Artykuły
- Opublikowano: 23 lutego 2012, 17:30
- Komentarze: 134
Radny dr Mateusz Klinowski po roku pracy w samorządzie zgromadził liczne przykłady łamania prawa i nieprawidłowości lokalnego samorządu. Choć wywodzi się z komitetu burmistrz Wspólny Dom, radny postanowił nie chować głowy w piasek tylko walczyć o praworządność w Gminie. Wczoraj podpisał zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Po roku od otrzymania mandatu z rąk wyborców nie mam już wątpliwości, że miastem rządzą osoby niekompetentne, które dopuszczają się licznych nieprawidłowości. Panuje atmosfera bezkarności i przekonanie, że po 17 latach burmistrz oraz jej urzędnicy mogą wszystko. W różnych miejscach ja i inni opisywaliśmy patologie, które trapią Wadowice.
W Gminie organizowane są „konkursy” na różne stanowiska, w efekcie zatrudniani są krewni i znajomi. Osoby niezależne, mające własne zdanie są w gminie w różny sposób represjonowane. Debata i pluralizm zamarły, a Wadowice stanowią prywatny folwark. Burmistrz się z tym nie kryje – w urzędzie zatrudnia polityczną klientelę na umowach, których przed radnymi nie potrafi rzetelnie rozliczyć (na sesjach Rady Miasta mowa była o przynajmniej dwóch takich przypadkach: „rzeczniku” burmistrz, czyli Stanisławie Kotarbie oraz właścicielu lokalnego portalu informacyjnego Wadowice24.pl). Zatrudnia też lokalnych dziennikarzy, dzięki czemu „czwarta władza” w mieście praktycznie nie pełni swoich funkcji i jest jedynie tubą propagandową.
Zobacz: Nowi pracownicy w wadowickiej Informacji Turystycznej
W Urzędzie funkcjonują również dwie struktury partyjne: PO i PiS. Na ich czele stoją urzędnicy gminni, a należą do nich często członkowie tych samych rodzin. Wybory są więc formą oszukiwania mieszkańców, myślących, że stoją przed jakimś realnym wyborem. Tymczasem Wspólny Dom, PiS i PO to w przeważającej większości kandydaci tego samego środowiska, skupionego wokół burmistrz Filipiak. Jest to objaw kryzysu, jeżeli w ogóle nie likwidacji demokracji lokalnej.
Burmistrz nie ma sukcesów w zarządzaniu miastem, świadczą o tym słabe pozycje Gminy Wadowice w rankingach (mimo atutów Wadowic wyprzedzają nas okoliczne miejscowości: Sucha Beskidzka, Zator, Skawina). Prywatny interes bierze górę nad interesem wspólnoty. Sztandarowa inwestycja – rewitalizacja rynku – jest popisem fuszerki. Remont zaplanowano na dwa lata, realizują go znajomi, ucierpiała gospodarka miasta. Przy okazji wprowadzono w błąd samorządy dziesiątek miast w całej Polsce obietnicą absurdalnej kamiennej alei. Burmistrz chowa głowę w piasek, jej „rzecznik” grzmi o lewicowych prowokacjach. Śmieszno i straszno.
Zobacz: Co się stało z "papieskimi" kamieniami?
Rada miasta w praktyce utraciła funkcje organu stanowiącego i kontrolnego. Większość jej członków została tam „delegowana” poprzez umieszczenie na jednej z list kontrolowanych przez burmistrz komitetów wyborczych (PO, PiS, Wspólny Dom). Burmistrz „zatrudnia” radnych, bo wbrew duchowi ustawy o samorządzie gminnym wielu z nich na różne sposoby korzysta z publicznych środków rozdzielanych przez Gminę. O ich niezależności mieszkańcy mogą więc zapomnieć.
Obrady Rady Miejskiej są farsą. Mieszkańcom planowo uniemożliwia się zabieranie głosu oraz utrudnia udział w obradach. Radni potrafią także zagłosować nad odebraniem głosu samym sobie. Sam Zdzisław Szczur, przewodniczący Rady, wydaje się być marionetką w rękach burmistrz – ta zabiera mu mikrofon, podpowiada, co ma robić, a nawet odpowiada na skierowane do niego pytania.
Zobacz: 11. Sesja Rady Miejskiej w Wadowicach - video do obejrzenia
Zobacz: 10. Sesja Rady Miejskiej w Wadowicach - video do obejrzenia
Zobacz: 9. Sesja Rady Miejskiej w Wadowicach - video do obejrzenia
Zobacz: 8. Sesja Rady Miejskiej w Wadowicach - relacja video z komentarzem
Zobacz: 7 Sesja Rady Miasta Wadowice - video do obejrzenia
W czasie obrad burmistrz nie udziela rzetelnych i wyczerpujących odpowiedzi. Przeciwnie – często mówi „od rzeczy” i wprowadza radnych w błąd. Celowo kłamie. Trudne pytania kwituje arogancko, ma pretensje do zadających je radnych. Następnie usuwa niewygodne, kompromitujące ją własne wypowiedzi z protokołu. Również dobre wychowanie zdaje się burmistrz nie tyczyć. Na „dzień dobry” nie odpowiada.
Co dalej?
Obowiązujące prawo jest dziurawe i nie pozwala na skuteczne działania względem naruszających przepisy urzędników i radnych samorządowych, zwłaszcza, jeżeli nieprawidłowości nie mają wymiaru pieniężnego. Wojewoda ma związane ręce, a prokuratury niechętnie podejmują jakiekolwiek działania, nie chcą „babrać się w lokalnych bagnach”.
Mimo to postanowiłem złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zawiadomienie to dotyczy dwóch rażących wg mnie przypadków złamania prawa: braku zwołania sesji Rady Miejskiej przez jej przewodniczącego na wniosek radnych, co było bezpośrednią przyczyną zorganizowania pamiętnej demonstracji ulicznej oraz fałszowania protokołów z sesji RM, poprzez wykreślenie fragmentów odnoszących się do wypowiedzi burmistrz. W tym drugim przypadku osobą odpowiedzialną jest również burmistrz Ewa Filipiak.
Zobacz: Demonstracja "Uwalniamy Wadowice" - materiał video
Choć oba te przypadki złamania prawa są ewidentne, podobnie jak wina obu wymienionych osób, piłka jest po stronie prokuratury. Moje argumenty i całość okoliczności oceni teraz Prokurator Okręgowy w Krakowie. Mam już jednak bogate doświadczenie w kontaktach z wymiarem sprawiedliwości różnych szczebli i bardzo prawdopodobne, że Wadowice znów zostaną zostawione same sobie.
Zawiadomienie podpisałem razem z radnym Andrzejem Petkiem. Andrzej i ja jesteśmy członkami Komisji Rewizyjnej, która ma za zadanie dbać o praworządność w Gminie, pilnować burmistrz i pieniędzy mieszkańców. Komisja w praktyce nie działa, na jej czele stoi mój dawny nauczyciel wychowania fizycznego – Michał Ogiegło, zatrudniony w gminnej szkole (sic!).
Krzysztof Salachna, radny zatrudniony w stowarzyszeniu Wadoviana, gdzie zasiada grupa lokalnych polityków i urzędników, a także członek Komisji Rewizyjnej, zaapelował ostatnio do mnie o zawiadomienie prokuratury o wykrytych nieprawidłowościach. Można powiedzieć, że spełniłem jego prośbę. Choć wezwałem, aby poinformowani przeze mnie o nieprawidłowościach radni również podpisali się pod pismem, do czego są zobowiązani przepisami prawa, jedynie Janina Kamińska wykazała się obywatelską postawą. Krzysztof Salachna, mimo szumnych zapowiedzi, cichaczem wymknął się z sali.
(Radny dr Mateusz Klinowski/Wspólny Dom)
PS. Przebieg sesji opiszę w przyszłym tygodniu. Była na niej mowa o kolejnych nieprawidłowościach. Burmistrz ponownie składała zdumiewające deklaracje, wypierała się odpowiedzialności. Radni być może zgodzili się na budowę kolejnego supermarketu w mieście, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Ktoś zarobi, ale drobni kupcy ucierpią...
