Niżsi użytkownicy wpłatomatu/bakomatu ING Banku Śląskiego położonego przy przeniesionej placówce na ulicy Lwowskiej mają problem: urządzenie jest... za wysoko. Ciężko z niego korzystać. O sprawie poinformowała nas nasza czytelniczka.

To jedna z tych historii, z której uśmiałby się chyba nawet sam Stanisław Bareja. Nasza czytelniczka Katarzyna (nazwisko do wiadomości redakcji) ma problemy z używaniem wpłatomatu/bakomatu ING Banku Śląskiego. To świeżo zainstalowane urządzenie na ulicy Lwowskiej, gdzie niedawno przeniesiono cały oddział z wadowickiego rynku. W czym jest problem?

Mając 160 cm wzrostu mam problem z realizacją operacji bankomatowych! Toż to normalna dyskryminacja ze względu na wzrost! - mówi ze śmiechem nasza czytelniczka Katarzyna, która poinformowała nas o całej sprawie.

Faktycznie: wmurowana "ściana płaczu" (jak potocznie na bankomaty mówią użytkownicy) jest zainstalowana zdecydowanie za wysoko. Niżsi użytkownicy mają problem z włożeniem karty oraz z wyświetlaczem, który przy takim kącie jest po prostu nieczytelny. Zapytaliśmy przypadkowych ludzi, którzy korzystali z bankomatu, czy wszystko wg nich jest z nim w porządku. Okazało się, że oni również zauważyli ten problem.  Co jest powodem, że urządzenie zostało tak zainstalowane? Postanowiliśmy się dowiedzieć u źródła.

W związku z usytuowaniem budynku w strefie ochrony konserwatorskiej mogliśmy zamontować urządzenie jedynie w istniejącej witrynie (dlatego taka wysokość)- informuje nas Piotr Utrata, dyrektor Biura Prasowego ING Bank Śląski S.A.

Zadecydował więc konserwator, czyli twarde przepisy. Ale po głowie chodzi nam prostsze rozwiązane: nie dało by się zainstalować chociażby schodków?

Niemniej jednak sprawdzamy, czy możliwe byłoby wykonanie wzniesienia na chodniku - dodaje Piotr Utrata.

Jest więc szansa, że problem naszej nieco niższej niż inni czytelniczki i pozostałych użytkowników będzie rozwiązany. Póki co rzecznik poleca użytkowanie drugiego bankomatu, który już jest zainstalowany na standardowej wysokości, i znajduje się wewnątrz placówki w Strefie 24, czyli dostęp do niego jest cały czas, również poza godzinami pracy oddziału.

(Marcin Guzik)

Ostatnie artykuły z kategorii Biznes:

W Izdebniku powstanie basen. Wójt podpisał umowę na budowę

Samochody Google fotografują naszą okolicę

Krakowskie lotnisko z nowym systemem kontroli. Nie trzeba będzie wyciągać płynów ani elektroniki

Powoli pną się do góry mury nowej komendy straży

Mobilne laboratorium testuje tory stosiedemnastki

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.