Artykuły
- Opublikowano: 16 lutego 2013, 17:50
- Komentarze: 27
Minister Sprawiedliwości Jarosław Gowin gościł z wizytą w Wadowicach. Zwiedził Zakład Karny, Dom Rekolekcyjny oo. Pallotynów. Spotkał się również oraz porozmawiał z mieszkańcami naszego miasta.
W piatek (15.02) Minister Sprawiedliwości Jarosław Gowin spędził niemal cały dzień w Wadowicach w ramach programu "Plan dla Polski". Odwiedził wadowicki Zakład Karny, gdzie rozmawiał o bieżących problemach i potrzebach jednostki, m.in. związanych z jej modernizacją. Zapoznał się z infrastrukturą jednostki: zwiedził oddziały mieszkalne, pomieszczenia w których odbywają się zajęcia dla skazanych oraz pomieszczenia zaplecza gospodarczego. Minister złożył też hołd przed tablicą upamiętniającą śmierć od ciosów nożami dwóch funkcjonariuszy Służby Więziennej w 1970 roku.
https://www.wadowiceonline.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2456:ministergowinporozmawialzmieszkancami&catid=60:polityka&Itemid=32#sigFreeId1f3985027d
Gość wział też udział w wykładzie Szkoły Zimowej Instytutu Tertio Millenio Wadowice w Domu Rekolekcyjnym oo. Pallotynów. Najważniejszym punktem wizyty było wieczorne spotkanie z miszkańcami Wadowic, które odbyło się w Bibliotece Miejskiej przy ulicy Legionów 1. Zjawiło się na nim około 50 osób, w tym kilkunastu samorządówców a nawet gość z Tychów. Jarosław Gowin pojawił się z asystentami oraz posłanką PO Joanna Bobowską. Przez prawie godzinę minister opowiadał o dokonaniach rządu i planach na przyszłość. Poruszył kwestię spraw mieszkaniowych, reformy sądownictwa (m.in. sprawniejsze działania sądów i prokuratury czy przyspieszeniu procedur).
https://www.wadowiceonline.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2456:ministergowinporozmawialzmieszkancami&catid=60:polityka&Itemid=32#sigFreeIdf19fd07b58
Na koniec minister odpowiadał na zadane pytania, w których nie szczędzono gorzkich słów pod adresem rządu, który Jarosław Gowin reprezentuje. Andrychowski radny Czesław Rajda poruszył m.in. temat Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, tragicznej sytuacji lokalnej kolei, podwyższenie wieku emerytalnego oraz likwidację wydziału pracy w sądzie w Wadowicach.
Padło również kilka mocnych słów pod adresem władz wadowickich i burmistrz Ewy Filipiak: radny Wspólnego Domu dr Mateusz Klinowski poruszył sprawę rzekomego narażania budżetu gminy na straty w związku z zaniżeniem stawek przy dzierżawie jednej z gminnych działek i sposób działania wadowickiej prokuratury w tej sprawie. Wszystkiemu temu przysłuchiwał się z tyłu, lekko zdenerwowany rzecznik urzędu miejskiego, radny powiatowy, niedoszły poseł na sejm oraz szef lokalnych struktur PO Stanisław Kotarba.
"Ucząc studentów na zajęciach, a wykładów mam kilka na Uniwersytecie Jagiellońskim, pokazuję ten samorząd jako przykład patologii i ten sąd jako przykład patologii i tą prokuraturę jako przykład patologii" - mówił radny dr Mateusz Klinowski.
Jarosław Gowin stwierdził, że nie zna się na lokalnych sprawach, przypomniał jednak Klinowskiemu, że takie poważne oskarżenia pod adresem burmistrz mogą się zakończyć w sądzie. Z reakcji Klinowskiego wynika, że na taką konfontację właśnie czeka.
Radny PO Henryk Odrozek dziękował ministrowi za przybycie, otwartość i kulturalną dyskusję nawet w obliczu słów krytyki. Tu znowu dostało się władzom wadowickim, które takich spotkań wg radnego boją się jak ognia, obawiając się właśnie krytyki.
Dwugodzinne spotkanie zakończyło się wywiadami dla mediów.