Komentarze
Wadowice to już taki trochę Raj UTRACONY
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch
Czyli należą się gratulacje p. burmistrz za gospodarność. Tak trzymać nie przejmować się jak napisała wadowiczanka tym narcyzem. Zaznaczam że nie jestem zwolennikiem obecnej władzy w mieście, nawet nie byłem na wyborach.Ale o dobrych sprawach też należy napisać nawet jak się kogoś nie lubi p. guzik.
Nadal więcej jazgotu niż konkretów, jak to u palikociarzy, jednak jakiś krok do przodu.
Ciekawi mnie co z tego bedzie ;)
Ja tam się cieszę jak władza mało mnie, jako podatnika, kosztuje. Bez względu na to jaka władza. No ale jak się ma klapki na oczach ...
absolutna deprawuje absolutnie
W Wadowicach mamy doczynienia z władzą absolutną, która dzięki Klinowskiemu jest już na glinianych nogach :lol:
Albo jesteś jedna z nich albo jesteś głucha i ślepa....
"Człowiek uczy się przez całe życie i miejmy nadzieję, że Mateusz Klinowski również czegoś się nauczył"
A teraz się przyznaj ze jesteś pracownikiem urzędu miasta,bo nikt normalnie myślący by tak nie napisał ... Ja tam wiele nie analizując widzę ze nasze pieniądze są wydawane w g.o.w.n.i.a.n.y sposób, z takimi dofinansowaniam i i silna pozycja miasta Papy można by wiele.... A oni nam mydla oczy ochrona środowisko za 1,5miliona na panele dla basenu który nie emituje zanieczyszczeń. ...wczoraj wyszedłem z domu i mnie wymóg zabił..... Ale napewno jak zrobią solary na basenie to będzie lepiej
Ja występuję pod swoim nazwiskiem, wiec można sprawdzić gdzie pracuję.
Pozdrawiam.
czytam, czytam, oczy coraz szerzej otwarte... co oni na tym wadowice24.pl napisali... a tu masz, nie ta zakładka, nie ten portal... a już mi się wydawało, że "idzie" normalne... :(
Już gdzie indziej pisałem o tych solarach. Burmistrz też o tym mówiła - film z posiedzenia Rady w sprawie budżetu.
Solary to przede wszystkim oszczędność na ogrzewaniu. Mnie taka oszczędność cieszy, bo gmina się utrzymuje z naszych podatków.
Nie ma się z czego tak cieszyć - proste wyliczenie - gmina Wadowice jest po Andrychowie największą w powiecie a liczba urzędników nie jest aż tak bardzo zależna od liczby mieszkańców, więc suma sumarum to nie super gospodarność a czysta matematyka ;)
Gdyby to przemnożyć przez liczbę mieszkańców wyszłoby, że Wadowice są w czołówce ogólnych wydatków na urzędników, więc błędne jest twierdzenie, że Wadowice wydają najmniej.
wejdź na boisko..
.
O ile ja się znam na prawie to tym razem Klinowski i Guzik zapłacą za ten paszkwil.
Ich zarzuty są żenująco śmieszne.
Rozumiem, że dysponuje pani/pan takimi wyliczeniami ;)
Sukcesów Wadowice mają znacznie więcej i Klinowski tego nie da rady zniszczyć.
W pełni popieram Solidarność i obecne władze Wadowic.
Nie przejmujcie się głupotami Klinowskiego, który z nienawiści oszalał.
A poza tym,co Klinowski zrobił kiedykolwiek,pr ócz gadania i oczerniania innych?
Jakoś jeszcze mi się nie udało przeczytać artykułu lub usłyszeć od kogokolwiek,co on zrobił dla Wadowic.
I jeszcze jedno."Radny" to nie jest jakiś tytuł naukowy,żeby sie tak z nim wszędzie afiszować i pod wszystkim podpisywać
Jeżeli ktoś ma podzielną uwagę to nic nie tracąc wysłucha bełkotów na sesji RM / inaczej nie można tego nazwać /i jeszcze coś napisze,gonisz po portalach ze swoimi bredniami jak kot z pęcherzem
Zastanawiłem się która sierota kryje się za tym nickiem Płaszczur czy zakochany w Ewie Paź Krzyś. Teraz już wiem.
http://niezalezna.pl/12141-jan-pawel-ii-patronem-wadowic
lub to samo dla Pana miłosnika M... który ma kłopoty z identyfikacją źródeł:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,9802597,Wadowice__Jan_Pawel_II_patronem_miasta.html
Faktycznie Klinowskiemu chyba odbiło.
Najwyraźniej chce przebić słynnego skandalistę Edwarda W., ale jeszcze mu daleko do niego.
Mało przekonujące. Hihihi
O tym jakie postanowienie zostanie w tej sprawie wydane nie leży już w jego gestii, na tym więc jego rola się kończy.
W panu Klinowskim nie znajduję "narcyza" a raczej człowieka bez kompleksów albo też "młodego gniewnego" :-)
Czyżby znał wartość własnych oskarżeń ...
Czemu tam jest napisane że Klinowski jest "niezależny", przecież też został wybrany "z lokalnego ugrupowania związanego z burmistrz - „Wspólny Dom”".
Panie współczujący - jest taka opcja "edytuj komentarz", dobrze jest jej używać, zamiast tak pisać komentarz pod komentarzem.
Trzeba być przyspawanym do koryta żeby nie widzieć że miastem żądzą nieudacznicy
Brawo Klinowski a reszta więcej odwagi
ten mój komentarz nie "załapał się" pod artykułem o sukcesach UM Wadowice:
:-) oto jego pełny tekst...
redakcyjne credo dot komentarzy nie pozostawia złudzeń: cenzura, cenzura, cenzura... choć jak kiedyś napisano: ...prawdziwa cnota krytyk się nie boi...
chyba jednak nie wadowicka cnota...
ja też nie "trawię" jak:
1. posty są obraźliwe, prostackie
2. nie są zgodne z logiką, nawet z ortografią...
3. niesmaczne...
... ale, co to ma wspólnego z wyrażaniem własnej opinii???
po co portal wadowice24.pl w takim razie ma zamiar używać to forum???
1. wyłącznie, dla umieszczania wpisów chwalących "sponsorów" i redakcję?
2. głoszenia "propagandy sukcesu" i "dobrej nowiny"
3. podtrzymywania coraz słabszego wizerunku władz miejskich, coraz bardziej uwikłanych w różne "niewyjaśnione" sytuacje?
zamieszczone "ostrzeżenie" dla forumowiczów spowoduje tylko jedno:
ZASKAKUJĄCĄ REAKCJĘ...
ciekawe, co na to powiedzą reklamodawcy... :) :) :)
panie wolny wadowiczanin zapomniał pan o wyborczej, przecież jest pan taki obiektywny, a skoro pan uważa ze może innych pouczać to pan musi być mistrzem obiektywizmu a to śmierdzi mi czerwonymi
Zresztą komuniści to też lewica.
A i owszem - dostępne w Kronice oraz dla wygodnych na konkurencyjnym portalu ;) Poza Andrychowem, który w tej kwestii poszalał, Wadowice wydały najwięcej.
Pan oczywiście rozumie ze wykpiłem pana argumentacje jakoby nie podpisał pan zawiadomienia ze względu na brak prawniczego wykształcenia - w związku z czym, szanowny panie radny - mam nadzieje ze nie pójdzie pan drogą wytyczoną przez burmistrz i zdobędzie się na odpowiedź która nie uwłacza inteligencji pytających?
Przeforsowano czyjeś interesy.
Radni zagłosowali z automatu - proszę sprawdzić na nagraniu.
Jak tu nie mówić, że duża część radnych to bezwolne maszynki do głosowania?
Burmistrz górą, zrobiła co chciała, czy wyjdzie to Jej na dobre? Tak.
Czy wyjdzie na dobre mieszkańcom? Nie.
