- Opublikowano: 21 listopada 2023, 09:35
- Komentarze: 15
McDonald's od kilku lat ma w planach restaurację swojej sieci w Wadowicach. Pod uwagę wzięto dwie lokalizację, jak się okazuje, obie są dosyć niefortunne i miłośnicy ćwierćfunciaka z serem póki co muszą obejść się ze smakiem i jeździć do Andrychowa lub Zatora.
Spółka McDonald's Polska od kilu lat ma w planach podbój Wadowic, tym bardziej, że od kilku lat działa tutaj fastfood KFC a jak uczą przykłady innych miejscowości, zazwyczaj obaj gastronomiczni potentaci starają się być w sąsiedztwie.
Wybrano dwie lokalizację na restaurację. Pierwsza przy ulicy Nadbrzeżnej, przy wadowickiej obwodnicy w pobliżu ronda generała Andersa w kierunku Zatora. Niestety od dłuższego czasu jest problem. Inwestor nie dostał tutaj pozwolenia na rozbiórkę istniejących tam budynków, uporządkowanie terenu oraz właściwą budowę nowego obiektu. Powód? Brak dojazdu, bo w tzw. międzyczasie powstała tutaj m.in. ścieżka rowerowa i Starostwo Powiatowe w Wadowicach musiał odmówić. Inwestor odwołał się od decyzji do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Co z tego wyniknie, zobaczymy, ale łatwo chyba nie będzie...
Jest jeszcze druga lokalizacja, to tereny po byłym zakładzie Bumar pomiędzy ulicami Piłsudskiego, Fabryczną i Legionów. Niedawno pojawiła się informacja, że te zaniedbane i raczej straszący obecnie teren ma zostać w końcu zagospodarowany. Inwestycję w tym miejscu pod nazwą Aura Park Wadowice planuje firma Terg, właściciel sieci Media Expert, Electro i Avans, która niedawno wykupiła działki. Już przy poprzednich planach zagospodarowania tego obszaru terenu pojawiła się informacja o tym, że przy obwodnicy ma powstać restauracja McDonald's. Jak się okazuje, również w zaplanowanej przez Terg inwestycji jest miejsce na restaurację typu drive tej sieci. Tyle, że tu na przeszkodzie pojawiła się ponownie stary problem: plan zagospodarowania przestrzennego gminy, w którym można tutaj budować jedynie zakłady produkcyjne.
Tak więc miłośnicy ćwierćfunciaków z serem chyba jeszcze trochę poczekają i muszą obejść się ze smaakiem i póki co jeździć do Andrychowa lub Zatora.
(MG)