(MG)
(zdjęcie: www.sw.gov.pl, Krzysztof Cabak, MG)
Komentarze
co on taki wycofany?
czemu nie w blasku fleszy?
czemu nie w świetle jupiterów?
czemu nie przyjął gościa jak należy?
gdzie jest burmistrz? minister to za mały kaliber dla niej? ona tylko papież i dziwisz?
klinowski dobrze powiedział o tym co się u nas dzieje mafii trzeba mówić NIE
A serio, Min. Gowin został przeze mnie poinformowany o nieprawidłowośc iach w pracy organów wymiaru sprawiedliwości w Wadowicach. W tym, o ostatnim skandalu z próbą tuszowania ewidentnych przestępstw korupcyjnych. Przeczytać o tym można tutaj:
http://inicjatywawadowice.pl/prokuratura-tuszuje-przestepstwa/
W uzupełnieniu zawiadomienia złożyłem na jego ręce obszerną teczkę dokumentów - to był mój obowiązek wobec mieszkańców Wadowic.
Ciekawa była również odpowiedź Ministra na moje wystąpienie - zupełnie inna, niż możemy przeczytać u pracownika burmistrz - Marcina Płaszczycy.
Gowin powiedział bowiem, że choć sprawy przeze mnie przedstawionej nie zna, to jednak podjął działania na rzecz zwiększenia odpowiedzialnoś ci sędziów za swoje postępowania (podał przykład domniemanego kumoterstwa z innego sądu) i zapowiedział twardą walkę z sitwami. Czy także tymi ochranianymi przez szyld PO, jak ma to miejsce w Wadowicach? Przekonamy się.
Odnośnie prokuratur Minister Sprawiedliwości miał zdanie krótkie i zdecydowane - odpowiedzialnoś ć dyscyplinarna jest czystą fikcją.
Z kolei, jego słowa, że czynione zarzuty mogą się dla mnie skończyć w sądzie, oceniam jako wypowiedziane z pewnym... zatroskaniem - Gowin ma świadomość, że prędzej burmistrz poleci do sądu twierdząc, że jest świętoszkiem, niż prokurator postawi je jakikolwiek zarzut. A jest przecież za co - Karmelicka, rynek, parking, by wymienić tylko najważniejsze sprawy.
Na razie prokuratura robi wszystko, aby sprawa parkingu nie trafiła przed oblicze sądu. Chciałbym zobaczyć, jak burmistrz niweczy te wysiłki. To pozwoli mi przetestować sądową zdolność do odróżniania parkingu od zaplecza nieistniejącej budowy...
Czy chory i tak opuchnięty?
Jeżeli to zwykłe obtłuszczenie, to jestem spokojna. Kocicho tłuste jest wdzięczniejszym tematem niż zabiedzone. To chyba "naszemu" Kocichowi nie grozi.
Nieobecność władzy miejskiej jest wymowna, dla mnie jasna. Strach przed pytaniami bezpośrednio do niej w obecności ministra.Minist er mógłby nie dać sobie wyrwać mokrofonu, nie da się mu odebrać głosu ze stwierdzeniem "ja odpowiem".
No cóż z Gowinem nie da się jak ze Szczurem.
My przynajmniej "cenzurujemy" społecznie a nie za pieniądze podatników jak niektóre dzi.eczki.
No to pięknie podsumowałeś kocicha i jego wiernego przydupasa. :D
I jeszcze moja rada - zajmij się rzetelną analizą słownika ortograficznego .
W TV Bieniek oczywiście "obiektywnie" brak odpowiedzi p.Poseł na temat BDI oraz niiiic o wystąpieniu p.Klinowskiego.
Miłego Dnia tyż Staszek.
ciekawe ile ma mojich fotek jak do tej pory
kocicho to taki lokalny Dzierżyński.Boj ę się co biedak zrobi po wyborach?
To wszystko nie uzasadnione.
Szanowna Pani Burmistrz podejmuje decyzje jeynie właściwe, zgodne z prawm, interesem Gmniy. Mie informuje nas bo my durni mieszkańcy moglibyśmy tego nie zrozumieć.
W ogóle my mieszkańcy jesteśmy tacy durni, że jedynie co mamy zrobić, to co 4 lata wrzucić kartkę do skrzynki z orłem, z zaznaczonym krzyżykiem nazwiskiem Ewa Filipiak.
Reszta to już jej głowa i ew. Stanisława Kocicho posła 2700. Oni wiedzą co dobre, decydują, profity rozdają, naznaczają komuchów, bronią nas przed wszelkim złem.
Tacy są dobrzy, że już dawno powinni być na misjach - na stałe.
Czy to prawda i czy ktoś potwierdzi słowa jednego świadka, że Krzysztof Jaskiniowiec napił się na święcie jakimś we wsi swojej i za remizą całował się z chłopakiem?
Dużo by to wyjaśniło.
Bądźże tolerancyjna ;-)