Żeby nie przedłużali tego wieku emerytalnego to byłoby fajnie, ze stanowiska burmistrza na emeryturę. A tu może być kłopot. Trzeba będzie gdzieś roboty szukać. W tym momencie bardzo przyda się orientacja wielopartyjna, może PO pomoże, może PiS obsadzi. Zawsze jakaś fucha się znajdzie. Przecież nie przy butach, w stacji benzynowej lub w hotelu Badury czy w markecie Maciejczyka.
Ech, tylko ludzi, ludzi, żal.
Osobiście uważam, że dla wielu osób w świecie interesów, rządów pieniądza, kapitalizmu, większą wartość ma przychylność Ewy F. i z Nią znajomość niż z P.Klinowskim, za którym tylko kłopoty, niechęć ze strony kościelnych organizacji i parafii,a i kasy nie da się zarobić -interes poza społecznym żaden. Amen.
Pamiętajcie o poście i rachunku sumienia - 40 dni postu szybko miną i znów ostro do roboty, dla siebie i znajomych.
Mnie nie zaskoczyła postawa radnego Odrozka z klubu PO.
Jego conajmniej ambiwalentny ( choć niektórzy moga powiedzieć sprytna gra na 2 fronty ) stosunek do władz Wadowic znajduje liczne potwierdzenia. Dla przykładu głosowania nad budżetem na 2012( pytam i dopytuje ale głosuje bez poprawek za budżetem )pokazuje charakter "koncesjonowane j opozycji". Liczne wystąpienia radnego Odrozka należy zatem traktować jako tworczość literacka czy raczej publicystyczna.
Postawa wadowickiej PO wobez władz miasta to bardzo dyskusyjna sprawa.
Widzę, że nie odpuszczacie i marnujecie nasz czas na czytanie bzdur. Zatem kilka szybkich pytań, proszę o odpowiedź:
1. Czy Szczur nie zwołał sesji RM i złamał ustawę o samorządzie gminnym?
2. Czy usunięto z protokołów sesji fragmenty wypowiedzi Filipiak?
3. Czy Krzyś Salachna miał rację, domagając się zawiadomienia prokuratury o tych bezprawnych działaniach? Czy może pisał głupoty?
Ja, Petek i Kamińska zrobiliśmy to, co do nas należało. Prokurator Okręgowy oceni, czy doszło do przestępstwa i gdzie przesłać sprawę dalej. Dalszy jej bieg nie leży już w naszej kompetencji.
Jeżeli prokuratura wykaże postawę obywatelską, uważam, że sprawą się zajmie. Jeżeli zdecyduje "spychlogia", skończy się na odmowie. Ale walczyć o praworządność trzeba.
Rozumiem, że Współczujący i inni jego klakierzy akceptują łamania prawa, tak?
Ponieważ jestem "doktorem prawa" zawiadomienie jest dość obszerne i myślę, że wejdziemy w ciekawą wymianę zdań z Prokuratorem. Ale tym już sobie głowy nie zaprzątajcie.
Jeżeli nie macie nic interesującego do dodania, poczekajcie spokojnie na decyzję odpowiednich organów.
http://inicjatywawadowice.pl/?p=483
Myślicie, że ludzie tego nie widzą?
Pan Klinowski zaznaczając na forum swój tytuł naukowy, zapewne miał na myśli iż wypocił do Prokuratury piękny/obszerny elaborat, albowiem "pióro" pana dr jest właściwe dla posiadanego tytułu naukowego.
Zapewne jednym z kluczowych świadków w sprawie będzie Pan Edward Wyroba.
"Piłem do" Krzysia, Płaszcza i ich wypocin, ale niech ci będzie - jestem "poprostu" narcyzem i pewnie dlatego nurzam się w miejscowym szambie zamiast brylować na salonach.
Padło też pytanie dotyczące mojego zameldowania. Bystremu jego autorowi odpowiadam, że gdyby było inaczej, nie mógłbym zostać radnym.
Oczywiście następnym krokiem Papieskiej Burmistrz będzie próba wymeldowania. Atrakcji na wiosnę nam nie zabraknie.
Tyle na ten temat.
Nie chwali się tylko stwierdza fakt, cięzko na to zapracował więc ma prawo z tego korzystać. Nie można tego samego powiedzieć o innych radnych.
http://www.wadowita24.pl/wniosek-i-podpisy-juz-u-komisarza-wyborczego/
Amen.
Konkurs dyrektorski oczywiście PO POście.
Łatwiej grzeszyć.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch... nieponiżający mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz niesączący jadu. Lubiący Wadowice i wszystko, co jest z nimi związane.
PODPOWIEDŹ DLA WADOWICZAN
Z inicjatywą przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania wójta na wniosek mieszkańców ma prawo wystąpić:
• grupa 5 osób posiadających prawo wybierania rady danej gminy,
• statutowa struktura terenowa partii politycznej działającej w gminie,
• organizacja społeczna posiadająca osobowość prawną, której statutowym terenem działania jest co najmniej obszar danej gminy.
O powstaniu takiej inicjatywy należy powiadomić wójta oraz komisarza wyborczego. Inicjator referendum powinien też podać do wiadomości mieszkańców gminy, na swój koszt, w sposób zwyczajowo w niej przyjęty, informację na temat tego, czego ma dotyczyć referendum oraz o przyczynach uzasadniających odwołanie wójta.
W ciągu 60 dni od powiadomienia wójta należy zebrać podpisy mieszkańców popierających tą inicjatywę. Aby referendum mogło zostać zorganizowane, inicjatywę musi poprzeć co najmniej 10% osób uprawnionych do głosowania.
Podpisy zbiera się na kartach zawierających:
• informacje o przedmiocie zamierzonego referendum oraz o tym, że poparcia nie można wycofać,
• nazwiska i imiona członków grupy inicjatywnej oraz imię, nazwisko i miejsce zamieszkania pełnomocnika – jeżeli inicjatorem referendum jest grupa obywateli,
• nazwę i adres siedziby statutowej struktury terenowej partii politycznej lub organizacji społecznej oraz imię, nazwisko i adres zamieszkania pełnomocnika – jeżeli inicjatorem referendum jest partia polityczna lub organizacja społeczna.
Mieszkaniec gminy popierający wniosek o przeprowadzenie referendum powinien podać na karcie nazwisko, imię, adres zamieszkania i numer ewidencyjny PESEL oraz potwierdzić te dane własnoręcznym podpisem.
Po zebraniu podpisów inicjator referendum powinien przekazać komisarzowi wyborczemu wniosek o przeprowadzenie referendum wraz z kartami zawierającymi podpisy osób popierających tą inicjatywę i informacją o spełnieniu obowiązku poinformowania mieszkańców o planowanym głosowaniu.
Wniosku takiego nie można złożyć:
• przed upływem 10 miesięcy od wyboru wójta,
• później niż na 8 miesięcy przed zakończeniem kadencji,
• przed upływem 10 miesięcy od poprzedniego referendum.
Komisarz wyborczy w ciągu 30 dni od złożenia wniosku ma obowiązek wydać postanowienie o przeprowadzeniu referendum lub odrzuceniu wniosku (gdy zawiera on niedające się usunąć uchybienia: inicjator referendum nie wywiązał się z obowiązku poinformowania mieszkańców o planowanym referendum lub zebrano prawidłowo niewystarczając ą liczbę podpisów i minął już termin na ich zebranie). W przypadku drobniejszych uchybień komisarz powinien zwrócić wniosek, nakazując ich usunięcie w terminie 14 dni.
Na postanowienie komisarza wyborczego odrzucającego wniosek o przeprowadzenie referendum przysługuje skarga do sądu administracyjnego.
Czytaj także: Ile płacą samorządy za lokalne referenda>>
Kiedy dojdzie do odwołania
O terminie referendum decyduje komisarz wyborczy w postanowieniu o jego przeprowadzeniu . Głosowanie powinno odbyć się w dzień wolny od pracy w ciągu 50 dni od opublikowania postanowienia komisarza o przeprowadzeniu głosowania w wojewódzkim dzienniku urzędowym albo uprawomocnienia się wyroku sądu administracyjne go, uwzględniająceg o skargę na decyzję komisarza o odrzuceniu wniosku mieszkańców w sprawie referendum lub niedotrzymaniu terminu na rozpatrzenie wniosku.
