzę w Andrychowie