Referendum jest ważne, jeżeli do urn poszło co najmniej 3/5 głosujących spośród tych, którzy uczestniczyli w wyborach, w których wybierano wójta. Wójt zostanie odwołany, gdy spośród ważnych głosów więcej będzie za odwołaniem niż przeciw.
Wygaśnięcie mandatu wójta oznacza też odwołanie jego zastępców. Do czasu nowych wyborów obowiązki wójta pełni osoba wyznaczona przez premiera. Premier powinien też niezwłocznie zarządzić wybory przedterminowe. Jeżeli jednak wniesiono protesty przeciwko ważności referendum, do czasu ich rozpoznania przez sąd nie zarządza się wyborów.
Protest może wnieść każdy uprawniony do wzięcia udziału w referendum, jeżeli uzna, że doszło do naruszenia ustawy z 15 września 2000 r. o referendum lokalnym i mogło to wywrzeć istotny wpływ na wynik głosowania. Protest należy skierować na piśmie do sądu okręgowego w terminie 7 dni od ogłoszenia wyników w wojewódzkim dzienniku urzędowym. Sąd powinien rozpatrzyć protest w ciągu 14 dni. Na orzeczenie sądu okręgowego zainteresowanem u, komisarzowi wyborczemu i przewodniczącem u komisji wyborczej przysługuje w terminie 7 dni od daty jego doręczenia zażalenie do sądu apelacyjnego, które powinno być rozpatrzone w ciągu 30 dni.
Jeżeli referendum będzie przeprowadzone na wniosek rady gminy z innej przyczyny niż nieudzielenie absolutorium i będzie ważne, a więcej ważnych głosów zostanie oddanych przeciw odwołaniu wójta niż za, to rada zostaje rozwiązana.
Czytaj także: Skuteczne narzędzia kampanii wyborczej>>
Z orzecznictwa
Bezwzględna większość ustawowego składu rady gminy oznacza liczbę całkowitą głosów oddanych za wnioskiem, przewyższającą połowę ustawowego składu rady, a zarazem tej połowie najbliższą.
Uchwała TK z 20 września 1995 r., sygn. akt W 18/94
Bezwzględna większość ustawowego składu rady wymagana jest dla podjęcia uchwały zarówno w sprawie udzielenia, jak i nieudzielenia absolutorium.
Wyrok NSA z 12 lipca 2002 r., sygn. akt I SA/Lu 525/02
Z orzecznictwa
Z przepisów ustawy z 15 września 2000 r. o referendum lokalnym można wnioskować, że całkowite odrywanie podpisu od danych osobowych podpisującego, prowadzące w konsekwencji do przyjęcia, że prawidłowo złożony podpis to tylko podpis sensu stricte, czyli własnoręczny podpis, nie jest uzasadnione. Mieszkaniec popierający wniosek o referendum musi podać na karcie dane osobowe i potwierdzić je własnoręcznym podpisem. Sam podpis nie zawsze pozwala na zidentyfikowani e podpisującego, a często nie wystarczy podanie imienia i nazwiska. Tym samym dla organu weryfikującego poparcie dla wniosku o przeprowadzenie referendum znaczenie mają zarówno podpis, jak i inne, ustawowo określone, dane osobowe identyfikujące określoną osobę.
Wyrok NSA z 25 listopada 2008 r., sygn. akt II OSK 1544/08
60-dniowy termin na zebranie podpisów mieszkańców gminy popierających inicjatywę referendum nie może być przedłużony.
Postanowienie NSA z 11 października 1996 r., sygn. akt II SA 1242-1244/96
PRZYKŁAD
Ustawowy skład rady gminy wynosi 21 radnych. Za uchwałą o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania wójta w związku z nieudzieleniem absolutorium głosowało 10 radnych, 2 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu, reszta nie głosowała. Ile wynosi w tym przypadku bezwzględna większość?
Bezwzględna większość głosów (czyli ponad połowa) ustawowego składu rady wynosi 11. Uchwała więc nie została przyjęta.
ŻRÓDŁÓ: http://samorzad.infor.pl
"Zadaniem przewodnicząceg o jest wyłącznie organizowanie pracy rady oraz
prowadzenie obrad rady. (...)
Jak to sie ma do wchodzenia w słowo wypowiadającym się radnym i "zamykania ust" osobom, które poruszają rzeczywiste problemy, szczególnie poprzez niedopuszczenie do głosu MIESZKAŃCÓW którzy stanową przecież wspólnotę samorządową? Proszę sobie obejrzeć jak wygląda praca przeowdniczącyc h Rad Miejskich w innym miastach, ale proszę nie równać do Andrychowa czy Kalwarii tylko gdzieś wyżej, jako miasto powiatowe Wadowice powinny mieć jak najlepsze wzorce. Jak Pan nie wie Pnie Szczur jak pełnić funkcję Przewodnicząceg o Rady to proszę sobie pooglądac, może się uda coś podpatrzeć? I prosze w końcu odsunać organ wykonawczy gminy od prezydium bo to jest moim zdaniem jakaś fikcyjna kontrola tej Rady nad UM.
Wychodzi na to że do rozpisania referendum ws odwołania burmistrza potrzebne jest 1348 mieszkanców gminy a do jej odwołania w referendum musi wziąść udział conajmniej 8086 osób tj 26,80% frekwencji wg danych z 2010 roku a wiekszosc z nich musi zagłosować za odwołeniem Burmistrza.
Nie jest to niemożliwe jeśli weźmie się pod uwagę że na kontrkandydata Filipiakowej głosowało w 2010 roku 4201 mieszkańców gminy. To wystarczająca liczba głosów by odwołać Filipiakową przy założeniu wysokiej mobilizacji przeciwników Filipiak i niskiej jej zwolenników.
Pamietać tez należy że obecne poparcie Fillipiak wydaje się byc mniejsze niż w 2010 roku a te 513 osób ostatnio wrzucajacych dla protestu nieważne głosy może przewazyć szalę,
Podsumuwując referendum w Wadowicach ma szanse powodzenia a sama inicjatywa z pewnościa zbierze wymaganą liczbę podpisów.
Problem jednak pozostanie w postaci milczących bezwolnych radnych....a nowy burmistrz nie ma szans być skutecznym bez większości.
Wychodzi na to że do rozpisania referendum ws odwołania burmistrza potrzebne jest 1348 mieszkanców gminy a do jej odwołania w referendum musi wziąść udział conajmniej 8086 osób tj 26,80% frekwencji wg danych z 2010 roku a wiekszosc z nich musi zagłosować za odwołeniem Burmistrza.
Nie jest to niemożliwe jeśli weźmie się pod uwagę że na kontrkandydata Filipiakowej głosowało w 2010 roku 4201 mieszkańców gminy. To wystarczająca liczba głosów by odwołać Filipiakową przy założeniu wysokiej mobilizacji przeciwników Filipiak i niskiej jej zwolenników.
Pamietać tez należy że obecne poparcie Fillipiak wydaje się byc mniejsze niż w 2010 roku a te 513 osób ostatnio wrzucajacych dla protestu nieważne głosy może przewazyć szalę,
Podsumuwując referendum w Wadowicach ma szanse powodzenia a sama inicjatywa z pewnościa zbierze wymaganą liczbę podpisów.
Problem jednak pozostanie w postaci milczących bezwolnych radnych....a nowy burmistrz nie ma szans być skutecznym bez większości.
Burmistrz nie potrzebuje wsparcia Radnych żeby być skutecznym. To jest odwrócenie pojęć. Niech pokaże że jest skuteczny to zyska uznanie radnych, tak przynajmniej jest WSZĘDZIE tylko nie w Wadowicach, gdzie Pani Burmistrz przyzwyczajona jest do tego, że tylko ona jest słuchana i tylko jej zdanie jest brane pod uwagę i tylko ona decyduje o wszystkim wchodząc w kompetencje wszystkim począwszy od radnych a skończywszy na przeowdniczącym RM. Skuteczność burmistrza nie polega bowiem na rządzeniem Radą Miejską tylko na wykonywaniu jej uchwał, a ci tzw. wasale Filipiakowej niech poczekają do kolejnych wyborów do Rady. Mieszkańcy się obudzili i widzą już jak ich radni ich "reprezentują". Myślę, że to początek końca wadowickiego układu. Dziękujemy Panu Panie doktorze Klinowski.
CO ROZUMIESZ POD POJĘCIEM "WADOWICE"? Ogół mieszkańców czy tylko Urząd Miejski?
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=RRHMP_mRlac
zająłbyś się pan sprawami które przyniosą realne korzyści wadowiczanom, pracującym, płacącym podatki, dbającym o rodziny i utrzymujacym domy a nie zachowywał się jak psychopata znajdujący przyklask u palaczy marihuany i tym którym podziękowaliśmy w 89.
- Jak lizusy odejdą, to może okazać się, że Rycerz nieco stremowany,a Dziewica Orleańska nie jest dziewicą.
A tak poważnie. Czego boi się Ewa Filipiak i St. Kotarba? Nie z takimi jak M.Klinowski już w przeszłości "dawali sobie radę". Odbywało się to bez takiego napięcia i strachu jak obecnie.
Że to strach, wiem bo inaczej te działania nie miały by takiego nasilenia i nie powodowały tak wielkiej mobilizacji, do tej pory niespotykanej. To co dzieje się w Urzędzie i czym Urząd na co dzień żyje jest dowodem na panikę. Nazwiska, których nie wolno wypowiedzieć w innym niż poniżającym lub złym kontekście, sprawy które załatwiane są (lub nie) w zależności od osoby, której dotyczą. Dyrektywy szeptane. Urzędników konkurs, kto lepszy w "przyłożeniu" tym co to nie z nami. Paranoja, pracować normalnie się nie da. Strach podjąć decyzję bo ta zależna jest od tego komu się ją wydaje, a wszystkich wrogów nie da się zapamiętać. Oprócz wrogów oficjalnie znanych (można się nazwisk na pamięć nauczyć), istnieją tacy co to niby nieszkodliwi, niby obojętni ale lepiej dać im do zrozumienia kto tu rządzi i pamiętać mają żeby władzy nie podskakiwać.
Boże, daj normalnie pracować.
Ukaż Boże tych co wczoraj kłamali, którzy fałszywe dawali świadectwo, złorzeczyli bliźniemu.
Dwa w jednym.
Od tyłu liceum.
Od przodu muzeum.
Świnie jesteśmy - tak o kobiecie?
Referenda gminne za odwołaniem organów gminy mają niestety jedną podstawową wadę - bardzo wysoki próg frekwencji. Burmistrz bez większego trudu obroni się stosując strategię demobilizacji mieszkańców, czyli np. ich zastraszając.
Pamiętam, po jakie metody sięgnięto poprzednio, w tym niechlubną rolę prof. Nowakowskiego, dzisiaj chyba krytyka burmistrz.
Cytuję locall:
To żaden problem - umarł Król, niech żyje Król.
Na czym polega "zachowanie psychopaty", o którym Pan pisze? Na egzekwowaniu prawa?
Wymienionymi sprawami zajmę się, gdy już będę miał z kim się nimi zająć. Na razie w Wadowicach króluje prywata i... Gospodarna Ewa.
Światła w UM świeciły sprzątaczki, bo trudno pracować w ciemnościach.
A lewicowcy powinni zająć się czymś pożytecznym, a nie podglądać pracujące kobiety.
Lewica klinowskiego ma już tak wielkie napięcie i mobilizację, że czują się zagrożeni nawet przy wyrzucaniu śmieci, aby ich także nie wyrzucić na wysypisko.
Na szczęście nowe wybory już nie długo, bo za dwa lata i wtedy mieszkańcy korzystając z nowej ordynacji wyborczej wyrzuca wszystkich lewicowców, bo nie mają szans wśród ludzi wierzących.
Tak, okropne rzeczy. Tylko 2 radnych wykazało się rozsądkiem i zagłosowało przeciwko występowaniu do Watykanu, aby JP2 był PATRONEM Wadowic. He.
bardzo się mylicie osoby ,które popierają Pana Mateusza nie są żadnymi lewakami ,a tymi wyborcami którzy do tej pory nie brali udziału w wyborach lokalnych ,nie wierząc iż coś się zmieni ,Mateusz wykonał bardzo dobrą pracę ,ponieważ obudził społeczeństwo obywatelskie i wynik następnych będzie inny,poniżane W/W nic już nie zmieni,a tylko przysporzy MK zwolenników.
To ty nie wiesz, że klinowski i jego zwolennicy to SLD, Palikoty, Wolne Konopie i Wadowice oraz antyklerykalna partia Racja.
Czy ty nie czytałaś na tym portalu artykułu jak wadowicka lewica integruje się w klubie spółdzielni mieszkaniowej?
Klinowski obiecał Siłkowskiej i Koprowi załatwić ich prywatne sprawy i co załatwił? A przecież mógł uczciwie powiedzieć im prawdę, co jest możliwe, a co nie jest możliwe, zwłaszcza że przepisy prawa są jasne.
W dalszym ciągu podtrzymuję twierdzenie, że w świetle nowej ordynacji wyborczej wielki wąsacz wymiecie całą lewicę.
Czy wy nie widzicie, że on tylko czeka na jakikolwiek wybory, żeby ostatecznie pokonać lewicę i lewico podobnych. Ordynacja większościowa i jednomandatowe okręgi wyborcze to jego żywioł. Walczył o to nawet w Warszawie. Jakbyście się interesowali posiedzeniami sejmowej komisji samorządu terytorialnego to byście widzieli go jaki był aktywny. Ile różnych kartek i materiałów rozsyłał.
Moim zdaniem pani burmistrz Ewa Filipiak bardzo dużo dobrego zrobiła dla Wadowic i kwestionowanie tego jest największym błędem klinowskiego. To tak jakby Klinowski zaprzeczał, że w dzień świeci słońce. Krytykować można, ale nie aż tak głupio, bo każdy to wyśmieje.
Potępianie wszystkiego w czambuł jest nie tylko prymitywne, ale zupełnie nieskuteczne. Ludzie nie są aż tak głupi, jak wydaje się to Klinowskiemu.
Zresztą Klinowski to facet nie z mojej bajki i po jaką cholerę mam mu cokolwiek doradzać. Szczerze mówiąc tysiąc razy bardziej wolę panią Ewę, bo ją znam i wiem czego można się po niej spodziewać.
Ponieważ insynuacja, że "MAM ambicję" startować w przyszłości na stanowisko dyrektora szkoły, pojawia się systematycznie, czyli celowo na różnych forach i portalach oświadczam publicznie i ostatecznie, że nie zamierzałem, nie zamierzam i nie mam zamiaru w przyszłości startować w jakimkolwiek konkursie na dyrektora jakiejkolwiek szkoły.Każda kolejna insynuacja tego typu będzie odtąd traktowana przeze mnie jako pomówienie z wszystkimi tego konsekwencjami.
Henryk Odrozek
Piszesz głupstwa,Pani władczyni co dla Wadowic zrobiła - nic ,cały czas "ślizganie" się na JPII,w Polsce zaściankowej nic się nie zmieni dopóki będą przy władzy rzekomi solidarnościowc y .W Wadowicach np.twoja idolka ,przewodniczący RM,i cała ekipa z Bumaru /byli tam tylko podrzędnymi urzędnikami/,có ż to takiego twój orzeł dokonał przez 18 lat nic nawet sama się nie rozwija ,rozwinięta jest tylko szeroko pojęta prywata,jak jesteś tak pewien ,iż społeczeństwo nie przejrzało na oczy to dlaczego tak boli ciebie Mateusz
Bardzo się mylisz, jeśli uważasz, że radny dr Mateusz Klinowski zobowiązał się do załatwienia jakiejś mojej prywatnej sprawy! Natomiast do dopilnowania wykonania kilku spraw w czasie rewitalizacji zobowiązał się na piśmie z 2009r.pan kierownik Tadeusz Krupnik i jak wiesz, nie dopilnował, a wręcz do dziś usiłuje wykręcić się z tego obowiązku. To było powodem protestu wyrażonego na banerze, o czym również doskonale wiesz.
Skoro jesteś tak zadowolony z wyników remontów w mieście, to powiedz, dlaczego stale wykonuje się roboty na tych samych ulicach, prując je od nowa ? Dlaczego nikt nie myśli, żeby roboty były wykonywane raz, ale porządnie, kompleksowo, żeby za 2-3 lata nie wracać do tego samego zadania? Po co wydajemy ciężkie setki tysięcy złotych na takie nieprzemyślane roboty? Taka sytuacja jest dla ciebie normalna i budzi
twój entuzjazm?
Każdy w wyborach dysponuje tylko 1 głosem i dla mnóstwa osób nie będzie to Pan
Co do załatwiania prywatnej sprawy to sama wiesz jak jest i nie czaruj teraz... A co takiego obiecał ci twój przyjaciel ze szkolnej ławki?
To może być ciekawe.
Czy chcesz tez zakwestionować lewicowość i antyklerykalnoś ć Klinowskiego?
Panie Radny,
Ale żeś Pan pogroził! Czy tym razem będzie możliwe uzyskanie Pańskiego podpisu pod pismem do prokuratora?
Zapytuję przy okazji, jakie ma Pan AMBICJE? Albo lepiej, CZY ma Pan w ogóle takie coś jak ambicja? I odrobina honoru, tak przy okazji?
Krzyczysz Pan na każdej sesji, że są nieprawidłowośc i, wchodzisz Pan w pyskówki. Słusznie, dziękujemy. A teraz miał Pan możliwość wykonać REALNY i potrzebny ruch i złożyć podpis, zgodnie z zaleceniami Salachny.
I co się okazało? Miejsca w PO okazały się ważniejsze, a robotę odwala za Was ktoś, z kim boicie się nawet sfotografować, żeby Stach nie gonił do Krakowa ze zdjęciami na rady i komisje partyjne (Petek, Kamińska, Klinowski).
To jest żenujące. Udowodniliście nam z Janasem, że nie jesteście tym, za kogo chcecie być uważani - alternatywą dla ludzi pokroju radnych-zawsze- biernych.
Kim jesteście? Karierowiczami. W następnych wyborach, jak już ktoś wcześniej napisał, ordynacja będzie większościowa. Szyld PO nie będzie potrzebny. I tak zakończy się Wasza "wielka" kariera jedynie "werbalnych opozycjonistów".
Przy okazji, mam nadzieję, że Kotarba zdoła Was wywalić z PO. Może powiew nowej historii obróci Was na wietrze we właściwą stronę, bo na otrzeźwienie nie wierzę.
Musiałby Pan mieć to, czego Pan nie ma... AMBICJĘ.
Ten wpis dedykuję również radnemu Janasowi, który wiele wyborcom obiecywał, ale na sesji w Choczni, jak widać na nagraniu, zadał tylko jedno niezwykle ambitne pytanie. Brawo! Takiej właśnie młodzieży w PO potrzebujemy - pracowitej i oglądającej się tylko na awanse.
A czasy inkwizycji już dawno minęły. Jan Paweł II w liście apostolskim Tertio Millennio Adveniente wspomniał, że "...bolesnym zjawiskiem, nad którym synowie Kościoła muszą się pochylić z sercem pełnym skruchy, jest przyzwolenie — okazywane zwłaszcza w niektórych stuleciach — na stosowanie w obronie prawdy metod nacechowanych nietolerancją, a nawet przemocą".
Myślę, że radny Klinowski ma dość szerokie horyzonty i do jego postawy należy się odnieść pozytywnie, bo jest kimś kto działa w interesie ogółu, niezależnie od kierunku jego wyznań.
Staszek, to ty jesteś wierzący?
"Prawdę" to niestety tacy jak ty do dziś czytają.
Śmierdzisz pan późnym Gomułką.
Właściwie miałem zignorować Pana wypowiedź ze względu na jej insynuacyjny charakter, ale uważam, że posunął się Pan o jedną inwektywę za daleko, więc zabiorę głos po raz ostatni, bo szkoda mi już czasu na "bicie piany".
Swoje stanowisko w sprawie wyjaśniłem i podtrzymuję.Ja i tak dalej będę "robił swoje" tak jak uważam, że należy pełnić mandat radnego. Jeżeli dla Pana miarą ambicji(?)i oceny mojej całej dotychczasowej działalności jest wyłącznie złożenie podpisu pod zawiadomieniem do prokuratury, to jest to już tylko sprawa Pana mentalnych ograniczeń. Nie znaczy to, że kryjąc się za takim czy innym nickiem ma Pan prawo wylewać swoje frustracje i odmawiać mi ambicji i honoru i nazywać karierowiczem(? )Dalibóg - nic nie wiem o żadnej karierze, która by mnie miała spotkać za moją dotychczasową działalność społeczną, a i mnie samemu nie marzy się ani, jak pisałem , dyrektorski stołek, ani "partyjna" ani "opozycyjna" kariera.A propos "partyjna" - przyszłość Panu dobitnie pokaże, co jest dla mnie najważniejszą wartością...Tyl e w tym temacie, nie liczę na przeprosiny za pochopne obrzucanie inwektywami, ale na przynajmniej chwilę refleksji pozbawionej zacietrzewienia . A teraz bawcie się już Panowie w te komentatorskie "ustawki" sami. Żegnam.
uważam Pana za świra, przynajmniej na tą chwilę, Pana wzajemne sympatie z Januszem Palikotem sugerują mi żeby uważać że pan nie odnalazł jeszcze swoich korzeni
a więc nie wie kim jest, pozostaje kalkowanie innych kultur. A ja lubię Wadowice takie jakie są z bez kolesi w stringach chadzających po rynku.
pozdrowienia dla wszystkich którzy mają tu minusy
i coś do poczytania dla prymusków(plusi arzy)
http://zdrowie.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/380739,palenie-marihuany-wplywa-na-jakosc-pracy.html
A może odrobinę, nawet nie pokory, tylko prawdy!
Bo gdzie ty widziałeś/aś na rynku pracowników Mstostalu? Widzę codziennie tylko pracowników Comodosa! A to ta sama firma, której gdzieś zginęła podbudowa, co miała zostać włożona pod ulicę Karmelicką? Cy też po to za wiedzą i zgodą pani burmistrz robią remont rynku, żeby się podzielić z inwestorem tak jak przy Karmelickiej?
Pytam, bo gdyby u mnie robił jedną robotę złodziej, to drugiej na pewno by już nie dostał!
Popieram!
Dziękuję Stanisławie Wojciechu formatu Karola Wojtyły razy 2700;)
Panie Radny Odrozek,
Przepraszam, że obrzuciłem Pana radnego inwektywami w rodzaju: facet bez honoru, ambicji, karierowicz. Rzeczywiście, nie powinienem dawać upustu swoim frustracjom.
Jak jednak mamy Pana postrzegać, patrząc na to, co z Janasem odgrywacie? Proszę o jakieś podpowiedzi.
Pan radny pisze, że wszystko już wyjaśnił. To smutne, bo wyjaśnione nie zostało nic. Podpisaliście absolutnie kompromitującą rezolucję, pełną inwektyw właśnie, teraz nie podpisaliście doniesienia do prokuratury w sprawie, w której to Wy "biliście piane". Ocenił Pan, że doniesienie powinno być złożone gdzie indziej, choć nie jest Pan ekspertem. Aha. Rozumiem, że składa Pan je więc gdzie indziej? Nie, Pan czeka na kolejne złamanie prawa. Dopiero wówczas będzie Pan działał. No, chyba, że da Pan jeszcze jedną szansę magistratowi... Dziecinada.
Głosowaliście z Janasem za budżetem, bezrefleksyjnie nad różnymi uchwałami na temat sprzedaży nieruchomości, zmian w planie zagosp. przestrzennego. Zapowiadanej strategii w tym wszystkim nie widać. Widać za to kunktatorstwo obliczone na nie psucie sobie stosunków w PO i z Kotarbą oraz często zwykły brak przygotowania do obrad.
Ale pewnie mylę się w tych niesprawiedliwy ch ocenach.
Dziadunio też ma rację odnośnie frekwencji, która nawet podczas wyborów w ustawowym terminie w naszej gminie od zawsze jest mizerna. Zresztą Wyroba już kiedyś zrobił referendum i tylko wzmocnił nim panującą prawicę, a sam przerżnął b. dużo.
Dziadunio trafnie też powiedział, że będzie to bój środowiska katolickiego z ateistycznym, solidarnościowe go z komunistycznym, który prawdopodobnie znowu wygra obecna burmistrz Filipiak, która po dwóch dekadach ma przeszło 80% rozpoznawalność , a to wielki atut. Tymczasem Klinowski jest jeszcze bardzo mało znany i same środowiska antyklerykalne, popierające legalizację narkotyków oraz SLD, Ruch Palikota, IWW to zbyt mało, aby wygrać wybory w papieskich Wadowicach.
Choć niechętnie, ale zgadzam się z dziaduniem co do Odrozka. Mam podobną opinię na jego temat.
I rzecz najważniejsza, dziadunio twierdzi, że Inicjatywa ma do wykonania olbrzymią pracę programową odnośnie przyszłości. Inicjatywa musi pokazać wizję tego co i w jaki sposób trzeba zrobić, bez oglądania się w przeszłość.
A ja dodałbym tylko, że i tak o wszystkim zadecyduje ordynacja wyborcza, która jest korzystna - no właśnie dla kogo?
Oto jest pytanie.
Czy dla osób znanych, czy dla tych, którzy dopiero chcą być znani?
Dziadunio proponuję ci spotkanie jutro w barze Pod Lipką o godz. 12. Przyjdziesz?
Zaglądam i od razu Współczujący ze swoim "bogumieniem". Widać w nim też trudy sobotniej nocy: sens niejasny, zdania zawiłe, czai się mrok. Tymczasem czekamy na coś innego, niż kolejny występ satyryczny.
Zadałem Panu kilka pytań powyżej, nim znów wygłosi Pan tyradę bez ładu i składu, proszę o odpowiedź na nie.
Co do radnych Henryka i Pawła... jeżeli napiszę, że ich bronię, wykorzysta to Staszek do wewnętrznej rozgrywki w PO, jeżeli napiszę, że ich potępiam, wykorzysta to Staszek do wewnętrznej rozgrywki w PO.
To pokazuje, jakim nieszczęściem są partie polityczne na poziomie gmin i powiatów, i kreowany przez nie system polityczny.
Więc Pawle, Henryku - przyłączam się do życzeń internautów i życzę jak najszybszego wywalenia ze struktur PO. Wówczas będziecie mogli podpisywać lub nie podpisywać różne pisma w zgodzie z własnym sumieniem.
A Współczującemu i innym podniecającym się wynikami głosowania w sprawie patronatu nad miastem JPII przypominam, że przeciwna mu była Zofia Siłkowska, dla której JPII chyba jednak coś znaczył.
Powody tej decyzji obszernie wyjaśniła w materiale filmowym, podobnie myśli wielu mieszkańców Wadowic. Postawa taka z pewnością bliższa jest papieskiemu nauczaniu.
Materiał dostępny jest tutaj: http://inicjatywawadowice.pl/?p=483
Albo nie dość uważnie przeczytałeś to co napisałem albo celowo próbujesz moje słowa ubrać w kontekst, w znaczenie, którego ja im nie nadawałem.
W szczególności nie twierdze ze wadowickie wybory będą konfrontacją lewicy z prawica, tylko ze taka linia podziału, jako dla nich korzystna, jest w sposób kompletnie nieuprawniony, narzucana czy propagowana przez UM z przyległościami . Oraz, ze póki co Mateusz i inni nie znaleźli sposobu żeby takiemu stawianiu spraw zadać kłam.
Miastem nie można zarządzać lewicowo, prawicowo, ateistycznie czy po katolicku. Można za to po gospodarsku i skutecznie. Bądź przeciwnie.
Zgodnie z prawem i w interesie mieszkańców.
Bądź przeciwnie.
Co do baru Pod Lipka - widzisz, takie spotkania w samo południe mnie, wychowanemu na klasycznych westernach kojarzą się raczej z pojedynkami niż czymkolwiek innym:):)
Jak widać po obecnym składzie "zarządzających " Drogi dziaduniu, można zarządzać miastem po katolicku, prawicowo, nieskutecznie i niezgodnie z prawem. Pytanie o to, gdzie był rozum wyborców przez ostatnie lata nadal więc pozostaje otwarte.
Co powoduje, że ludzie są ślepi?
Co jest przyczyną przesiadywania "papieskiej ekipy" przy korycie już tyle lat?
Co jest powodem tolerowania kolesiostwa i rodzinnych układów przy obsadzaniu ciepłych posad urzędowych?
Wszystkiemu winni są niestety... wyborcy!
Opamiętajcie się wreszcie.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch... nieponiżający mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz niesączący jadu. Lubiący Wadowice i wszystko, co jest z nimi związane.
Zamiast walczyć z wiatrakami, trzeba obrać inną taktykę, np. działać lokalnie - in plus. Sama walka da Panu tylko elektorat jak dotychczas (trochę młodych, trochę zbuntowanych).
Skoro tak spora część tej społeczności, nie odbiera Pana pozytywnie to trzeba się zastanowić co uczynić by właśnie ich przekonać do swych racji. Ważny będzie program, który trafi do szerokiego odbiorcy, nad którym oni się zastanowią. Oni nie muszą Pana lubić, oni mają Pana poprzeć i wierzyć, że działa pan dla dobra tego społeczeństwa. Najtrudniejsze to wg mnie będzie poradzenie sobie z brakiem tolerancji na odmiennych postaw światopoglądowych.
Wypowiadam się wyłącznie jako obserwator.
Co do pytań to przepraszam Pana bardzo, ale niestety muszę się przyznać że Pańskich wypowiedzi nie czytam odkąd przestały mieć jakikolwiek ład żeby zrozumieć cokolwiek z nich, poza tym Pan się ciągle powtarza i szkodami czasu.
Właściwie kim Pan jest żeby mnie o cokolwiek pytać ? Wiem, znam takie banalne zagrywki, zadać pytanie a jak nie ma odpowiedzi to krzyczeć że ktoś nie chce odpowiedzieć albo że nie umie odpowiedzieć. Także zniżę się do poziomu i odpowiem:
Pytanie pierwsze: Zawiera w sobie 2 różne pytania - także Pan wybaczy. Według mnie nie złamał!
Pytanie 2. Pan ma ponoć z logiką do czynienia, więc zapraszam do słownika co to protokół, bo dla mnie streszczenie to streszczenie i bliżej protokołowi do wyrażenia najważniejszych zdarzeń i sensu wypowiedzi niż do stenogramu !
Pytanie 3 - przepraszam, ale nie rozumiem.
Skąd takie wyliczenia ,iż MK popierają tylko młodzi ,nic bardziej mylnego,popiera ją też katolicy ,ale nie oszołomy ,nie wiem dlaczego usiłujesz MK przykleić łatkę antyklerykała ,według mnie trzeba oddzielić sferę sacrum od profanum i wszystko będzie dobrze
Gdyby "majka" czytała moje wcześniejsze wpisy to wiedziałaby, że daleka jestem od przypinania komukolwiek jakichkolwiek łatek.
Nie prowadzę badań socjologicznych , żadnych wyliczeń w zanadrzu nie posiadam, moje przemyślenia to wynik obserwacji.
Z dziesiejszym nastawieniem społeczności lokalnej, MK nie da rady...
Oszołomów może być znacznie mniej od tych, którzy czekają na jakieś zmiany tyle że brakuje przedstawiciela do ich wprowadzenia. I tych trzeba do siebie przekonać.
Nie zrozumiałaś ani mych intencji ani czemu użyłam cudzysłowia. Ale idąc Twoim tokiem zrozumienia mego spostrzeżenia (moje spektrum zapewniam, że szerokie), trzeba przekonać do siebie tych którym coś "wmówiono".
To widać, szkoda tylko, że kompulsywnie Pan je komentuje.
Cytat: A Pan, żeby komentować, nawet nie czytając, co komentuje?
Cytat: Tak, że... czy także?
Cytat: Niestety, prokurator zna prawo i będzie kierował się raczej swoją oceną, czy np. Wojewody.
Cytat: Co ma piernik do wiatraka, czyli logika do terminologii? To ja zapraszam do słownika.
Pytanie pomocnicze, bo widzę, że Pan potrzebuje: czy zniekształcono sens wypowiedzi burmistrz i przebieg sesji?
Zawartość protokołu określa regulamin RM, a nie słownik, ale nie liczyłem, że będzie Pan to wiedział.
Cytat: Nic nie szkodzi, nie gniewam się.
No i tyle. Znów wiele hałasu, a jak przyjdzie do rzeczy, to argumentów brakuje. Moje wyrazy współczucia.
Panie Mateuszu nie ma sensu odpowiadać na za zaczepki Współczującego pomińmy tego tuza milczeniem
TAMA, to są bardzo ważne uwagi i biorę je sobie do serca. Oddzielam całkowicie swoje przekonania "ideologiczne" od spraw dotyczących miasta, ale rozumiem, że będę do wyborów ubierany w komucha i niebezpiecznego antyklerykała. I to pomimo tego, że ani nie mam przekonań skrajnie lewicowych, ani nie jestem antyklerykałem. Pozostaje mi to jedynie zneutralizować robotą pozytywną.
Wychodzę też z założenia, że ludzie nie są głupi i widzą, co się dzieje. Staszkowe metody już się nie sprawdzają, bo "ciemny lud", którym uczył się manipulować, przestał być ciemny.
Patrzę więc w przyszłość z nadzieją, ale pracy jest jeszcze sporo.
Zaraz, zaraz - nawet biorąc pod uwagę najszerszy możliwy kontekst, dający się wyrazić znaną sentencją nihil novi sub sole, proszę mi łaskawie powiedzieć - czyją to kalką na lokalnym gruncie jest Klinowski?
Kiedy jeszcze pisywalem na ogólnopolskim forum, opatrywałem swoje teksty stopką "Błogosławieni którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego w słowa"
Które to zdanie polecam łaskawej uwadze niektórych komentatorów.
I tu się całkowicie nie zgodzę. Przestało być ciemnym kilkudziesięciu mających dostęp do sieci. Cała pozostała społeczność Wadowic nie niedzi w sieci i karmiona jest pro urzędowymi gazetkami. Jeśli chcecie faktycznej zmiany w Wadowicach MUSI powstać regularnie wydawana gazetka, która trafi do większej ilości mieszkańców. Często tu plujecie na EW ale "jego" gazetka była nawet kserowana gdy jej zabrakło w kioskach.
Przecież to byłoby śmieszne. Normalna karykatura dewocji w skrajnie lewicowym wydaniu.
Jak Klinowski człowiek walczący o legalizację narkotyków, zwolennik Palikota, Senyszyn, Grodzkiej i Kwaśniewskiej będzie teraz robił za gorliwego katolika?
Klinowski Mateuszu, czy posuniesz się do tego ?
Nie przywłaszczaj sobie słów przewodnicząceg o Szczura.
Piszecie o niemoznosci zdobycia poparcia do odwolania burmistrz w referendum....z obaczymy co pokaże Kalwaria Zebrzydowska.
Tymczasem inicjatywa WW powinna zająć sie waznym problemem mieszkańców który jak na razie wszystko wskazuje zakończy się wielką draką i sporymi opłatami dla każdego mieszkańca.
Mam na myśli tzw. podatek śmieciowy a precyzyjniej opłatę za wywóz odpadów. Zgodnie z nowymi przepisami gmina w przyszłym roku przejmie obowiazek zapewnienia odbioru odpadów komunalnych od mieszkańców może to robić za posrednictwiem obcych firm lub samodzielnie spolką komunalną. Za tą usługę Gmina pobierze od każdego mieszkanca opłatę. Wysokość tej opłaty w znacznej mierze zależeć bedzie od podejscia władz gminy do tego nowego obowiazku. Póki co nasze wladze chcą to załatwić po staremu czyli obciążyć mieszkańców obowiazkami i wysokimi opłatami.
Obecnie wladze Wadowic sądują jaki poziom opłaty jest akceptowalny dla mieszkańców. Na poufnych spotkaniach mówi się o stawce conajmniej 12,00 zł od osoby. To znaczna podwyzka w stosunku do obecnych opłat.
Ta sprawa to ogromna szansa dla IWW bo:
1. Może pokazać konstruktywne propozycje i ich wpływ na nasze portfele.
2.Zdobyć wzrost zainteresowania dzialaniami inicjatywy z uwagi na powszechny wydzwiek tego problemu.
3. Zdobyć poparcie nowych wyborców szczególnie na wsiach.
4. Pokazać niekompetencie i nic nie robienie oraz przenoszenie kosztów takich dzialań na portfele mieszkańców.
Sprawa jak napisałem jest powazna i niesie nowe obciązenia szczegolnie dla elektoratu wiejskiego. Bo jesli gospodarstwo 5 osobowe do tej pory paliło lub podrzucało swoje śmieci a wkrotce bedzie musialo zaplacić 12*5= 60zł miesiecznie to jest to powazne obciążenie a wieś nie lubi zmian.
Kolejny aspekt sprawy to ustalenie jedanakowej stawki dla całej gminy a wiec to mieszkańcy miasta będą dotować mieszkańców wsi. Jest tr szczegolnie wazne bo ustawa dopuszcza mozliwośc wprowadzenia niżej stawki za odbór odpadów selekcjonowanyc h a w miescie mozna to łatwo wprowadzić.
Wkrótce problemem tym zajmie sie Rada Miejsca. Przygotujcie się do tematu.
Bełkot straszny...
Nie zamierzam posuwać się "do tego" i udawać gorliwego katolika czy dewota, jak czynią magistraccy ateiści.
Nie jestem antyklerykałem, ale nie oznacza to, że mam od razu udawać katolika.
Kolejny komentujący nie ma pojęcia o czym mówi.
Niech tylko spróbują mnie obciażyć jakimiś kosztami z tytułu wywozu odpadów to zaraz wywalę skargę do wojedowy. ZA CO MAM PŁACIĆ? Za nieistniejące na wsiach koszye na śmieci? - nawet na GMINNYCH przystankach nie ma koszy! Za przesypujące się kosze na śmieci w mieście, których po pierwsze jest jak na lekarstwo a po drugie nikt nie kwapi się wywozić? TO JEST KPINA!!! Jeśli ktokolwiek zapłaci ten podatek od niczego to jest w moich oczach skończonym durniem. Ludzie OBUDŹCIE SIĘ!
Odpowiedzialnocią Burmistrza jest tak zaprogramowanie rozwiązań by opłaty były maksymalnie niskie.....a nie będą bo gmina sobie z tematem nie radzi i nie poradzi....
Burmistrz straci wiele punktów na wsi...które, jesli dobrze IWW zagra zgarnie np IWW....
To proste ktos traci ktos zyska....
rozumiem Towje oburzenie....ni e zmieni to jednak faktu ze gmina calym swym aparatem represyjnym ( a ma takie możliwości ) wezmie Ci z portfela dowolnie ustaloną przez Gmine opłate.....jedy nym co mozna zrobić to domagac się niskich opłat i sprawnego systemu odbioru odpadów...do tego jednak potrzebne są Gminie kompetencje i dobry plan działań....a tego nie ma......z dobrze poinformowanych żródeł wiem że nasze gminne władze planują przerzucić wszystkie obowiązki i opłaty na mieszkańców a sobie pozostawić jedynie ściąganie nalezności....w tym wypadku wszyscy bolesnie odczujemy niekompetencje naszych gminnych władz...
No tak, ale to moze tez znaczyc, ze zetrudnia sie tanich matolow, ew. okoliczne bezrobocie zabilo stawki i pracuje sie za 1 zl/h, ew. nic sie tu nie robi!!! ;o)
A może czy zaprzestali?